Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Analfabetka.

Kobieta wizytówka mężczyzny.

Polecane posty

Gość Analfabetka.

Dziewczyny. Pytam na tym forum,poniewaz prawie każda z Was ma albo męża,albo narzeczonego tudzież faceta. Mam kolege,ktory uważa,że kobieta jest wizytówką swojego faceta.Czyli...powinna przy nim wyglądać kwitnąco.Jeżeli kobieta nie wygląda odlotowo,to mężczyzna obok niej czuje sie źle i żle przy takiej babeczce się prezentuje. Co Wy na to??? Mnie ten pogląd wkurza i nazywam go męskim szowinista.Lub...męską szowinistyczną świnią:P Wpienia mnie to,że mam wygladać jak barbi,ponieważ ktos ma na to ochotę.[zły]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieta musi byc zadbana i to nie dla faceta tylko dla siebie ,i nie chodzi tu o tone makijazu czy ciuchy jak barbi i szpilki na 10 cm obcasie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ładnie wyglądać i być zadbaną wcale nie musi oznaczać wyglądu lalki barbi ( chyba że facet obok wygląda jak ken ;) ) A moim zdaniem prawdą jest że facet czuje się dowartościowany i pewniejszy siebie jak ma u swego boku zadbaną, ładną kobietę. Bo z kobietami chyba też jest tak że lepiej być w towarzystwie zadbanego faceta niż jakiegoś niedbalucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mi nie o to chodzi!!! Nie potępiam kobiet ktore dbają o siebie. Tylko wkurza mnie to,że zamyka nas sie w takich szufladkach!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobre :) niech bedzie wizytowka,tylko czy on na to zarobi zeby nia byla.my dziewczyny bardzo chetnie bedziemy dobrze sie prezentowac.modnie ubrane,zadbane wlosy ,rachunki poplacone bo wtedy usmiech bedzie na twarzy. jak kobiety nie zawiele zarabiaja i jeszcze do domu siaty z zakupami musza zaniesc i wszystko zaplacic to gdzie im starcza zeby blyszczaly.jak twoj kolega zarabia tyle zeby swojej kobiecie dac pieniadze na to zeby mogla inwestowac w siebie to napewno kazda bardzo chetnie bedzie wizytowka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesto czytam na forum .idz do fryzjera zainwestuj w siebie tylko z czego? (mnie to nie dotyczy bo daje sobie rade dobrze ) tylko znam realia. a czy wizytowka mezczyzny ?jestesmy wlasna wizytowka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda, że ludzie z którymi się spotykamy, a zwłaszcza partnerzy, są naszą wizytówką. Kiedyś u mnie w LO funkcjonował zwrot \"wyrabiać komuś firmę\", tzn. był np. nieciekawy koleś, który odkąd zaczął się spotykać ze szkolną gwiazdą, mógł mieć potem każdą (bo się tzw. przy niej wyrobił). I odwrotnie. Ale nie chodzi tu tylko o wygląd, tylko raczej kulturę osobistą. I równie dobrze kobiety mogą uważać, że ich facet jest wizytówką, tzn. w pewnym sensie determinuje to, jak jest postrzegana przez innych. Tylko, że gadanie faceta: dbaj o siebie, noś to i tamto, tipsy i szpilki (lub markową odzież) bo chcę by koledzy mi zazdrościli jest tanie i nie do przyjęcia. Partnerzy, czy chcesz, czy nie, wpływają na swój wizerunek. Znałam raz poważnego faceta, którego kobieta straszliwie się wypiła i gadała od rzeczy. Dalsi znajomi trochę zmienili o nim zdanie. Może niesprawiedliwie, ale jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najciekawsze jset to,że ten moj kolega bardzo nie lubi dawać kasy swojej żonie na fryzjera,czy kosmetyczkę.Ale grunt,żeby dobrze przy nim wyglądała Kiedys powiedział,że dziwi się,że te matki,ktora siedza w domu(czyt.wychowują dzieci) lataja po fryzjerach i robia sobie balejaze.Stwierdził,że to wywalanie pieniadzy w błoto,bo taka kobieta to i tak nigdzie \"nie bywa\':O:O:O No jak on mnie wpienia Dla mnie wygląd jest ważny.Ale nigdy bym nie chciała,żeby moj mąż mówił o mnie \"wizytówka\".Jesetm jego zona i chcę ładnie wyglądac,alby sie lepiej czuc,a nie zyby on się puszył przed kumplami,jaka to ma odlotową babeczkę w łózku!