aborcja jutro,help!!!!!!!!

Iwonka..bo wiesz mlode to teraz >15 lat ;)

srednio stara hehhe dobre :)

a ja byłam szokowana , ale mój babel był juz w 1 mcu życia tzn w brzychu na Rysach!jeszcze nic nie wiedziałam

Za 3 latka pomyślę,bo studia dzienne,a na zaoczne zabardzo nie mam kasiorki,a ja przy moim maleństwie to będę musiała byc caly czas,bo chyba bym nie wytrzymała:).......

Ale niektórzy to niekurturalni są...........ehhh...........ten świat:(

mni ostatnio ktos podsumował tak jak powiedziałam ze jeszcze nichce miec dzieci mama kolezanki stwierdziła ze ja to dziecinichce bo wiem co mnie czeka ajk sie amluch urodzi a wiekszosc niewie

sniezynka z ta dzidzia to bylo tak ze po prostu tak wyszlo ale nie moge powiedziec ze wpadlam. bylam swiadoma tego co robie. a rodzice jak zareagowali?? wiadomo ze na poczatku szok ale za chwile wielka radosc. szczerze mowiac troche balam sie powiedziec i wogole nie wiedzialam jak zaczac ale naszczescie jakos poszlo. Zreszta moja mama podejrzewala ze moge byc w ciazy wczesniej niz ja. nie wiem jak ale ona wiedzial wczesniej ode mnie.

kosekwencja aborcji moze byc beplodnosc ....to sie zdaza wzielas to pod uwage..o tym sie nie mowi ...znam taka w mojej rodzinie nigdy nie zostala matka ....wiec uprzedam .....zastanow sie dobrze

tak gadza sie dzieci to rowniez obowiazki...pewne fajnie jest isc przez zycie bez konsekwencji swoich czynow, bez obowiazkow, bez odpowiedzialnosci , kase mozna wydawc tylko na siebie...jet sie wolnym, mozna robic co sie chce i we wogolu!! Tylko trzeba o tym pomyslec cut wczesniej ...zanim sie one pojawia(dzieci) Jesli chodzi o kase...w ciazy z corka zaczelam dobrze zarabiac...jakas taka zmobilizowana bylam...

Ale to czekanie na dzidzie jest nalepsze :).....

po pierwszej tej aborcji jeszcze nie było po drugie jak chcesz kobiecie udowodnic ze rzeczywiscie miała taki zamiar? po trzecie to idiotyczne, jak to sie nagle kazdy przejmuje ludzkim zyciem a na bliznich pluje bez przerwy

:(

mnie to juz skreca tak sie doczekac nie moge. moze jestem nienormalna ale nie moge sie doczekac kiedy dorwa mnie skurcze:) najdluzej sie ciagnie ostatni miesiac.

a potem nie pzrespane noce siedzenie w pieluchach zupkach praniu prasowaniui tak bez konca karmienie zmiana pieluch 5 minut snu i tak pzrez 4 miesiące koszmar

zyjemy w 21 wieku...srodki antykncepcyjne sa dostepne,,,

Dziewczyny ja uciekam.Wpadnę tutaj jutro.Dobranoc i kolorowych snów wszystkim życzę

Własnie STANCZYK o co ci chodzi??? Jak masz glupio pisac to wogole wyjdz z tego topicu!!!

Ja właśnie tez mialam pisać,że ide lulu...tez jutro tu zaglądnę,a dla załozycielki topicu zycze wytrwałości,bedzie wszystko dobrze:).................milusich senkow...papa:)

ale potem ten usmiech, poprostu człowiek sie rozkleja i zapomina o wszystkich nieprzespanych nocach

pszczolko mnie to nie przeraza :)

Pszczólka ale wcale tak nie musi być jak piszesz.Moja siostra ma dzidze która jest tak spokojna jakby jej wcale nie było.

żałosne wg ciebie wszystko co ktos napisze w necie to zaraz musi byc prawda? zajmij sie chłopie swoim zyciem, wiecznie tylko siedzisz na forum i marudzisz

Roznie z dzieciorami bywa...jedne sie dra...dugie nie... moje sie nie darly...corka potrafila 11 godz.przespac...az sie czasem martwilam...po czym jak miala dwa latka spala tylko w nocy i nie z dlugo..o

dobarnoc dziewczynki... kolorowych snow buziaczki

niestety tak jest na początku ale potem 1 swiadomy usmiech krok słowo a potem jak ma 2 latka a ty ryczysz a taki szkrab podchodzi wyciera i buzie i mowi ze kocha to są najiekniejsze chwile w zyciu i niewarto ich marnowac

Stanczyk!!! sio!!!! mozesz wrocic jak przeczytasz caly topick!!!

Jak już jesteś taka niedorosła to trzeba było przed pójściem do łóżka założyć topik "Jak uniknąć ciąży"I pamiętaj aborcja to nie antykoncepcja.Mam nadzieję,że słyszałaś o czymś takim jak antykoncepcja. 20 lat to powinno się wiedziec.Jesteście niemożliwe w 21 wieku 20 letnia dziewczyna daje sobie zrobić dziecko..

niemozliwe?

stanczyk - predzej ty pojdziesz siedziec za te "glupie pindy", niz autorka za aborcje. chociazby dlatego, ze kobiety nie mozna ukarac za dokonanie aborcji, za to za zniewazenie mozna czlowieka pozwac jak najbardziej. najpierw sie zorientuj w sprawie, a dopiero pozniej sie kompromituj. :)

Porozmawiaj z rodzicami oni napewno zrozumieją Twoja sytuacje, pomogą w wychowywaniu dzieciaczka. NIE ROB TEGO CZEGO MOZESZ ZALOWAC DO KONCA ZYCIA!