Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odnawiam

CO Z ZAGINIONĄ ASIĄ SUROWIECKĄ? TO JUŻ 6 MIESIĘCY!

Polecane posty

Gość odnawiam

Joasia Surowiecka zaginęła w zeszła srode (07.06.2006) . Około godz. 8.30, ubrana skromnie, ale elegancko - w białą bluzkę i czarną spódnicę, wyszła z domu na peryferiach Czechowic-Dziedzic i poszła pieszo na dworzec w Goczałkowicach Zdroju. Tam czekał na nią kolega ze studiów. Pociągiem, który odjeżdża trzy minuty po 9, mieli razem jechać do Katowic. Na dworzec Asia już nie dotarła. Od tej chwili nic nie wiadomo o dalszych losach Joasi. Odezwała sie tylko raz - 11 minut po wyjsciu z domu dzwoniła do kolegi, ten jednak nie zdazyl odebrac telefonu. Pozniej telefon jeszcze przez jakis czas odpowiadał. Obecnie równiez on milczy. W poszukiwaniach Joasi bierze udział Policja, szerokie grono przyjaciół ale i osób ktore Joasi nie znały, rodzina skorzystała z pomocy jasnowidza, niestety jak na razie nie udało sie wpasć na zaden slad dalszych losów dziewczyny. Dlatego obecnie rodzina zwróciła sie o pomoc do prywatnego detektywa. Pomyśl co by było gdyby to był ktos z Twoich bliskich. Masz okazje pomóc, wykorzystaj ją. Pieniadze mozna rowniez wplacac na konto: 68 1020 1390 0000 6102 0050 1544 BANK PKO BP Tytul przelewu: Asia Nazwa odbiorcy: Kazimierz Surowiecki KAZDA ZLOTOWKA SIE LICZY O sprawie mozesz poczytac tutaj: http://szukajasi.bee.pl/ Czy Asia się odnalazła? Bardzo współczuję jej rodzinie :( Może warto odnowić sprawę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odnawiam
Nikt nic nie wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalasws
nie znalazła sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhgikd
Czytam, czytam a tu nagle wplac pieniadze na konto, po co tutaj kasa ? He ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to po co
jacyś detektywi, drukowanie ulotek, reklamy, bilboardy. ja szukałabym własnego dziecka choćby przez reklamę po dzienniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsilni sa
dokładnie - rutkkowski wzial za te sprawe z miejsca 25 tysiecy i 2,5 tysiaka za kazdy dzien mialk brac ale pozniej chyba za darmo prowadzil poszukiwania i nic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kastracjaa
śliczna dziewczyna...może rzeczywiscie gdzies ja wywiezli na zachod? :( Moze uda se ja jesczze znalezc, to pol roku dopiero...Jezeli nie znaleziono nigdzie4 ciala to jest szansa ze ja porwano i wywieziono. A ten kolega, czemu on dopiero o 14 zadzwonił :( Może wczesniej gdyby zadzwonil...ale jesli ktos ja porwal do samchodu to tez nic by nie dalo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kastracjaa
Hmm no nie wiem moze jakas pigułka gwałtu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Amanta
teraz ie ma kontroli granicznej na terenie UE,więc mogli ją gdzieś wywieźć do któregś z państw Uni...mam nadzieje,ze dziewczyna żyje i odnajdzie się zdrowa i cała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to takie smutne
jejku no nie wiem, przeszukali podobno wszystkie pustostany w okolicy :( wszystkie stawy, ciała nie znaleziono :( Rodzina wciaz zyje w niepewnosci ktora zabija :( Moze gdyby kolega nie pojechal na egzamn a wrocilby po nią...dawała mu strzalke ...ale moze on pomyslal ze powie ze nie idzie na egazamin sama ne wiem...moze jakby wrocil to by cos zbaczyl a tak...po 14 telefon dopiero, wioeczorem rodzice na policje zglosili...za pozno. Mozliwe ze gdzies ja wywiozl ktos w jakies odludne miejsce...nie wiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pol roku
Pol roku to sporo ale nie mozna tracic nadziei...czasami ludzie sami odchodza z jakis powodow i wracaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhy yhy
Bershka współczuję...A byłaś w tamtej okolicy? Myślisz że to możliwe żeby mmo poszukiwań nie znalezli jakiś sladow, ukrycia...? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhy yhy
Myślę że rodzice Asi woleliby poznać najgorsza prawde niż zyć cągle w niepewnosći, ciągłą nadzieją :( A ta odludna droga jak wygląda? Czy to możliwe żeby ktos ja wciagnal do samchodu i nikt tego nie widzial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkam gdzieś indziej - ja Zabrze, ona Czechowice, ale wiem że z początku były plakaty porozwieszane w całej szkole, lecz teraz znikły, i nikt już o niej nie wspomina, tylko na forum naszej uczelni odświeżany jest co jakiś czas temat o jej zaginięciu...lecz nikt nic nie wie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhy yhy
A ten kolega co na ną czekal nic nie wie? A co z jej chłopakiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhy yhy
Jejku to straszne! ona miala 20 mnuitek drogi na stację wyparowala...nigdy nie wiadomo co kogo spotka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przelotem
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×