Pytanie o frytkownice...co oprocz frytek mozna w niej robic?

ej no może coś dla ducha...a nie jakies miksery itp.

..pijemniki próżniowe? ..to taki plastykowy pojemniczek... ..a może coś nie związanego z kuchnią... ...coś innego...coś co będzie twoim rodzicom przypominało o tobie..?

..coś od serca, a nie za fortunę... ..coś miłego, a nie jakiś drętwy mixer..

może to troche brutalne co napisze ale rodzice nie maja rzadnych zainteresowan, tylko TV jest dla nich rozrywka, ksiazek czy hobby zero, zeszle lata kupowalem kosmetyki ale ile mozna, wiec chyba lepiej kupic jedna dobra rzecz doo 300 zl niz cos na sile za 150 ...

wiec ja tez bede brutalana,ale w takim wypadku...masz racje:)

no to fundnij im jakiś teatr i kolacje albo cuś w tym stylu...może złapią bakcyla

Masz racje, kup im blender, to bardzo fajne urządzenie.

kupowalem bilety do kina, teatru, zainteresowanie na dwa dni...potem powrot do swiata seriali itp, no zapomnialem o jednym hobby jedzenie :) stad pomysl na cos do kuchni

wydaje mi sie ,ze chlopak lepiej zna swoich rodzicow i wie,ze teatr moze nie wypalic. na dodatek kasa pojdzie a miny beda mieli niezadowolone..

A może butelkę dobrego wina?

to moze blender i kolacje ich gdzies wyslesz?:) jak nie beda z trunkami szalec to 300 zl wystarczy:)

hehe to sa prosci ludzie :) wola wodke :) Kocham swoich rodzicow i nie ubarwiam ich na sile, sa prostymi uczciwymi ludzmi i musze im cos nie wyszukanego kupic...

o właśnie..piją alkohol? można kupić za te pieniądze niezłe zestawy, jakiś cooler plus korkociąg...

....bez obrazy.. ....może zaboleć ....ale to jest żałosne, jak twoi rodzice żyją.... .....kup im może łyżworolki i niech się odczepią od tv bo im muzgi pozastygaja... ..seriale i seriale, i tak w kólko seriale... ..kurwa..tak nie można

do czystej takich rzeczy nie trzeba :) czasem mama kupi likiem Sheridans i to wszystko :)

Kayza - chyba nie o tym jest topik. Większość emerytów tak żyje, nie widzę w tym nic złego.

ale ja to wiem, a podobny sydrom ma 80 % ludzi w ich wieku...takie pokolenie.....

o!:)dobrze powiedziane:)zeby oni to slyszeli;) nie zebym byla za tym swoim blenderem,ale rozumiem,ze nie dla wszytskich teatry i butelki wina...

..mówiłem bez obrazy... ...ale to twoi rodzice..powinieneś jakoś o nich zadbać... ...spróbój ich jakos oderwać od teko pudełka z serialami.. ..zafunduj im jakąś mała wycieczkę albo co?.. ...naprawde brak mi pomysłów.. tylko nie kieruj sie tym że prezent musi być drogi..przecież etykiety z ceną nie zostawisz na prezencie... ....kobitki, poradzcie mu, wy zawsze macie bujniejszą fantazje od chłopów i bardziej pomysłowe jesteście..

KaYuza-nie zgrywaj madralinskiego... nie jest powiedziane,ze ci ograniczeni rodzice ,ktorzy spedzaja cale dnie na serialach nie robia takich bledow ort jak Ty:)(mózg)

nic ide spać, dziękuje za to co napisałyście....jutro poczytam jak jeszcze ktoś dopisze :)

..widze że ty tu mądrale zgrywasz ..kurwa czlowiek chce dobrze ale zawsze sie znajdzie ktoś kto musi dogryżć byle komu.. ..kurwa wiem. ze sa błędy.. ..słyszalas o dysleksji MĄDRALO!!! ..masz się czego czepiać?

:P

...zawsze KURWA się znajdzie jakas łajza i musi psuć ludziom humor. ... potem się dziwic że nikt nikomu nie chce pomóc, bo poco żeby znowu obelgami dostać..?

przestan......dlaczego od razu tak brutalnie?:) i nie wyskakuj z ta dysleksja,bo na pewno jej nie masz:)pisales ladnie,skladnie i bez bledow:)

znowu kaYuzy się czepiacie :O

Ludzie nie kłóćcie się....:O Może zestaw herbat z herbaciarni w ozdobnym koszyczku? Moja ciotka była bardzo zadowolona z takiego prezentu. Oprócz herbat był tam chyba ciemny cukier i jakieś inne gadżety do robienia herbaty.

ale z ta \"lajza\"to przesadziles.....i kto tu na kogo naskakuje?

!

...nie wiem. czy było ładnie czy z błedami... bo mi sie zawsze myli.. ...nie poradze juz na to.... ...mam dysleksje i sie do tego przyznaje... ..,co ja mam w opisie napisac...ze mam dysleksje i nie czepiajcie sie bledow...? ..moich kropek tez nie lubicie? ...niech to...zepsulas mi humor na dobranoc