jestem wiecznie chora, pomocy!!

cały czas ma problemy z żołądkiem, od kilku lat, mam 26 lat, więc to chyba dziwne. Cały czas mam objawy grypy żołądkowej. Teraz też. Nie wiem co robić. Miesiąc temu leżałam z tego powodu w szpitalu, nie pomogli mi, objawy powróciły tydzień po wyjściu... pomocy

Robilas gastroskopie,kolonoskopie, badanie kalu na pasozyty , robaki i grzyby?

gastroskopie - w 1998 roku miałam helicobacter pylori - czy może pisze się to inaczej, wyleczyłam się z tego. dodatkowo strasznie ciężko mi się oddycha

ja od dwóch lat nawet kataru nie mam :)

lekarz, skoro byłaś w szpitalu to znaczy, że próbujesz sie leczyć

nie potrafią powiedzieć co mi jest. Co to jest to alveo?

już próbowałam wielu rzeczy, ale naprawdę nic mi nie pomaga

alveo to taki preparat złożony z 26 ziół, który oczyszcza i odtruwa organizm, odżywia komórki, przywracając jego równowagę a co za tym idzie, organizm staje sie odporniejszy i sam zwalcza choroby.

czy jest drogi? Przepraszam , że tak zawracam głowę, ale to coś, o czym nie słyszałam i robię sobie już nadzieję :(

wszystkie wyniki badań mam w porządku. Serce (ukg) też a średnio co 3-5 dni czuję się tak, jakbym miała się zaraz przewrócić. Trzy dni jest ok, a potem tydzień tak jak opisuję. Nic nie mogę normalnie zjeść, żeby nie cierpieć, a nie wierzę, żeby mój żołądek trawił chipsy, a nie trawił zupy pomidorowej, bo obserwowałam siebie po różnych posiłkach i nie ma reguły, czasem jest ok, a czasem masakra. pomóżcie, lekarze odsyłają mnie jeden do drugiego i nic nie widzą. Wiecznie mam katar, kaszel, a nie ma objawów zapalenia gardła. Nie rozumiem tego

cena detaliczna to 175 zł za butelke 950 ml ale możesz wykupić sobie kartę rabatową i pić taniej a nawet za darmo

jak jesteś ze śląska, to możemy się spotkać i dowiesz się więcej na temat tych ziółek i jak mozna je pic tanio a nawet na darmo.

http://forum.akuna.pl/viewforum.php?f=2&sid=c6bc3a0d48df0585c1d872d6470cf4fb

Zamiast słuchac tutaj ajkichś REKLAM i SPAMÓW:O (to jest straszne chamstwo!), zastanw się, czy czasem nie masz nerwicy... Ale tak poważnie. Bo ja mam dokłądnie to samo. Czasami jak zjem więcej, to dosłownie nie trawię jedzenia, sory, ale moja kupa nie śmierdzi jak kupa, tylko czuć po prostu zapach jedzenia:o I nie trawię go. Jak zjem pesto, to mam zielona kupę z kawałkami bazyli:o Oprócz tego wysrywam się codziennie rano, dopóki nie wysram się zupełnie, nawet jak mam kilka razy to robić. Bo inaczej cały czas chce mi się kupę. Bez porządnego wysrania w ogóle nie wychodzę z domu. I najczęściej mam dośc luźny stolec. Mam tak od kilku lat. Poza tym mam jakąś wadę serca, ale to nieważne, nic mi to nie przeszkadza:) I GRONKOWCA:O w związku z czym choruję tak samo bez przerwy. Ale się nie leczę, bo musiałabym za kazdym razem brać antybiotyki. A po nich boli mnie brzuch.... A nawet jak się nie leczę, to i tak zawsze na początku choroby dostaję sraki:) Tzn. nie takiej maksymalnej, ale takiej, że mam z rana rzadką kupę:) Wiesz, co? Ja myślę, że albo masz alergię- i dlatego masz katar i boli Cię brzuch, albo masz nerwicę. Możesz sobie z tego nie zdawać sprawy. Ja miałam nerwice kilka lat temu, wtedy dosłownie srałam na okrągło, po prostu nikt mi nie mógł pomóc, miałam straszne boleści brzucha, biegunkę taką, że ważyłam ok. 48kg na 170cm wzrostu, a jadłam TONAMI:O Nic nie pomagało, bez p[rzerwy byłam głoodna i bez przerwy miałam sraczkę jak tylko coś zjadłam:o Porażka. Na szczęście mi przeszło. Ale i tak mam problemy z brzuchem. Tak samo jak wtedy nikt mi nie mógł pomóc, tak samo teraz. Czasami jak zjem np. zupę po powrocie do domu, to tak mi rozsadza żołądek, że dosłownie nie mogę się wyprostować, koszmar. Ale lekarz zrobił mi jakieś badania i powiedział, ze coś jest nie tak, ale on nie wie, co...:o No i sobie darowałam terapie po tym, jak kupiłam na 2 tyg. leki za 200zł i o mało po nich nie padłam:o Teraz tylko biorę sobie Rennie od czasu do czasu, trochę mi pomaga. I nie przejmuje się tym. WIele osób ma kłopoty z przewodem pokarmowym. Niestety, czasami po prostu nie da się z tym nic zrobić.

