Moj facet milczy juz drugi dzien CO ROBIC???

dodam ze pracuje za granica

tzn ze ze mna zerwal?

a Ty sie odzywasz?

Pomysl :)

nie odzywam sie, bo gdy 2 dni temu napisa;lam mu smska to odpisal nic konkretnego i to dopiero za jakies 6h:O

moze ma duzo pracy, a Ty juz panikujesz. Zajmij sie czyms co pozwoli Ci nie myslec!

no soboty ma wolne...

może nie może, moze wybral sie gdzies z kolegami na miasto. W kazdym bardz razie, Ty juz sie nie odzywaj, nie pisz, nie dzwon. Zapewne odezwie sie w krótce

za chwilę bedzie tu tłum odp. ze Cie zdradza ma inna itp :o spokojnie zajmnij się sobą bo wiesz ktoś kiedys tak powiedział: "prawda jest taka że psychika męska i żeńska całkowicie się od siebie różnią. my kobiety nastawione jesteśmy na romatyzm, na prawienie czułych słówek i komplementów, zdolne jesteśmy do poświęceń i wyrzeczeń.....i tego samego oczekujemy od naszych facetów. niestety oni tacy nie są, ty możesz słac tysiące smsów, facet uważa że wysle jednego i jest oki, oni nie mają po prostu takiej potrzeby aby wiecznie wisieć na nas jak bluszcz. ale nie my kobiety wciąż jęczymy, wciaż jatrzymy i rozgrzebujemy, rozpamiętujemy....trzeba po prostu nauczyć się żyć z tym że mężczyzna myśli całkiem odmiennie niż my kobiety, i trzeba to zaakceptować i ułożyć sobie odpowiednio zycie albo zostać wiecznie udręczoną kobietą z poczuciem niezrozumienia" może po prostu zajmij się czymś ciekawym i nie zerkaj wciąż na telefon :) zapewne masz mase ciekawych rzeczy do zrobienia. a przy nastepnej waszej rozmowie zapytaj jak mu tam czas leci, czy wszystko ok, czy jest zdrowy, powiedz że czekasz, tęsknisz i że " do nastepnego usłyszenia".... wiesz z doświadczenia wiem że im bardziej jesteśmy troskliwe i się narzucamy to faceci się od nas oddalają, nie pisz niech teraz on sie troche pomartwi czy u Ciebie wszystko ok i zobaczysz że się odezwie:) głowa do góry

dzis mam isc na impreze, ale z powodu jego milczenia mi sie odechciewa:(

ehh..wiem ze Ci smutno, dlatego proponuje, abys cos zrobila, zajęla sie czym, wyjdz gdzies ze znajomymi, idz do kina, przeczytaj ksiazke....mozna tyle rzeczy robic by nie myslec. Napewno ma powód ze sie nie odzywa, i nie mysl ze tym powodem moze byc ktos inny bo paranoja. Czasem tak sie zdarza...ze faceci przestaja sie odzywac..moze chce Cie sprawdzic, czy Tobie zalezy.... Napewno wszystko sie uułozy, a Ty teraz niepotrzebnie sie tylko zamarwiasz. Zycze Powodzenia!`

jeśli chcesz iśc na tą ipreze to idź - miłej zabawy :) oooo tak oni uwielbiają nas sprawdzać ;) szczególnie żeby wiedzieć czy nam tak samo zależy jak im :) powodzenia i nie mysl tyle bo wpadniesz w paranoje :o bez powodu :)

pojde ale wiem ze i tak bede miec zrabany wieczor:( ciekawe jaki ma ten powod zeby sie nie odzywac...

Autorko topicu eh to,ze nie odzywa sie drugi dzien to nie oznacza,ze skonczyl z Toba,Sama napisal,ze pracuje za granica wiec lepiej martw sie czy jest caly i zdrowy a nie jakimi bzdurami zaprzatasz sobie glowke!!!! Moj men byl dwa razy za granica wiec czasem nie odzywal sie 3 dni bo nie mial skad sie odezwac............nie martw sie ,bedzie oki:)

no on ma telefon komorkowy...

sorki za literowki :/

i co z tego,ze ma tel kom.Moze nie ma nic na koncie???a jakim panstwie jest i dlugo juz tam siedzi???

no tak sprawdzaja czy nam zalezy.. teraz tylko padly tu rady by jednak nie odzywac sie pierwszej czekac , az on odezwie sie pierwszy tylko , ze wtedy pomysli , ze to nam nie zalezy

ee to dopiero 3 miech,spoczko nie prezjmoj sie ,moj byl za 1wszym razem 8 miechow ,pozniej 2 miechy....................ja to dopiero mialam ............. masakra!!! aaaha a ile ma tam jeszcze Twoj byc?? moze masz nr,do jakiegos jego kumpla??

to po praz pierwszy jest

sporo temu tak panikuje, bo tydzien temu zamiast do kumpeli to do niego wyslalam smsa ze slowami "slonce, buzka itp" a on pomyslal ze kogos mam:(

a wyjasnilas mu o co chodzi?????

od tego sie zaczelo wszystko... potem ja sie nie odzywalam to on napisal "czemu milczysz? cos sie stalo?" ja odpisalam ze wszystko ok

tak wyjasnilam, potem bylo spoko, ale czulam ze on sie chce jakos odegrac...

2 dni temu juz tak bylo, ze on milczal 1 dzien, napisalam o co chodzi, czemu milczy, a on odpisal ze gdzies tam byl i nie mial tel, odpisal po 6h od tamtego smsa cisza

to ja 23-latka:) eh............. napisz mu,ze sie martwisz,zeby sie odezwal a niech widzi,ze 1wsza zrobilas krok,co Ci szkodzi............schowaj dume do kieszenie bo czasem prez nia mozna stracic cos,kogos waznego dla Nas:/

glupio mi po prostu, bo co jesli znow odpisze po ilus tam godzinach a ja znow sie bede zastanawiac czemu nie odpisuje?

ale tak czy tak sie zastanawiasz dlaczego nie dop.!!! wiec na jedno wychodzi.ja bym napisala eska albo poczekaj do jutra.............

nie odp* - tak mialo byc:D