o co mu chodzi?

dziwna sytuacja z kolesiem, ktorego na oczy nie widzialam. poprosil moja kolezanke, zeby poznala go z kims. koles wydzwanial do mnie 3 razy dziennie, duzo sms itd. ciekawie sie z nim rozmawialo, on tez tak uwazal. a jak mu wyslalam swoje zdjecie to juz w ogole byl zachwycony. umowilismy sie na spotkanie i nie zadzwonil. pierwzy raz spotkalam sie z taka sytuacja. koles wielki biznesmen, nie ma na nic czasu, no ale zle mu, ze nie ma kobiety. pare lat temu rozstal sie z kims, dopiero w tamtym roku odzyl. moja kolezanka, przez ktora go poznalam tez mowi, ze on jakis dziwny. poznali sie na wakacjach. tez tak do niej wydzwanial, potem zamilkl na 2 miesiace, no i po tym czasie sie odezwal jakby nigdy nic. koles dodatkowo byl ciagany po sądach, bo oskarzony byl o rozne ciemne sprawy w biznesie.

kontaktujesz? imponuje Ci że możesz wdepnąć w gówno? :o

ale ja sie z nim nie kontaktuje, od tego czasu jak mnie olał. nie to nie. dziwi mnie tylko jego zachowanie i troche ciekawi, dlaczego tak robi. a jesli chodzi o sad, to go uniewinnili, no ale dziwne, ze byl wpakowany w takie cos

uważaj, to może być psychol

cholera go wie :)

Od takich typów to jak najdalej...Szkoda pakowac sie w jakies dziwne historie....Olej go