MIŁOŚĆ W MIEJSCU PRACY

Czy miejsce pracy może okazać się idealnym miejscem na odnalezienie miłości? A może należy postępować według pewnych zasad i "nie maczać pióra w biurowym kałamarzu"? Czekam na Wasze historie i opinie. Pozdrawiam.

nie maczać pióra w biurowym kałamarzu jakie głupie powiedzenie

Pewnie, że głupie! Jest to jedynie potoczne, ogólnie znane określanie podejścia do związków w środowisku pracy.

Wychodząc, mała mi, z powszechnie przyjętej opinii, że milość jest ślepa, środowisko pracy jest dobre, jak każde inne. Ostatecznie, dlaczego by nie popaśc w uczucie do koleżanki z biura, bądź kolegi z urzędu?

NAdto sądzę, że zwlasza w urzędach, z racji solidności i wielkości urzedniczych biurek a także nadmiaru wolnego czasu, uprawa miłości znajduje szczególnie dogodne warunki rozwoju.

No i co? Temat nie wart zainteresowania?

kobietki często prowokują, taka sekretarka siada sieda obok mnie i spódniczka jej podjeżdźa do góry odsłaniając kawałek zgrabnego uda, zawsze staram się zachować spokój, ale kilka razy nie wyszło... uf raz nas prawie szef nakrył, ale co będę się rozpisywał... miłość w pracy nie, sex jak najbardziej :D