dlaczego faceci są uparci jak osły???

sorry ale ja jakoś nie rozumiem tej legendarnej \'męskiej dumy\", którą można urazić byle czym:/Faceci bardzo chętnie unoszą się i obrażają bez końca, a my wszytsko zwalamy na karb ich \"urażonej męskiej dumy\" i lecimy z przeprosinami...chwileczkę a kobieca duma to niby co?nie istnieje?wqrwia mnie to już! własnie,że mam gdzieś męską dumę!

gdzie mnie masz...hmmm ??? :P

hmmm.. jakby zacząc nie dawno miałam scysje pierwsza taką poważną od czasu bycia razem. Ja wiem że mam racje i to nie jedna koleżanka mi przyznała ale kikt nie zamierza sie pierwszy odezwac.. a przeciez to on zawsze pierwszy przepraszał. Więc tu rodzi mi sie w głowie czy to napewno ja mam racje? Ale ja nie popuszcze w tej sytuacji on musi rpzyznac sie do błędu musi musi!!!!!!!!!!