Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

1kasia1

orgazm problem

Polecane posty

mam takie pytanko ktore bardoz mnie nurtuje. mam faceta o 4 latek od jakis 3 sypiamy ze soba. ale ja nie potrafie dojsc 9miec orgazmu) jak sie kochamy. nie znaczy go ze przez ten caly czas go nie mialam, owszem mialam ale w inny sposob przez np sex oralny albo dzieki paluszkom. ale niestety nie podczas normalnego sexu. nie jest to wina tak mi sie wydaje mojego mezczyzny poniewaz robi wszytsko naprawdfe bardzo sie tmy przejmuje bym miala ale niestety nie udaje nam sie. czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej nie
ale sa takie przypadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ara
normalne jak najbardziej nie kazda kobieta potrafi osiągnąć orgazm podczas stosunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mnie troche uspokoilyscie. ja tak bardzo tego nie przezywam bo i tak za kazdym razem jak juz niestey sie znow nie udaje moj mezczyzna po swoim orgazmie zabiera sie jezyczkiem albo paluszkami i doprowadza mnie, ale wiem ze on to pzrezywa ze nie potrafi i juz sama nie wiedzialam czy to moja i jego wina czy tak juz bywa. a ja i tam uwazam ze i sex bez zakonczenia jest cudowny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gucio 100
Problem może być dwpjaki Jeden to natury psychicznej i wtedy powinniście razem udać się do seksuologa, aby wspólnie rozwiązać problem. Druga opcja to problem natury fizycznej inaczej niedopasowanie seksualne. Czyli że twój facet ma za małego aby dać ci dostateczny bodziec do orgazmu. Tu też może pomóc seksuolog, który doradzi stosowanie odpowiednich pozycji. Do ara Absolutnie to nie jest normalne że nie mozna osiągnąc satysfacji seksualnej podczas stosunku ze stałym partnerem. To że ty masz taki problem to nie wmawiaj innym że to norma. Takie rzeczy najzwyczajnie się leczy. I nie pitolę głupot bo mam w rodzinie seksuologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ara
czytaj uważnie co autorka napisała ona MA ORGAZM Nie ma go tylko w trakcie stosunku, nie wszystkie kobiety maja punkt erogenny w pochwie i jest to normalne, a Twoj rodzinny seksuolog niech sie dokształci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też myślałam
że to normalne jak się nie ma orgazmu podczas współżycia. Z róznych przyczyn , wcale nie seksualnych zmieniłam partnera i dopiero współzycie z innym facetem uświadomiło mi że żyłam w błędzie. Że wcale to nie jest normalne wręcz przeciwnie. Dopiero teraz widze ile traciłam. Nie namawiam cię na zmianę partnera ale na to abyście zasięgli porady. Naprawdę nie jest to normalnę że żyjesz z kimś tak długo bez orgazmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuna27
Ja tez nigdy nie mialam orgazmu TAK ZWANEGO POCHWOWEGO, ale czy on jest lepszy? Freud sie klania. Ja sie ciesze , ze mam w ogole, niektore kobiety cale zycie zyja bez orgazmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam orgazm potrafier miec go bardzo szybko ale niestety nie podczas stosunku. wszytsko mi ucieka. a co do jednej wypowiedzi- nie ma zamalego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gucio 100
To że ty Ara nie masz orgazmu to nie wmawiaj że to norma. Każda kobieta ma łechtaczkę, którą można podrażniać podczas zwykłego stosunku, choćby w pozycji klasycznej. Wtedy przy głębokiej penetracji podbrzusze faceta ociera łechtaczkę, oraz górne spojenie warg sromowych. Po drugie każda kobieta ma strefy erogenne w pochwie. Trzeze je tylko uaktywnić. Wiele kobiet ma tak jak autorka topiku że z jednym partnerem nie mają nigdy albo bardzo żadko a po zmianie partnera jakby ręką odjął. Tez nie namawiam na zmianę faceta a na zasięgnięcie porady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałam tylko dodac,że niestety tylko 30% kobiet ma coś takiego jak orgazm pochwowy.:O To udowodnione i przeliczone. Do autorki. Moja taka osobista rada... Niech Ci facet zrobi porządną minetke(bedziesz miała orgazm),po czym szybko przejdzie do stosunku.Wtedy powinno zadziałać. Czyli jeden orgazm za drugim. Polecam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do analfabetki