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie :-) Co do szowinizowania, mój ex był unikatem. Np. w pubach czuł się głęboko urażony, gdy razem piliśmy piwo każde z 0,5. Bo kobieta może pić tylko 0,3. Kilka, ale tylko z 0,3. Podobnie z pracą, póki on nie zacznie, ja nie powinnam, bo kobieta nie może zarabiać więcej niż jej facet. 4 lata włoskich awantur. Ale się wtedy działo... mieliśmy po 18, 19 lat. Przegiął m.in. jak oblał sesję i daną mu kasę wydał na amfę zamiast na korepetycje. Wiem, tym razem z doświadczenia, że większość szowinistów zwyczajnie cierpi na brak pewności siebie, co się fatalnie odbija na związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luckylady ma racje, nasz partner/ka jest naszą wizytówką. Ja się zawsze zastanawiam, jakim człowiekiem musi być kobieta, która się z takim dupkiem wiąże? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz koledze że jeśli
kobieta nie wygląda kwitnąco przy facecie , to znaczy,że facet o nią nie dba i ma gdzieś jak ona wygląda! Zacytuję "kobieta jest tym, kim mąż ją uczynił"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro kobieta jest wizytowka
mezczyzny to mezczyzna powiniem inw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabinka świanka
Żyjemy niestety w czasach, ze wygląd to pierwsza rzecz na którą zwaraca sie uwagę. Od kobiet wymaga sie wiecej tak było i jest! Facet z brzuszkeim dobrze wygląda a kobieta jest po prostu gruba i powinna natychmiast się odchudzać bo nie pasuje do otaczającej nas mody. Gdy wchodzisz do sklepu a na wieszakach są tylko rozmiary 36,38 to gdy masz 40 czujesz się gorsza. Dziewczyny w wieku 14 lat reklamuja kremy dla 30-latki - to jest niestety żałosne. Wiesz nie mam nic do tego faceta który tak uważa bo takie są realia tego p..... świata, którym się otaczamy. Chcemy wyglądać dobrze za wszelką cenę. Poddajemy się metamorfozą. Mówi się, że nie ma brzydkich kobiet??? ale to nieprawda są i widze codziennie takie kobiety ale czy są gorsze od tych pieknych w markowych ciuchach i po solarium - nie znamy ich wnetrza widzimy tylko opakowanie które kusi lub odrzuca. Dlatego niż zaczniemy oceniać zastanówmy się dlaczego ta czy inna osoba tak wygląda - czsaem choroba robi swoje, innym razem brak pieniędzy. Jednak wszyscy lubia się otaczać pieknymi przedmiotami - taka jest prawda. Już dzieci potarfią oceniać ale ich mama zawsze zosatnie dla nich NAJPIEKNIEJSZA!!! Dlatego pragne tymi słowami zakończyć mój monolog - przepraszam jeśli sie rozpisałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety po solarium
nie sa piekne. Widac to szczegolnie jak juz przekrocza 30-stke, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te po 20-ce chodzące na
solarium wyglądają gorzej od niejednej 30-tki :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wniosek z tego taki
Chcecie byc pieknei zadbane, UNIKAJCIE solarium. Dobrze Wam radze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie lubie solarium. mam ciemniejsza karnacje(ale napewno nie taka jak mulaci;) ). Ale wiele osob mnie pyta czy chodze do solarium. nie jest mi do smiechu wtedy bo uwazam solarium za zbedne wydanie kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm... najlepiej być wzajemnie dla siebie wizytówkami (nie wnikając w semantykę słowa wizytówka), co oznacza dbałość obydwu stron zarówno o siebie, jak i o partnerkę/partnera. Trzeba tylko chcieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ftui
nie macie wiekszych problemów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×