Zatanczył z inną

masz racje , inne dupy mu w głowie, moim zdaniem . to tak niewinnie sie zaczyna .

dementia wiesz co to niedojrzaly skunks z niego , jak mogl zostawic cie sama wiedzac , ze nie znasz towarzystwa , zero empatii i wyczucia z jego strony ,

sorry ale to 100% normalne że nie mozna tańczyć poloneza z osobą z poza szkoły!! po pierwsze zazwyczaj i nauczyciele i uczniowie chcą żeby polonez wypadł elegancko i ładnie i po to sie go ćwiczy, ustala kolejnośc par itd...a nie żeby poźniej osoby towarzyszące "zepsuły" układ bo nie cwicząc wczesniej nieznają kroków i figur po drugie żeby polonez wyszedł dobrze to nie może go tanczyć zbyt wiele par, a tych było by stanowczo za dużo gdyby większośc osób tańczyła z osobą z która przyszła na studiówkę. a zazrość o jednego głupiego poloneza to już naprawdę boki zrywać i wspólczuć zjebanej psyche

ale jestescie beznadziejne:) co zrobił takiego? ZATANCZYL. i co? niedługo nie bedzie mogl sie odezwac do innej dziewczyny, miec kolezanek, a w koncu nawet patrzec na inne...Wiecie co takim zachowaniem robicie? Powoli pozbywacie sie swojego faceta, bo nikt normlany nie bedzie chciał na zawsze miec u boku trującej o bzdury laski z niskim poczuciem własnej wartosci - bo w tym własnie lezy problem:O

Monyka,mnie to okropnie zdenerwowało :O porażka totalna :O

no ja Ci sie ani troche nie dziwie , wyobrazam sobie jak musialas byc rozżalona , zla w tym momencie . Mialas pelne prawo bo zachowal sie okropnie . On ma jakis problem ze soba ...

nawet jesli znalabys towarzystwo to powinien zachowywac sie tak , zebys czula sie bezpiecznie i pewnie, a co dopiero w sytuacji kiedy nie znasz dobrze towarzystwa . Nie eleganckie to bylo bardzo i nie taktowne . Rozpisalam sie ale ja poprostu wyobrazam sobie co Ty czulas i jak sie czulas...

A co wy niepełnosprawne jesteście??? Facet ma za tobą jak piesek latać bo tobie się niespodobały jakieś dziewczyny na parkiecie?? Na weselu też z nikim obcym nie będzie mógł zatańczyć?? Oczywiście, że nie czuł się winny bo każdy normalny by się nie czuł...Trzymaj go króciutko to ci ucieknie prędzej niż myślisz...

monyka,cieszę się że mnie rozumiesz :) bo wiele osób pewnie stwierdziłoby że przesadzam