Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość depresjaa

DEPRESJA I CO DALEJ...

Polecane posty

Gość depresjaa

Jak nic sie nie chce czlowieku i najchetniej to nie chce sie obudzic rano...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresjaa
:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresjaa
dzieki wielkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamknięty rozdział
próba walki z nią nie poddawać się jej. zajmij się czymś co zawsze sprawiało Ci radość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresjaa
ja dopiero teraz uswiadomilam sobie ze mam depresje,,, atrwa to juz minimum rok.... i na prawde nic mi nie sprawia przyjemnosci... poza jazda samochodem,ale niestety na wodzie nie jezdze :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamknięty rozdział
przypomnij sobie co sprawiało Ci przyjemność zanim wpadłaś w ten stan napewno coś takiego było? Masz znajomych,przyjaciół?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do depresyjnej
czytałam kiedyś o depresji, że to cholerstwo można jedynie przeczekać. Tak jak samo przychodzi tak i samo odchodzi. Są jednak takie proste (chociaż w depresji nic nie jest proste) działania, jak: regularny tryb zycia, zabawa z dzieckiem, słuchanie pogodnej muzyki.... nie pamiętam, co tam jeszcze było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małe przyjemności, to dobra rada na początek. Na pewno przydałaby się terapia. Masz obok kogoś bliskiego? Możesz liczyć na pomoc i wsparcie ze strony najbliższych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko nie rób tego błędu co ja
nie szukaj ludzi, których towarzystwo kiedyś sprawiało ci przyjemność. To już inni ludzie i możesz się zdziwić jak ci na przykład z uśmiechem wpakują nóż w plecy :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresjaa
mam meza. wczoraj jak mu powiedzialam co sie dzieje, to powiedzial ze zauwazyl i czemu mu wczesniej nie powiedzialam. a pozniej zebym chwycila sie do roboty, ze jestem len itp itd. od rana do wieczora go nie ma w domu, a teraz jak jest w pracy i zadzwonie do niego z morda na mnie ze nie jest na wakacjach i zebym nie dzwonila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość identyczna sytuacja u mnie
Może zacznij od nicka.Zmień na inny weselszy. A dalej. Czy pracujesz, czy jesteś "gospodynią" w domu :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stało się coś strasznego w Twoim życiu, czy już po prostu sił Ci brak na codzienność? Dobra rada, zmień nicka, na bardziej optymistycznego :) i to szybko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala ma kota a nawet rybki
mi też się trochę udziela... tez mam depresję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sratytatytaytaty
właśnie mam pytanie...czy mój facet o mojej depresji powinien wiedzieć czy nie??? liczę na was,że coś doradzicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukuryku na patyku
też mam depresję i nie wiem co dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukuryku na patyku
wypierdalaj z pastą ale to już...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×