Czy policja ma prawo spisac prewencyjnie?

Dzisiaj o 17 szłam do lekarza z moim chłopakiem.Szliśmy chodnikiem,po czym podeszła do nas Policja twierdząc że jesteśmy "w strefie zagrożenia"!!!,potem dodali że od kilku dni okrada tam ktoś auta,wiec prewencyjnie spisują przechodniów na tamtym terenie.Było to na obrzeżach miasta,niemniej zapewne sporo ludzi tam chodzi.Czy Policja ma prawo tak poprostu spisać człowieka i sprawdzać telefonicznie czy ktoś z nas nie był notowany?Dodam jeszcze ze nie mamy zadnych konfliktów z prawem,wiec tym bardziej sytuacja mnie trochę zaskoczyła,mojego faceta też tym bardziej ze nigdy wcześniej nie bylismy spisywani no i spóźniłam się do lekarza.Co o tym sądzicie?

Dodam jeszcze że byliśmy trzeźwi ,ogólnie jesteśmy abstynentami :)

Tak, policja ma do tego prawo! Powiem więcej: jeśli Ty i Twój chłopak nie jesteście przestępcami tylko normalnymi, w miarę uczciwymi ludźmi, powinniście potraktować ten incydent nie tylko ze zrozumieniem, ale nawet z wdzięcznością. Jeśli natomiast to Wy włamujecie się do tych aut, nie dziwię się, że jesteś zaniepokojona.

..i tak policja w ten sposób nikogo nie znajdzie.... ..poprostu mają jakies złe podejście... ..policja was spisywała a za ich plecami ....grasowała może ta banda... ....nie chce tu nikogo obrazac, ale te nasze \'psy\' weszyc nie umieją.... ..pod ich nosem bys walnął przekręt a oni by nawet nie skumali.. ..wiele jeszcze brakuje tej naszej polskiej policji.... ..zreszta nie dziwie się , bo bylekogo zatrudniaja w policji, ktokolwiek sie zgłosi to ma szanse ze sie do nich dostanie.. powinni podniesc poprzeczkę , podniesć poziom testów.. ...testy iteligencji też by sie przydały....bo naprawde dużo kiepów w policji siedzi.... przeważ nie jako \'krawężniki\' ich zatrudniaja... ale ogulnie policja dobrym przykładem nie świeci... ...dużo chleba jeszcze musza zjeść.

..hehe... policja mja prawo...... ...a o obowiązkach zapominają.. ..prawo...prawa to oni mają pilnować.....a słabo im to idzie...

KaYuza ))

siema krówko...jak tam zdrówko?

..ale by sobie tak zjadł zakalca... pyszny był.... i to mleko hehe

KaYuza to nie na temat :D

..wiem , wiem.... ..sorki...

krowa. ..co sadzisz na ten temat? a dokładniej na temat naszej policji?

....godzina policyjna.... ...gasić światła i do wyra! i ryj w kubeł... ....spać! bo będziemy legitymować... ..żarcik.....heh... ..spadam do wyra... dobranoc

Hej :) Nie chodzi o to że sie boimy, bezproblemowo daliśmy swoje dowody osobiste i z miarową wyrozumiałościa czekalismy na weryfikację( inni równocześnie spisywani nie byli tacy szczęśliwi i kulturalni :) nie mniej tego typu "interwencja" była dla nas duzym zaskoczeniem,tym bardziej jak pisałam już ,niegdy wcześniej nie bylismy spisywani,ani nie mieliśmy problemów z prawem.Zawsze wydawało mi sie ze spisuje sie w godzinach nocnych,hałaśliwych i pijanych osobników ;) a to była godzina 17 ,stad to zaskoczenie.Pozdrawiam gorąco

No i zdecydowanie nie interesuje nas objetosć samochodu :) Tyle ze przypomniał mi się okres (znajomych opowieści) godzin policyjnych :) i myślałam że takie rzeczy teraz to "tylko w erze" Pozdrawiam gorąco

Policja nie ma prawa zaczepiac spokojnych przechodniow. Nie jestem prawnikiem ale nie wierze w to, ze ma takie prawo. Tak dlugo jak nie ma konkretnego podejrzenia, przekroczenia - nie ma prawa zaczepiac nikogo.

zadne spisywanie prewencyjne nie funkcjonuje w prawie i jest wyslone na uzytek nieswiadomych ludzi...juz wielokrotnie to bylo mowione.

policja to jedyna formacja która może prewencyjnie kontrolowac i sprawdzać dokumenty. Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd i nie rospisywać się że nie może.