mogę się tylko domyślać że tylko 30% ma orgazmy pochwowe, bo tylko 30% facetów ma odpowiednie wyposażenie aby móc taki orgazm dać. Podsumowując mamy 30% szczęściar bo ich faceci mają odpowiednie przyrodzenie. Pozostałe 70% kobiet ma facetów z penisami standardowyni lub małymi, i takim kobietą pozostaje łechtaczka. Świadczy o tym fakt że ta sama kobieta z jednym możę mieć orgazm a z innym nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ara
gucio nie wiem na jakiej podstawie twierdzisz,że nie mam orgazmu? możesz mi powiedzieć po czym to wnioskujesz? Jesteś facetem i chociaż nie wiem jak bardzo byś chciał reakcje kobiecego ciala na pieszczoty bedziesz znal tylko z opowiadann i własnych obserwacji, wiec jeszcze raz Ci powiem pochwa nie zawsze reaguje na bodzce i jest normalne ze nie da sie jej uaktywnic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulowplot
Orgazm to orgazm .Czy to podczas styymulacji jezykiem,palcem czy podczas penetracji pochwy.Jaka to roznica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzastin*
niewiem czy miałam kiedykolwiek orgazm :( niewiem jak to jest , a może mam a niewiem ze to jest to :) czy wy czujecie wytrysk w środku ?? dlaczego po dłuższej minecie mnie to drażni wręcz :O ja chyba jakaś chora jestem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
orgazm jest wyczuwalny i nie weze ze jakbys go miala to bys gi nie czula tegi nie da sie czuc. moze partner zle troche stymuluje lechtaczke. za mocno albo za delikatnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dramatyczny
Ja mam poważniejszy problem:( Jestem rok z dziewczyną, mieliśmy wcześniej małe rozstanie. Kochamy się od nie dawna od jakichś 2`óch miesięcy i jeszcze nigdy nie miałem przy niej orgazmu. NIGDY NIE DOSZEDŁEM! Nie wiem czym to jest spowodowane, sprawdzałęm przyczyny na tle psychicznym. Jest bardzo pociągająca, boje się że mogę jej nie zaspokoić w końcu, choć mi się to udaje, jakimś cudem... W przeciągu roku z szarej myszki zrobiła się nie okiełznana. Nie podejrzewałem że kiedyś tak będzie ale to było moje marzenie, a teraz? Moje marzenie się spełniło a ja jeszcze nie doszedłęm;( Myśle że to moja wina, ale nie wiem od czego to zależy. Orgazm potrafie osiągnąć, podczas stosunku w prezerwatywie nic nie odczuwam, podobnie jest podczas oralu. Na początku mi to ból sprawiało, a teraz odczówam przyjemność ale nie mogę dojść podczas stosunku. Podobno facet jest stworzony do przeżywania orgazmy, ja widzocznie nie... Pomózcie błągam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykły koleś
a nie tyrasz sie ze np jej nie zaspokoisz albo ze zmajstrujesz dzieciaka? czasami takie tyranie moze zblokować to i owo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 54knrtgf
Ja proponuję tylko i wyłącznie gromnicę,wtedy efekt dla kobiety murowany.Polecam rozmiar 10 w obwodzie/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gromnice są OK
Chyba chodziło ci nie o obwód tylko średnicę, a tak przy okazji to bardzo fajne doznanie mieć w sobie kaliber 10cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie nie puszczam (jak to zasugerowal kolega wyzej ze kobiety ktore nie maja orgazmu puszczaja se i lajdacza) a tez nie mialam orgazmu z moim facetem. przez ponad rok bylismy ze soba i uprawialismy seks a nigdy nie doszlam! nie wiem czy cos ze mna jest nie tak cy on mial za malego. no coz juz zerwalam z nim (nie za wzgladu na seks) i mam nadzieje ze z kolejnym chlopakiem przezyje wreszcie ograzm:) trzymajcie kciuki;) pozdrowienia dla tych ktore maja problem z orgazmem i dla tych szczesliwych ktore nie maja problemu:D:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oś tam coś tam