trochę się boję "nie przejmować" bo niestety u mnie ma to bardzo często objawy wymiotne, nie tylko biegunka, nie mam anoreksji, lubię jeść, dobrze wyglądam itp, więc to odpada. Na testy alergiczne muszę pojechac, jednak najbliżej są w mieści 50km ode mnie za 120zł, każde odczulanie dodatkowo 50zł, trochę mnie nie stać.

nerwica. Od niej mozna dostać duszności, nawet zasłabnąć, dostać sraczki, rzygać, możesz chudnąć, może kręcić ci się w głowie, możesz nawet przestać mieć okres, dostać pryszczy, mogą wypadać ci włosy. Serio.

jak ją leczyć? Żadne psychortopy nie wchodzą w grę. Ale dziwi mnie fakt, że nie udczuwam takiego napięcia nerwowego

przekonałam sie na własnej skórze, że to pomaga, zobacz na allegro i popytaj tych co tam kupują dlaczego to robią :)

Widzę że to forum jest naprawde zaspamione.

Nie jestem lekarzem, ale wydaje mi sie ze mozesz miec refluks np. zalodkowo- przelykowy, ktory np. objawia sie bolami zoaladka, odbijaniem, wymiotami (u mnie bylo to do tego stopnia ze przy kazdym wymiotowaniu leciala mi krrew z nosa, a pozniej to non stop leciala rano zaraz po wstaniu), nudnosciami itd. Bralam wtedy omar 2x1 dziennie. Gaskostropia u mnie nic nie wykazala a wszystkie inne badania mialam w porzadku. Ja mam to przez stres, ktorego w zyciu mi nie brakuje niestety.

jestem uodporniona na stres, nie wymiotuję krwią, tylko jedzeniem, prosto z żołądka, nie zaraz po zjedzeniu, ot tak później,

przepraszam, odezwę się jutro. Nie ma sił pisać. Okropnośc, a do trzeciej muszę siedzieć w pracy. Dzięki za rady :O

Ja tez ani razu nie wymiotowalam krwia, tylko jak wymiotowalam to krew leciala mi z nosa, ale wczesniejsze moje objawy to byly nudnosci, bole zoladka, pozniej doszly wymioty i nie zawsze i nie po wszystkim. Na szczescie bralam tab. przez jakies 4 miesiace i przeszlo. ale jak trafila do szpitala to bylam juz w takim stopniu, ze jak sie schylilam to nie moglam sie wyprostowac tak mnie bolal zoladek. Moj tata choruje juz na to gowno 5 lat i codziennie lyka controloc, i jest dobrze. Refluks nie tylko jest od stresu (jak w moim przypadku, chociaz troche to u mnie genetyczne) ale rowniez od palenia fajek, alkoholu itd.

to NERWICA!!!!!!!!!!! Nie musisz odczuwać napięcia nerwowego, bo to jest nerwica wegetatywna. Objawy tego napięcia właśnie są przekłądane na różne dolegliwości. Zamiast ciagłego napięcia czujesz bół brzucha, zamiast zdenerwowania chfce ci się rzygać itd. Jezeli długo się denerwujesz, to przecież takie objawy nie mogą trwac latami. Dlatego masz inne objawy.

dziś jest jeszcze gorzej. Do tego wymiotuję co chwilę a załatwiam się krwią. To jakiś koszmar. Jak wyszłam z pracy, było na tyle późno, że żaden lekarz nie chcał mnie przyjąć. Nie mogę iść w godzinach pracy - w październiku nie było mnie dwa tygodnie przez szpital, w listopadzie przez tydzień - też tak chorowałam, jak teraz pójdę, to mnie wkońcu wywalą.

witam, ja również mam od kilku lat problemy z żołądkiem i od kilku miesięcy próbuję się leczyć (jutro mam np. gasko, a w sobotę kolono). Na 99% mam tzw. zespół jelita drażliwego, który u każdego może objawiać się zupełnie inaczej. Wiem jedno- by wyjść z tego należy zmienić tryb życia (sport), zmienić dietę, wesprzeć się leczeniem u gastrologa (tabletki) i niestety psychiatry (tabletki)!!! Jeśli ktoś ma stresującą pracę super tematem są tabletki coaxil (nie uzależniają i naprawdę działają uspokajająco- nie ograniczając naszej aktywności). Odezwę się później i chętnie wysłucham rad innych, pozdr.

Hej,,,czytam wasze wypowiedzi i stwierdzam ze mam podobne obajwy,,,wiecznie jestem chora,mam straszny katar a do tego bardzo boli mnie głowa,,Czesto zwracam jedzenie, musze uważać co jem,,Bolą mnie plecy że aż chodzić nie mogie a w nocy nie mogę spać,,,też robiłąm rózne badania i bralam tabletki i nic mi nie pomogło,,,czasami to jestem bezsilna,,,

Ja polecam zdrową dietę i na dezynfekcję od bakcyli nadtlenek wodoru.