Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mika4321

ZABILI mi dzsiaj PSA

Polecane posty

słuchaj, ja rozumiem, ze cierpisz, że to był w końcu TWÓJ PIESEK i to wszystko tłumaczy, ale... takie jest życie niestety... każdy kiedyś odejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też kiedyś straciłam psa, pod kołami ciężarówki, a teraz jak widzę jakiegoś właściela, który idzie z psem koło ulicy, a pies nie jest na smyczy to potrafię zwyczajnie zwrócić komuś uwagę. Kiedyś jak pies mi wleciał pod koła i cudem zahamowałam, to tak się wkurzyłam na bezmyślność właścicielki, że wysiadłam z auta i zwyzywałam ją, że aż się popłakała. Nie kierowca odpowiada za psa, ale właściciel. I jeśli właściciel nie umie upilnować swojego zwierzaka, to nie ma NAJMNIEJSZEGO PRAWA do roszczeń wobec kierowcy, bo na drodze sprawy dzieją się tak szybko, że pies, który w ułamku sekundy pojawia się na drodze nie ma szans. Nawet jeśli kierowca jedzie z prędkością 40km/h!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina9999
Cześć wam bardzo prosze poradzcie co ja mam zrobić opisze wam całą historie tego co się dzisiaj stało!! Psy uciekły z zagrody i bigały sobie po lesie jechała moja głupia ciotka i zaczęła panikować, że pies chce ją gryźć i wogóle.. zadzwoniła do swojego syna-myśliwego!! On natomiast przyjechał i zabił mi mojego kochanego Basterka był on rasy doberman..został mi jeszcze jeden ale teżgo postrzelił i zabił jeszcze małego szczeniaka, który z nimi uciekł..Ale sami pomyślcie rozsądnie jak on mogł biedny piesek ja gryźć to by już dawno ugryzł bo przeciez zanim zadzwoniła do tego gnoja i zanim przyjechał!!!!! Dawno jak by chciał to by ją ugryzł!!! On wcale nie był groźny jeszcze nikogo nie ugryzł nigdy! CZY TO RODZINA!!! Wcale nie to są podłe chamyyy!!!!!!! Gdy mój tata pojechał na policje to cała ta głupia rodzinka z ich strony zaczęła gadaćna tego psa i wogóle on powiedział, że zanim postrzelił psy najpierw udał strzał do góry, a one nie ucziekły!!! Nie wierze w to!! On najpierw pewnie zabił basterka, a Roki już uciekał i dlatego dostał tylko w łape, a mały szczeniak nie zdążył i on też się zaliczył.. zabił go!!!!!!!! Ale jak można zabic niewinnego psa który nic nie zrobił nigdy nikomu tylko uciekł zza zagrody..co to za prawo!! Rozumiem jeżeli by ugryzł tą ciotke!! Ale i tak nie może go od tak sobie postrzelić tylko jak coś pies powinien jechać na badania i by go uśpili!! Ale moim zdaniem on nie może zabić sobie od tak dwóch psów i w dodatku postrzelił trzeciego!! I jeszcze to byłmyśliwy!!!LUDZIE BŁAGAM POMÓŻCIE MI!! PORADŹCIE CO MAM ZROBIĆ!! MOŻE JEST JAKAŚ GAZETA ALBO JAKIŚ SĄD NA TAKIE COŚ!! JA MUSZE COŚ Z TYM ZROBIĆ BŁAGAM WAS!!!!! Z GÓRY DZIEKUJE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×