Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

liloerra

głodowka-tez zaczynam od jutra a kto z nami??

Polecane posty

witam.... zaczynam jutro głodówke jto sie zechce przyłączyc? waże 72kg i mierze 170 cm sylwester juz blisko wiec od jutra start:) zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka Marzycielka
Ja zaczełam od dziś! piję i biegam do łazienki co pół godz, jest dobrze no ale ale- to dopiero początek długiej drogi. Zamierzam pociągnać to 7 dni. !69 cm i z 72 kg! Później mam 10 dniowe wyjście z głodwki i codziennie robię ćwiczenia ABS, 30-40 min a tyyyyyyle satysfakcji ;) Powodzenia życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gatta...
ja zaczęłam już dzisiaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gatta...
cześć Elka!:) widzę, że razem wystartowałyśmy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka Marzycielka
169 cm oczywiście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka Marzycielka
cześc Gatta! długo tak zamierzasz głodówkować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gatta...
plan jest taki, że 7-14 dni, zobaczę jak będzie szło:) ale 7 to minimum. Często bywasz na forum? bo fajnie by było razem przez to przechodzić :) to Twoja pierwsza głodówka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka Marzycielka
Jestem codziennie na forum, także możemy tutaj czasem poplotkować o wodzie i nie tylko ;) to jest moja druga głodówka, od ostatniej mineło już z 8-9 miesięcy, trochę ubytku wagowego mi po niej jeszcze zostało ale to już zdecydowanie nie to samo! jestem gotowa do działania i trzeba to wykorzystać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gatta...
no to super, w kupie zawsze raźniej ;):) jak głupie myśli wpadną do głowy, to sobie je wzajemnie będziemy wybijać :D u mnie to też nie pierwsza głodówka, robię je od wielu lat, zwykle 2 razy w roku :) ale każda jest inna i ma każdej trochę inaczej wygląda samopoczucie, ciekawe jak będzie tym razem :) pijesz tylko wodę czy jakieś herbatki ziołowe też? ja będę tym razem piła dodatkowo czerwoną herbatę. A jakieś witaminy bierzesz czy coś w tym stylu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gatta...
a gdzie założycielka tematu??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka Marzycielka
Załozycielko hop hop, my się dołączyć chiayśmy a nie przejąć topik :) Gatta- oprócz wody będe pić mięte i zieloną herbatę taką lekką, mam też czerwoną (prasowaną w kostkach) i niby nie jest tragiczna jak poprzednie czerwone ale niebardzo umiem się do niej zmusić! no a jak głodówka to wystarczy ze zmuszam się do niejedzenia, później może za tą czerwona się wezmę ;) co do witamin to mam coś na włosy bo ogólnie mam z nimi problem, nie od diet itp tylko u mnie to już rodzinne. Mam też multiwitaminę z minerałami musującą, ale nie wiem czy to dobry pomysł. Będe ją pić jak mnie najdzie głupota sięgnięcia po żarcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gatta...
do czerwonej trzeba się przyzwyczić :) ja kiedyś nie mogłam przełknąć zielonej, a teraz już normalnie piję :) też biorę witaminy na włosy. Zamiast tej musującej multiwitaminy, może bierz sobie taką normalną, bo taka rozpuszczalna to tylko będzie pobudzać Twój apetyt :) Zastanawiam się jeszcze nad kupnem bio-cla, sama nie wiem... No i mam nadzieję, że tym razem nie będą mi za bardzo na początku dokuczać bóle głowy i mdłości - najgorsze te kilka pierwszych dni. Na mdłości pomaga mi picie gorącej przegotowanej wody :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej a jak sie przygotowalyscie
do tej glodówki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gatta...
odstawia się stopniowo słodycze, mięso, sól, ciężkostrawne potrawy, tuż przed głodówką są same warzywa i owoce. Można zrobić lewatywę, ale nigdy tego nie praktykowałam. a co chcesz zacząć? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka Marzycielka
Mi głowa nie boli, jedynie przy porannym wstawaniu jestem taka ociężała, ale na to też mam już swój sposób- pobudka powolna, gorący prysznic zakończony zimnym strumieniem odrazu mnie pobudza.Jak mam wilczy napad głodu to pędze myć zęby, no i nie umiem się oduczyć żucia gumy. Gorącej wody nie piałam, może wypróbuje co by wieczorem z zimna nie paść. A tak z innej beczki co robisz na codzień i ile wiosen liczysz Towarzyszko głodówkowej męki ? :) Co do przygotowań to od paru ładnych dni zero mięsa, makaronu, ryżu, jasnego pieczywa i jedzenia późną porą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka Marzycielka
