Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adews

Czy to prawde ze jak dziewczyna wie ze zawsze moze wrocic i chłopak jakocha..to

Polecane posty

Gość adews

zwleka....?? jak to jest dziewczyny???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co temu tematu chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamponiusz
jak ty napisać po polsku, to my może odpowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość identyczna sytuacja u mnie
Często tak bywa,że dopiero obojętność faceta rusza kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość identyczna sytuacja u mnie
Jeśli odetniesz się, zrobisz krok w tył ... zobaczysz ,że zacznie może za jakiś czas starać sie dowiedzieć co sie stało. Może nawet w końcu będzie zazdrosna. Narazie czuje sie panią :) sytuacji , dwóch ją kocha... nie uważasz ,że to wygodne i ... budujące ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adews
wiesz co trafiłes idealnie w moją sytucaję.... Jest tak ze ona była wczesniej 5 lat z kolesiem( jej pierwszy) a ze mnązaczeło sie po roku znajomości..odrazu jak zerwała z nim to zaczeła ze mną..bylismy 3 miechy i zerwalismy bo miała byłego w głowie i nie chciała mnie ranic..ja to zrozumiałem..walczyłem o nią i po misiacu sie eszlismy..było cudownie zaczelismy wszystko od początku...powiedziała za kocha.. jednak gdy było cos nie tak miedzy nami to wracałą myslami do niego..potem z koleimówiłą ze juz jej przeszło ze nic nie czuje..a pod koniec znowu zaczeła o nim myslac ..zerwałą zemną pod głupim pretekstem...A ja sie cały czas starałem...Pod koniec stwierdziła ze napewno mnie nie kochała...i ze nie wroci juz do byłeog ze nie moze byc ani ze mną ani z nim......A ja ją kocham wiele razy mówiłem jej i pokazywałem to ze jest dla mnie wyjątkowa..Ona o tym doskonale wie ..Chociaż podczas ostatniej rozmowy gdy spytałem sie czy wie co do niej czuje...powiedziała chyba tak....NIe odzywam sie doniej teraz pierwszy...Po rozstqniu prosiłem ją by wrociła by dałą mi jeszce jdną szanse ona powiediała ze nie zmieni decyzji z dnia na dzien..i ze czas czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość identyczna sytuacja u mnie
Jestem nią i wiem o czm myślą kobiety.:) Jeśli tak sprawa stoi, musisz sie zdystansować... i ukryć na jakiś czas uczucia. Nie zdradzać się. Prawie jestem pewna, że zaniepokoi ją brak zainteresowania z twojej strony, może przestraszy się ,że ma konkurencje. Tylko jakby co to zaraz za pierwszym pytaniem sie nie zdradzaj i powiedz sobie, że kolejne "kocham" itp. powiesz jej dopiero... jak bedziecie ew. razem. Tylko pomyśl jeszcze czy na pewno tego chcesz, myślę ,ze ona bedzie wiecznie niezdecydowana i niezadowolona.Chyba ,że poczuje ,że coś traci na dobre, może zrozumie. Bo jak narazie to wszyscy się o nią starają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×