Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kangurek

no i szczęka mi opadła - winne dziecko czy rodzice?

Polecane posty

Pierniczysz bez sensu. Takie zachowanie dziecka świadczy o jednym - ono woła o pomoc. Jak sobie to inaczej wyobrażasz - poprosi o rozmowę z psychologiem? Prawdopodobnie podświadomie zdaje sobie sprawę że coś jest nie tak i w taki a nie inny sposób to okazuje. Obowiązkiem dorosłych jest zareagować, zbadać o co chodzi. 5 letnie dziecko nie może być złe. Jest za małe by w pełni kierować emocjami które nim targają, a możemy się domyślać że emocje muszą być bardzo gwałtowne. Miło że jako dziecko byłaś inna, ale nie wszyscy są tacy sami, bo są ludźmi a nie maszynami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość genetyka
W genetyce istnieje pojecie supersamca, to taki osbnik ktory ma dodatkowy chromosom y a czasami nawet dwa lub trzy takie chromosomy. U ludzi tez sie to zdarza, takie osoby wykazuja wieksza agresje niz zwykli ludzie, na ogol sabardzo inteligentni. Wiekszosc seryjnych mordercow nalezy do tej grupy "supersamcow".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten dzieciak nie wykazuje \"tylko\" agresji. Demonstruje zachowania ktore świadczą o tym, że w domu dzieje się coś bardzo niedobrego (być może przemoc - fizyczna, psychiczna, seksualna). A on nie umie sobie z tym poradzić, w końcu ma tylko 5 lat. Najłatwiej zdecydować o usunięciu z przedszkola - tylko co dalej? Przykre że wpadli na pomysł skierowania sprawy do sądu rodzinnego dopiero po którymś tam przedszkolu. Odnoszę wrażenie że placówki szły po prostu na łatwiznę, usuwając dzieciaka po to by mieć go z głowy. Jesli było ewidentne że są bardzo poważne problemy to trzeba to było zrobić od razu. A sami rodzice niestety, nie sprawdzają się w swojej roli. Skutkiem tego jest skrzywiony psychicznie malec, który nie miał na to żadnego wpływu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
popieram Euglena dziecko powinno trafic do psychologa! kazde przedszkole ma swego psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuliannna
Z tego co wiem . żeby psycholog mogł pracować z dzieckiem potrzebna jest zgoda rodzicow. Swoja droga jak rodzice nie będą wspołpracowac z psychologiem, to wszystko o kant tyłka mozna potłuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego sprawę - w końcu - skierowano do sądu rodzinnego. Jesli rodzice odmówią współpracy to trzeba im ograniczyć lub odebrać prawa rodzicielskie. Kretyńskie ambicje rodziców by uznać sprawę za \"normalną\" czy \"uwzięciem się na ich syna\" nie mogą być ważniejsze niż dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×