No właśnie ta lewatywa, może to i rozsądne, ale kurde :P na samą myśl ogarnia mnie śmiech! a jeszcze jakbym miała w aptece pytać o ten worek do robienia lewatywy? eeeeeeee, musiałabym się upić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gatta...
23 wiosny na karku :) a Ty? :) wiesz co, Elka fajnie będzie :D mam takie przeczucie :) mnie głowa pobolewa, ale mam dobry nastrój, zaraz idę pozałatwiać kilka spraw, a potem na spacer trochę się dotlenić :) od gumy też nie mogę się odzwyczaić, uzależniona jestem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka Marzycielka
ja 21 :) też czuję że ta głodówka to będzie przełomowa chwila i wieeele radości nam przyniesie ;) udanego dnia w takim razie i do przeczytania później!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuu ale was tu sporo super ja dzis jem warzywka i pije duzo wody a jutro juz tylko woda musi sie udać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje drogie bede na forum ok 15 wiec sobie pogadamy...czuje ze dzieki wam mi sie uda tym razem...nie ma to jak wsparcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka Marzycielka
liloerra- rozszalałyśmy się trochę pod Twoją nieobecność ;) smacznych warzywek a od jutra działasz z nami! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...moje przygotowania do jutra sa w jak najlepszym porzadku.. zaraz biegne na basen...a jutro juz wieeelki dzień...oby wszystko poszło po mojej myśli...bede druchną na ślubie i mam zamiar założyć suuper kreacje..ale to dopiero w styczniu:) a w lipcu już mój ślub:) ....no i swięta i sylwester...oj bedzie sie działo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gatta...
na naszym topicu też będzie się działo!!:) czuję, że będzie z nas niezłe trio :D oczywiście wszystkie chętne dziewczyny są mile widziane :) im nas więcej tym lepiej :) dzisiejszy dzień mija mi całkiem nieźle :) staram się nie stresować głodówką, byłam na spacerze, dotleniłam się trochę :) i ogólnie staram się myśleć pozytywnie, bo to połowa sukcesu i o wiele przyjemniej podąża się do celu mając dobre nastawienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka Marzycielka
Hej Babeczki ;) Pierwszy dzień za mną! uffff. Nie było tak źle, zero burczenia w brzuchu :) A jak u Ciebie gatta? widzę pozytywnego nastawienia nie brak :) Liloerra do stycznia to ta boska kreacja bedzie na Tobie niemalże wisieć ;) Dobrej nocy i niech Wam się przyśni coś smakowitego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gatta...
no ja też dałam radę! :) wspólnymi siłami... i będzie dobrze:) co prawda trochę mało dziś piłam, ale wychodzę z założenia, że organizm sam wie ile mu trzeba, pewnie jutro nadrobię :) czyli dzień nr.1 mamy za sobą pierwsze koty za płoty;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka Marzycielka
Bondziorno:) dzień drugi czas zacząć! mam wielkie zakwasy na nogach po wczorajszym ćwiczeniu i 30 minutowym szybkim spacerze, no ale na brzuch mozna coś zrobić ;) Udanego dnia wszystkim głodującym :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gatta...
witam, witam o poranku znad szklanki wody :D od wczoraj spadło mi 2kg, myślałam, że sama spadnę z wagi jak to zobaczyłam :D wiadomo, że 70% to woda, ale od razu człowiek inaczej się czuje :) przynajmniej jest mobilizacja :) ciekawe jak liloerra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mekatana
hej dziewczyny:) bardzo chce sie do Was przylaczyc, jezeli chodzi o gl;odowke. Ja zaczelam dzisiaj... hmmm... tylko w sumie z rana wypilam czekolade na goraco, dodala mi energii...A poza tym sama woda... daje rade, jak na razie...:) Jutro juz bedzie bez tego czarnego slodkiego napoju - obiecuje!:) Jestescie w podobnym wieku, co ja:) Fajnie tak razem cos robic...:) Oby nam sie udalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mekatana
A wlasnie dziewczyny, jak myslicie czy 4-5 kg uda nam sie zrzucic przez 7 dni glodowy? Ja wlasnie tyle chcialabym zrzucic zeby czuc sie znakomicie w swoim ciele:)Pozdrowionka i do zobczonka wieczorkiem. Na pewno odwiedze forum:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gatta...
hej Mekatana 🖐️ :) a już miałam pytać gdzie są wszyscy:) możesz spokojnie oczekiwać spadku 4-5kg..... pod warunkiem, że będziesz piła wodę i ew. ziołowe herbatki :) bo nawet przy dodaniu soków warzywnych to już nie jest głodówka tylko półgłodówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×