wytnij łechtaczkę i nie będziesz miała takich problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za orgazm odpowiedzialna jest łechtaczka i stymulacja jej doprowadza kobietę do szczytu U niektórych kobiet w mniejszej liczbie łechtaczka jest usytuowana blisko wejścia do pochwy i podczas stosunku może byc stymulowana do orgazmu Większość niestety musi sobie pomagać i jest to normalne Twoj facet niech przed swoim orgazmem doprowadzi ciebie do orgazmu czy to ręcznie czy językiem a później dokonczy sobie w tobie będziesz miała super odlot bo z czasem stan orgazmiczny ci się przedłuży do końca bzykanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peluszka
święta racja moja koza aż beczy z rozkoszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie piszcie głupot
Nie wmaiwajcie innym że im większy penis tym większa szansa orgazmu. Mój pierwszy partner miał ogromnego penisa i nie doprowadził mnie nigdy do roskoszy, wręczy zraził mnie z biegiem czasu do seksu, bo ten jego gigant sprawiał mi ból podczas głebszej penetracji. Obecny partner ma normalnego penisa "średnia krajowa" i jest mi z nim o wiele rozkoszniej. Seks sprawia mi odromną przyjemność, dochodzę do orgazmu, a nawet (odpiegając od tematu) przyjemniej pieści mi się go buzią :)) Nie mówcie zatem, że im wiekszy tym lepiej. To zależy od rozmiaru pochwy i wielkości macicy. No i oczywiście od umiejętności rozluźnienia i oddania przyjemnosci przez kobietę oraz jej relacji z partnerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***groteska***
jakis tam facet Guzik prawda ... jasne lechtaczka pozwala szybciej dojsc ale zapewniem cie ze kobieta moze miec orgazm wylacznie pochwowy np u mnie zalezy to wylacznie od glebokosci i szybkosci. Pozatym orgazm to glownie problem spcyhiki kobiety. Ja mam orgazm nawet wtedy gdy maz tylko glaszcze mnie po brzuchu i nic wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groteska, a ja się akurat zgadzam z jakimś tam facetem. Praktycznie każdy orgazm u kobiety spowodowany jest stymulacją łechtaczki. Zdecydowana większość kobiet, by przeżyć orgazm, poza samym stosunkiem potrzebuje również pieszczot łechtaczki lub piersi. Istnieją także kobiety, którym do szczytowania wystarczą tylko i wyłącznie ruchy członka w pochwie. Nie zapominajmy jednak, że i w tej sytuacji łechtaczka nie jest pozostawiona samej sobie. W wielu pozycjach jest ona skutecznie drażniona, co zwiększa odczuwaną przyjemność. I oto dlaczego uważam, że większość kobiet przeżywa orgazmy łechtaczkowe. Jeśli ktoś ma z tym problem to czytałam ostatnio o ciekawym produkcie. Mianowicie laser LadyLaser, który przez biostymulację powoduje większe uwrażliwienie i ukrwienie miejsc intymnych przez co kobieta podczas stosunku ze swoim partnerem jest w stanie szczytować nawet kilkakrotnie. A wygląda to tak: http://ladylaser.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gucio 100 Ty też nie wmawiaj,że to problem,bo ja jestem kolejną osobą z tym czymś :P częściej dochodzę-no zawsze :P podczas pieszczot niż podczas seksu,więc jak widać tych osób może być pełno,więc nie pojedyncze przypadki,więc określenie "norma" może tu nawet pasować :P jeśli autorka dochodzi podczas zabawy palcami... to być może akurat takie "zabawy" sprawiają,że doznania są inne niż członek ble ble ble itd.palcem wszędzie można i kontola jest inna niż penis....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×