jak sie uwolnić?

mój związek od jakiegoś czasu tylko mnie meczy. nie mamy sobie juz nic do powiedzenia, zadnych wspólnych planów, marzeń. jestem zmeczona i duszę się, bo tak bardzo chciałaby sie cieszyć razem w kinie, na spacerze, bawić sie wygłupiać i nawet płakac, ale RAZEM do cholery!

Mam to samo niestety.Trzeba będzie chyba podjąć konkretną decyzję:/

ja mialam to samo uwolnilam sie i teraz jestem szczesliwa

pewnie, najlatwiej odejsc, rzucic wszystko w pizdu. A moze tak troche powalczyc o związek?

a dlaczego nie możecie tych wszystkich rzeczy robić razem ja też jestem nieszczęśliwa

ale jak to zrobić ?! on grozi że jeśli z nim zerwę opowie mojej matce że zgadzałam się na seks analny już na pierwszej randce :O choć tak naprawdę to było dopiero na drugiej

na pierwszej randce był tylko oral. Ale i tak wstyd przed matką.

nie wierzymy ci podszywaczu

wszystkie wiemy, że na piewrszej randce jest dopuszczalny tylgo fisting

Eh, znów podszywacze :o Jak juz tak chcesz wiedziec, to seks oralny mialam na 5 randce.

wszystkie wiemy, że na piewrszej randce jest dopuszczalny tylgo fistin, pissing i scat.

na drugiej obowiązkowy jest blowjob

na drugiej jest obowiazkowy? A ja dopiero zrobilam mu blowjoba na 5 randce :o teraz juz wiem, czemu w zwiazku jest nam zle. :o

Przestańcie z tymi podszywami !! Ja chcę się poradzić jak robić wszystko razem? Nie rozumiem dlaczego on się denerwuję kiedy do tego dążę walcząć o związek. Na przykłąd ostatnio on robił kupę, a ja wpadłąm do łazienki z okrzykiem "Zróbmy to RAZEM!" to się zdenerowował i powiedział że yebnięta jestem :O I co tu robić :O