PIĘKNI DLA PIĘKNYCH?

istnieje przekonanie że piękne kobiwty będą spotykać się tylko z pięknymi mężczyznami i na odwrót. a czy znacie wyjątki? ja osobiście znam bardzo ładną dziewczyne, jest fotomodelką, angażują ją do filmów (może niedługo będzie sławna hehe ;) ), przy czym ma świetny charakter! wiekszosc dziewczyn które mają duże powodzenie, z doswiadczenia wiem, że są zazwyczaj zakochane w sobie, patrzą na innych z góry! do tego mają pstro w głowie. Ona natomiast nie ocenia nikogo po wyglądzie, ubiera się atrakcyjnie, lecz nie tandetnie jak to robi większość pięknotek, ma zainteresowania, można z nią porozmawiać, jest koleżeńska. Więc chodzi o to, że ta, można by rzec idealna dziewczyna ma brzydkiego (naprawde brzydkiego) chłopaka. I wiecie co mnie najbardziej dziwi? Reakcja ludzi - wydawało mi się że każdy kto ich spotka, pomyśli: "dziewczyna nie leci na wyglad czy kase, ale na charakter", że nie będą jej postrzegać jako glupiej blondi, a tymczasem wszyscy (no nie uogólniajmy: praiwe wszyscy ;) ) mówią coś w stylu: ale ona jest głupia, przecież mogłaby mieć kogoś "lepszego"! :o no o co chodzi? :o i weź tu dogódź każdemu

"pochodząca z biednej rodziny" - to najwazniejsze prawda ??? ze biedna a on przy kasie !!!!!! podla matrialistko !!!!!!!!

Ja tez znam taka pare. Ona jest moja przyjaciolka i jest przesliczna, zawsze wszyscy faceci na nia lecieli, tez dorabia sobie w modelingu. A on- no cos, chos jest naprawde fajne jest brzydki i to bardzo, ale ma super chcarakter. Wiem, ze moja przyjaciolka to wartosciowa osoba, dla ktorej liczy sie wnetrze i za to ja cenie

no przyzwyczajenie znajomych to jedno, a obcy ludzie to drugie.. np. idą sobie przez park, a przed nimi jakichs 3 kolesi i rzucili coś w stylu jaki to z jej chłopaka brzydal i nieudacznik. jej jest bardzo przykro ze wzgledu na to ze ktos go wysmiewa no ale para z twojej historii miala jeszcze gorzej ;) bo o ile gdy dziewczyna jest ładna to koledzy jej chłopaka mu zazdroszcza, to gdy jest na odwrót, poprostu go wyśmiewają - musiał naprawde miec swietny charakter ze sie nei zraził :P

Elewina - no fajnie mieć świadomość że zna się taką osobe ;) moja kolezanka gdy ktos ją pierwszy raz widzi na oczy jest odbierana jako typowa blondynka, ale jest naprawde zupeeełnie inna ;)

a ja znam przypadek: on przystojny ona piekna i są razem :P

ja ładna :) on troszkę mniej ładny :P kochamy się

Czyli podsumowujac caly wątek, facet poleci na brzydka kobiete ( i w dodatku biedna), bo wazniejszy jest dla niego charakter; ale kobieta nigdy nie poleci na brzydkiego, co najwyzej "troche" brzydkiego, bo wyglad jest najwazniejszy.

hehe i to by byla cala prawda?, w zasadzie to juz sie dzies chyba tak nie rozgranicza pieknych i ladnych, zdawalo mi sie ze powiedzenie nie jest ladne to co jest ladne tylko to co sie komu podoba jest jak najbardziej aktualne. A Ci piekni jak to jest tutaj nazwane, to poprostu para estetycznie modnie wygladajacych ludzi. Wyobrazcie sobie brzydka dziewczyne i poprostu pieknosc, stoja kolo siebie jedna wypacykowana jak tylko sie da, ubrana gustownie w same modne extra ciuchy a druga wrecz przeciwnie ciuchy jakies niewiadomo skad bez makijazu twaz niezadbana paznokcie niezrobione i te wszytskie tam... no i ktora bedzie ladna??? no ta pierwsza oczywiscie wg powszechnie panujacych zasad... głupie to to jak nie wiem co tak samo z mezczyznami, jak widze takiego wypacykowanego co to przed lustrem siedzi wiecej niz ja to mnie na wymioty zbiera, mezczyzna musi miec w sobie takie naturalne cos, oczywiscie idealnie gdyby byl przystojny, ale jak mowie nie jest powiedziane ze wszytskim podoba sie to samo...

cala_prawda - przecież napisałam że oja koleżanka jest w zwiazku z bardzo brzydkim

ale sama napisalas, ze to wyjatek... wyjątek potwierdzajacy regule :D

\"ja osobiście znam bardzo ładną dziewczyne, jest fotomodelką, angażują ją do filmów (może niedługo będzie sławna hehe ), przy czym ma świetny charakter\" To kiedy będą te pornole z nią?

Idiotyczny temat topiku. :( GŁUPI DLA GŁUPICH!!! :P

a ja się zauroczyłam w beznadziejnym (zdaniem innych) facecie ale ma to COŚ w sobie, co mnie przeraża, a jednocześnie fascynuje i pozamiatane żaden goguś z Niego :D

Na ulicy czesto widze super przystojnych facetow z strasznie tandetnymi lalami, ktore uroda nie grzesza. Niestety od twarzy dla faceta wazniejsza jest dupa.

faceta, kilka cm nizszy od swojej dziewczyny/zony, szli z dzieckiem, ona wysoka pieknosc, on niski brzydal, zakochani bardzo. fajny widok :):)

nie pisze tego bo jestem zakochana w sobie ale dlatego że od zawsze tak słyszałam. Każdy zawsze mi mówi że ja mogłabym mieć każdego faceta a mój obecny jest przeciętny ale za to ma złote serce i wydaje mi się że to jest najważniejsze. Moja uroda też kiedyś przeminie a dla mnie nie ma to znaczenia. Kocham go za to jakim jest człowiekiem a nie za to jak wyglada i ciesze się bo on jest pierwszym facetem dla którego liczy się nie tylko to jak wyglądam ale to jaka jestem. Czuje się przy nim kimś wartościowym a nie ozdobą która ma tylko dobrze wyglądać

:O

Kulawy na lewą nogę dla kulawej na prawą. Itd. Trochę urozmaicenia musi jednak być. Nawet w tej urawniłowce. :O