DZIWNY PROBLEM Z SZUFLADA

mam komode mam moze rok czasu no i sa w niej 4 szuflady 3 dzialaja bez zarzutu czyli zamykam i zostaja na miejscu natomiast jedna z nich jak zamykam jakby sie odbija i tak troche wysuwa do przodu ze nie moge domknac jej do konca od razu mowie ze to nie wina tego ze mam w niej za duzo rzeczy dlaczego taks ie dzieje ? zaczyna mnie to denerwowac

moze z tylu szuflady najduje sie zawiniatko a w nim testamnet twojego przodka ktory zapisal Ci znaczna sume

jakie masz prowadnice moze wystarczy je odkrecic i przykrecic jak nalezy poze sa krzywo pzrykrecone i dlatego szuflada sie otwiera, wez w lapke poziomice i sprawdz

to nowa komoda wiec testamentu nie ma a wczesniej wszytsko dzialalo dobrze dopiero od niedawna przestala mis ie zamykac no nie mam pojecia dlaczego

bo się wypaczyła. Nawilgła, lub wreszczie wyschła. Zastanów się; w jakim środowisku mebel stoi. Trzeba zwyczajnie poprawić prowadnice. Albo cos przyczepiło się do ścianki wyższej szuflady (jej dna).

jak poprawic prowadnice?

:O

jesteś z Łodzi to moge pomoc. Wystarczy wyregulować prowadnice

:D

no co mam zrobic z tymi prowadnicami moze mi ktos wyjasnic ?

moze jest zle zrobiona ktos tu napisal ze poze dostala wilgoci i katow nie trzyma a moze ktos zle ja skrecil po pierwsze sprawdz te prowdniece po drugie sprawdz czy trzyma katy zmierz plecy przekatna czy sa takie same dł. moze trzeba bedzie ja naciagnac

ale jaka wilgoc stoi w domu a nie ma dworze a poza tym wsyztsko jest dobrze skrecone a na pewno bylo bo przez rok nie bylo problemu a samo ie chyba nei rozkrecilo

tą szufladę-jakieś skarpetki

no niewazne dziala:D juz chcialam ja wyjac ale jakos tak ciezko to szlo i nie wyjelam jej calkowicie ale teraz juz sie domyka :D glupie nie ale juz dziala

napakowałas do szuflady

nic nie za duzo ja w niej trzymam bielizne i napewno nie ma tam niczego za duzo

jeżeli masz prowadnice slizgowe to kulki sie wysypały i musisz wymienic nawiasem mówiąc sa bardzo delikatne i czesto musimy je wymieniać

pomógłbym, ale chyba rychło w czas.