kiedy wasz facet ogląda gołe baby....

co czujecie kiedy Wasz facet ogląda filmy lub czasopisma z gołymi babami?Pozwalacie mu na to, czy nie?Bo...ja chyba mam z tym problem.Chyba do końca nie potrafię tego zaakceptować.Wiem, że gdybym go poprosiła, to by przestał, ale ja nie chcę mu tego bronić,wiem że to nic takiego.Ale czasem porównuje się do tych kobiet- to głupie wiem- i wydaje mi się, że ja tak ładnie nie zatańczę, nie wyglądam tak pociągająco jak niektóre z nich...Chociaż wiem, że moje ciałko jest bardzo ładne i raczej nic w nim w nim nie zmieniła...no mogłabym odrobinę przytyć:-).Boję się, że może mu czegoś potem we mnie brakować, jak będzie to oglądał.Wiem, że to są głupoty, że faceci lubią oglądać takie filmy, obrazki itp i oglądają.Wiem, że czasem mógłby mi pokazać jakiś striptiz, ale chciałabym znać powód, np. dlatego, że chce żebym tak ładnie zatańczyła, tak się ubrała....itp.wtedy nie będzie mi to przeszkadzało...Nie chcę mu tego zabraniać, bo to głupie i moje wymysły sa chore.Chyba żadna kobieta nie wymyśla takich głpot jak ja.

co wtedy czujecie?co myslicie? Czy to, co ja myślę, to tylko wymysły?

ojojoj dla mnie też by przeszkadzało gdyby On ogladał gołe baby.....Dla mnie to w pewien sposób hmmmmm zdrada?? Nie wiem czy to dobre określenie....Porównywałabym sie nonstop z tymi gołymi małpami:D Mój wie że nie moze tego ogladac i tyle!! Zresztą mam za soba przeprowadzoną z nim rozmowe na ten temat, czy na temat oglądania sie za innymi lampucerami na ulicy :D ...no i przyznał mi racje, wie ze mi to sprawia tylko ból.....Dla niego tez by się nie podobało gdybym ogladała sie za innymi panami, czy ogladała ich w gazetach itp....

w końcu dla niego powinnam liczyć się tylko ja........nie powinien mieć w głowie nikogo innego......I On to rozumie.... Mysle ze Ty rownież powinnaś z nim na ten temat porozmawiać..że to Cie boli, rani...... Pozdrawiam

bernadetka - z mazur jestes, nie? ;) moj facet oglada i sie z tym nie kryje. dla mnie to spora ulga, ze nie musi miec takich tajemnic przede mna.

to jest chore..... i tak będzie oglądał. Ja z moją oglądamy razem

spinula >>>> A właśnie że nie:P ale blisko:p bo z Podlasia:P Białystok....a dlaczego pytasz?:P

co z tego ,ze oglada..Wiekszosc kobiet z pornoli jest nieatralcyjna oglada sie je raczej dlatego ,ze sa gołe..

czasem to zabawne, czasem miłe, jak usłyszę, że jestem ładniejsza od tamtej...a czasem jakąś nowość wypatrzymy i jest faaajnie...

no właśnie... chciałabym tak mysleć, ale nie zrozumieliście mnie do końca.jedynym powodem, dla jakiego chciałabym żeby coś zobaczył, to ten, że mógłby mi pokazać, jak moge dla niego zatańczyć, jak się ubrać.Dziękuję za radę, ale nie mam zamiaru go z tego powodu bić.On nie ogląda tego często, w zasadzie wogóle, bo wydaje mu się, że mi to przeszkadza, chociaż ja się tłumaczę, że nie.

ja sie tylko upewniam :D w zadnej innej czesci polski nie spotkalam sie z wyrazeniem "powiedziec cos DLA kogos" np. "powiedzialam dla mojego meza...", tylko mazury i podlasie wlasnie... ;) jakos tak milo mi sie to kojarzy :)

źle mi z tym, że go ograniczam, nie lubię czegoś zabraniac, bo wiem, że moje powody są niedorzeczne i głupie

to naprawdę urozmaica związek...ja tam lubię czasami, efekt jest oczywiście zawsze ten sam...do sypialni marsz...no chyba, że nie dojdziemy...

hahaha...fajne negocjacje przeprowadzacie:-) ja mu o tym mówię, mówię to co napisałam.Upieram się, że może oglądać, chociaż mówię, że czasem się porównuję, sama nie wiem czemu.Ale rzeczywiście kiedyś zrobiło mi się miło, ajk powiedział,że jakaś tam baba nie umywa się do mnie.

