Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samady

mój maż chce wyjsć dziś na impreze!!!! SAM!!!

Polecane posty

Gość monyka1
zazdrosic tu nie ma czego jednyne co to wspolczuc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
a przepraszać => myślałem (o dziwo), że przez to sformułowanie \"Wbrew pozorom jest na tym forum troche wykształconych osób\" miałaś na myśli siebie. Ech jak zwykle okazuje się , że cenię ludzi bardziej niż są warci w rzeczywistości... Ech mea culpa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apetito
apostole zupelnie sie skompromitowales ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
monyka1=> cóż z cech kobiecech (o ludzkich w ogóle nie mówiąc) chociaż współczucie ci zostało... Dobre i to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
apetito=> chciałabyś... To by znaczyło, że jesteśmy w jednym klubie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez myslalem ze jestes
co najmniej doktorem habilitowanym, a tu wyszedl portret prowincjonalnego nauczyciel polskiego piszacego wieczorami do szuflady :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apetito
tym co glosza o swoim bogatcwie..... dodaj do kiesy tym co glosza o swojej uczciwosci ......wybuduj wiezienia tym co glosza o swojej popularnosci .....podaj przyjazna reke tym co glosza o swojej kulturze....kup elementarz......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te apostoł już nie
nie jestem dziewczynom :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja tez myslalem ze jestes=> nie zdradzaj mnie, proszę!!! Ja tu pozując na inteligenta se samopoczucie kosztem innych poprawiam :P Na spełnianie twych oczekiwań nie zależy mi wcale. Z samopoczuciem wszystko o.k., ia i w domu. bogi chwalić, wszyscy zdrowi... Ja się póki co dobrze bawię apetito=> tobie zaś niczym w baśni andersena trza by wyciągać okruchy magicznego lustra z oka, serca, a na dokładkę z mózgu... I kupić lustro, normalne. \"Z kogo się śmiejecie? Sami z siebie się śmiejecie\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez to ten sam
styl wypowiedzi co podszywy o batmanie. Ludzie, przejzyjecie na oczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
te apostoł już nie=> Ty z tych frustratów co to szukają poklasku wśród kobiet w internecie? A to przepraszam... Jakos tak sfrustrowaną kobitą z tych postów zalatywało... :?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Podszywy o batmanie rządzą, chyba już autor, niestety, przestal być aktywny zawodowo... Wierz lub nie to nie ja :P Choć nawet się za to podejrzenie nie gniewam bo z typa byl niezły tekściarz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez to ten sam
to teraz porownajcie moi drodzy: Codziennie wczesnym popołudniem,przebieram się w stroj batmana kupiony w biedronce oraz dziurawe rajstopy mojej babci,przewieszam przez szyje lorgnon mojego dziadka,po czym z zachowaniem szczególnej ostrożności,cicho i niepostrzezenie niczym oddzialy marines,wykradam się z wynajmowanego mieszkania w bloku,by za chwile odważnie i dostojnie niczym przestraszny struś pobiec do pobliskiego parku celem odświeżającej kąpieli w fontannie.Kiedy już skoncze,leze przyczajony w gestej trawie niczym mlody gepard czyham na moja ofiare.Gdy tylko ujrze przez lorgnon mojego dziadka,babcie wracajaca z zakupow,wyskakuje zwinnie z gestej trawy porastającej park,i z rykiem chorego pterodaktyla rzucam się na ofiare,by czym przedzej wyrywac jej torbe pelna słoneczniku i parowek z biedronki.Nastepnie szybko,bezszelestnie i nie zauważony przez nikogo wracam do mojego lokum w bloku by w spokoju posilic się moim lupem i zawisnąć do gory nogami na balkonie,po czym oddac sie z tej perspektywy obserwacji otoczenia i myslac ze nikt tego nie zauwazy. z sardonicznym uśmiechem na mojej trędowatej twarzy wyrywam po kolei nogi pająkowi-krzyżakowi a sam tułów wrzucam za dekolt kasjerce w kasie nr 4 dyskontu "Biedronka" w Chojnicach.Czy ja nie jestem jakis dziwny .? niczym wygłodniały lampart przeszukujący puszczę, z wielką godnością i całkowitą pewnością o słuszności swojego postępowania, z majestatycznym spokojem i skupieniem umysłu godnym medytującego buddysty przemierzam bezkresne szlaki doliny Kongo w poszukiwaniu ciepłych aromatycznych stolców dzikich zwierząt, aby móc zaspokoić swój niedający się opisać głód oraz uświadczyć podniebienie smakiem tego cudownego przysmaku, który gdy już znajdę to z wielkim pietyzmem i z poszanowaniem godności oraz ze świadomością wspaniałości chwili wyniosłym ruchem ręki obejmę upatrzony stolec, skrapiam go OCTEM i w sakramentalnej ciszy skonsumuję swój posiłek odczuwając przy tym stan głębokiego oczyszczenia duszy i całkowitego spełnienia swojej egzystencji :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama w domu
uważam że andrzejki i sylwestra powinniście spędzić razem, a co do imprezy no cóż sama najlepiej znasz swojego męża więc ten topik ci nie pomoże, ja też żyję w takim chorym związku gdzie mąż sam a ja sama. Moje imprezy są zaledwie zakrapiane alkoholem, jego usłane dziewczynkami. No cóż nie umiałam tego zakończyć, nie potrafię. Walka z tym to jak walka z wiatrakami. Aha jeśli boisz się zdrady, no to gdzie to cholerne zaufanie, a może mierysz go swoimi czynami???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apetito
twoja logika apostole nienawisci jest taka sama jak twoj nick. Zegnam to madre towarzystwo. Badzcie dobrzy dla tych co chca zdradzic ale chca byc wybaczeni, dla tych co chca dzieci ale nie maja pojecia jak utrzymac meza, dla tych co sa glupcami ale udaja inteligentnych, dla tych co sa zli ale innych o ta zlosc oskarzaja, dla tych co sa wyuzdani ale glosza kazania o skromnosci itd itd. Nie odpowiadaj mi apostole bo juz nie przeczytam twojej madrej i na wysokim wiejskim poziomie wypowiedzi. Dam ci tylko mala radena przyszlosc jak chcesz uzyc jakiegos cytatu to postaraj sie zeby byl on na temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
apetito=> mocno żałujesz ze nie da się trzasnąć bramką internetową? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takie imprezowanie
oddzielnie na pewno nie doprowadzi zadnego związku daleko ... Powiem wam, ze moja przyjaciółka pozwalala swojemu meżowi na imprezy bez niej, na początku do zdarzało się rzadko, a potem coraz częściej ... Ona uwazała, że trzeba ufać, nie mozna stawac nikomu na drodze, to nic takiego, on musi miec rozrywkę, a ona nie zawsze może z nim iść bo dziecko, dom, praca ... Efekt byl taki, że po 13 latach sie rozeszli, on tak imprezował, że w domu był coraz rzadziej, oczywiscie znalazl sobie dziewczyne młodszą od niego o 15 lat , ... Dzisiaj ona przyznaje, że zle robiła, bo sa jakies granice, ktore nie mozna przekraczać ... Tylko jest juz za poźno ....................................... Tak często bywa, to niejest odosobniony przypadek niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiedz mu po prostu ...
Nie kochanie, przeciez wiesz , że mamy takie same prawa, czy chcesz zebym ja rownież chodziła sama na imprezy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez uwazam
ze takie imprezowanie samemu to nic dobrego dla związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w tym problem że
on moze chodzic sam, a ty z nim :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×