Najlepiej nie ograniczać spytać kto mu się podoba jak sobie wyobraża np spotkanie z jeszcze jakąś koleżanką(oczywiście chodzi mi tylko o miłe spotkanie ) może warto zrozumieć jego potrzeby, mój facet nie ogląda pornoli woli to co się dzieje na jego oczach...i może kobiety wezmą mnie za idiotkę ale jestem już z moim partnerme bardzo długo, lubi,y towarzystwo fajnych ludzi nie zdradzamy się jednak staramy się zrozumieć swoje potrzeby i nic przed sobą nie ukrywamy

nie jestem żadną nimfomanką, jesteśmy kilka lat razem i takie oglądanie wspólne świetnie zabija rutynę...nick żona i kochanka swojego faceta jest super...dokładnie oddaje to co mam na myśi...

my niestety nie mamy jeszcze takiej swobody, mieszkam z rodzicami i o romantycznej nocy możemy sobie pomarzyć.Wiem, że on szaleje za moim ciałkiem i to bardzo. Na mój streaptise mój narzeczony musi jeszcze trochę poczekać, chyba że jeszcze przed ślubem zamieszkamy razem.

podtrzymuję

może ktoś jeszcze mi odpowie na moje pytanie?

Jeżeli juz ogladam, to gołe laski, czy też diewczyny, a nie "baby".

gołe dupy

Nic nie czuję , lata mi to:-) Chętnie z nim ogladam, wszytsko jest dla ludzi:-)

czasami czuje sie zazdrosna jak moj maz oglada zdjecia lub filmy porno. Ale zdarza sie tez, ze czasami taki film ogladamy razem ;) Co do zabraniania to uwazam, ze nie ma sensu poniewaz i tak bedzie to robil tyle, ze za moimi plecami a to juz jest calkiem bez sensu.

faceci ogladaja gole baby po prostu z ciekawosci. szczegolnie tacy, ktorzy sami w zyciu nie mieli wielu bab. jezeli facet oglada gole baby, a w waszym zwiazku wszystko jest jak nalezy - nie ma sie czym martwic. poogladaj sobie golych facetow, a sama zobaczysz, ze to nic nie znaczy. najwyzej zwyczajne masturbacyjne podniecenie, bynajmniej nie chec zdrady, ani zmiany. jezeli zas nawet z w/w masz problem, oznacza to jedynie niedojrzalosc, mysle, ze kazdy z tego wyrasta z czasem ;)

jezeli musi po raz enty " obracac" swoja podstarzala kobite z cycami wpadajacym i do zupy to se wiesza nad lożem plakat z kobita na nago by mu w trakcie nie opadl.

no to Janek wspolczuje Ci!! Moze fundnij swojej zonie jakas silownie, krem ujedrniajacy lub w ostatecznosci operacje plastyczna, zebys nie musial sie tak meczyc? ;)

ja tez sie tak poczulam i sadze ze jest to zupelnie normalne...

Ja niestety tez należę do tych kobiet które nie chca by ich facet to robił. Dla mnie jest to jak zdrada - jakby przespał się z inną. I nie mam sobie nic wizulanie do zarzucenia - jestem ładna, szczupła, wszytsko na miejscu, młoda, inteligentna, wesoła - znajaca swoją wartość.. Ale jednak on to robi i ja sie boję że w końcu zabrnie za daleko.. Nie rozumiem poprostu tego i raczej nigdy nie zrozumiem - Czemu facet mając taka fajną kobietę obok siebie wciąż rozglada się za innymi?? Nawet najgłupszy spacer wiąże się dla mnie z nieprzyjemnościami. Czuje się przy nim nie pewnie - jego oczy bez przerwy gdzieś biegają po kobietach. Nawet nie koniecznie po super ładnych.. I co najgorsze on nie patrzy się głównie na ich atrybuty tylko zagląda w oczy.. Dla mnie gdy obcy facet tak robi to czuję jakby to było z jego strony zaproszeniem do flirtu. Współczuję wtedy tym kobietą że maja takiego faceta, tym czasem sama też mam takiego.. Jestem już zmęczona tym wszystkim.. Wiem że miał baaaardzo dużo partnerek w życiu.. Niby oświadczył sie tylko mi ale ja nie potrafię tak żyć.. Czy to paranoja? Czy coś ze mna nie tak czy jednak z nim? Poradzcie mi coś proszę... :(

jestem z moim mężem 8 lat po ślubie. Mamy dwójkę dzieci. Czasem mamy ochotę na sex a czasem nie. Jak dzień.. Ostatnio znalazłam w kompie filmiki porno i nie wiem jak mam z moim "panem "porozmawiac" Czuję się zdradzona.