badzcie dob rego sercaa..pomóżcie...

dziewczyna chciala pomocy a wy po niej jezdzicie i sie nabijacie. co i z kim robi i w jakim wieku to jej sprawa. wiec czy ma 15 lat czy 19 nie ma dla mnie znacznia. nie bylo stosunku nie bylo wytrysku wiec nie ma sie skad wziasc dziecko:) nie panikuj

no wiec pytam gdzie powstaje

widze z enie da sie z wami dogadac...

powstaje z pewnością za pięćdziesiątym czwartm zakrętem jelita cienkiego w prawo, ciążę nosisz w woreczku żółciowym a dziecko oddycha przez pępek :D

Ojej, najpierw niech poczyta ksiazki a pozniej wchodzi na Kafe z takim durnymi topicami :O Toz to wstyd, nie posiadac tak elemantarnej wiedzy :(

wiecie co ja chcialabym zeby na ten post weszla przemila sympatyczna dziewczyna dodala mi otuchy i odpowiedziala mi na to jak na to nei patrzac glupie pytanie chce wiedziec po to jestescie tu zbey pomagac ludziom a nie smiac sie z nich i co was to do cholery jasnej obchodiz ile mam lat taka jest wlasnie polskaaaa

Nie moge :D

A Kuzwa ile razy juz Ci napisalysmy ze od tego nie mozesz byc w ciazy?? Tylko do Ciebie nic nie dociera, masz swoja wersje i juz.

:(

dobrze moge sie na forummm ponizycc ale fakt jestem glupia nigdy nie planowalam seksuuu gdzie powstaje zarodek chce wiedzie ci wy jako strasze madrzejsze powinnyscie mi to powiedziec zebym na przyszlosc wiedziala ok? dobrze rozumiemmmm Cie ze piszesz ze w ciazy byc niemoge jednak wole sama to zobaczyc niz wierzyc slowo tak wiec prosze was bardzo zbeyscie mi napisaly

nikt tu nie ma obowiązku siedzieć i z miłościa czekać na kolejny topik tego typu :D a obowiązek pomocy to ma lekarz na dyzurze a nie kafeteriuszki na forum :D i ja widzę co najmniej kilka pocieszających cię młoda damo wpisów, które cię zapewniają że nie jestes w ciąży, tylko że sobie coś ubzdurałaś, a to że to wstyd nie wiedzieć tak podstawowych rzeczy to niestety prawda i nic tego nie zmieni

dobrze to mam przynajnniej dwa mozgiii ale jest takie powiedzenie kto pyta nei bladzi ja jestem fair chce wiedziec pytam wy nie bo nei chcecie mi odpowiedziec...wasza sprawa....moze same nie wiecie nie wiem

proszę cie bardzo, wystarczy czasami skorzystac z wyszukiwarki http://www.kobiety.org/rozdzial_1_4.html

tu masz obrazkowo jakbys miała problem ze zrozumieniem tekstu http://www.npr.prolife.pl/plansza_17.htm

tylko ze wy mnei nie rozumiecie:D ja wiem gdzieee jesli chodzi o medycyne powstaje ciazaaaaa wiemmmmmm wiemm jak to sie nazywaa ale nei wiem jak to sie przedstawia na brzuchu kobietyy nigdy nie bylam wiec nie wiemm

to to rozumiemj dziekuje meczy mnie ejsce tylko ta zgaga

ja się poddaję :D :D

hehehe wiecie czego chcialam?:>>>>>> uroczyscie oswiadczam ze to byla prowokacja do tegoo abyscie pokazaly jak to pieknie pomagacie ludziom:) jestem ginekologiemmm chodze po tych stronkach bo moje pacjentki jak przychodza do mnie stresuja sie przez jakiekolwiek malutkie objawy wogole nie wskazujaceee na ciaze:) teraz na szczescie moge im powiedziec ze traca czas wchodzac tu:) milo mi:) jesli chcialybyscie kiedys do mnie wstapic mam gabinet w Poznaniu moje nazwisko Korzeniewska:) przeprowadzam ankiety stronek o macierzynstwie sprawdzilam juz pare tematow tutaj:):) dziekuje za wszystko zycze milej nocy:) i zycze abyscie to kiedys i wy musialy wysluchiwac od innych internautek tego co wy piszecie bo to sie w glowie nie miesciu a mentalnosc kazdego ejst inna i kazda dziewczyna inaczej to odbiera dobranoc:)

pani doktor, ma pani dysleksję, czy dysgrafię czy jak to się zwie? :D:D dziekuje za nazwisko, na pewno do pani nie przyjdę :D:D czółenko :D:D

ja bym was nie nazwala takimi doksztalconymii jeszcze wielu rzeczy pewnie nie wiecie o tym co czasem nawet niechcacy robicie:)

zmierz się ze mną na doktoraty kochanie :D:D

otóż mam dysgrafie wrodzoną ze rdeniem niewyleczalnym i niestety jest tak ze albo literki gubie albo cos w tym stylu bardzo serdecznie zapraszam cie:):):)

obawiam się, że to nie mój poziom niewiedzy :D

a czemu mam nazwiska nei ujawniac? profilaktycznie to jest wskazane w uznawaniu roznych wartosci nie obowiazuje mnie zadna tajemnica lekarska obejmujaca nazwisko:) nie wiem do czego dozycie bo adekwatne do tematu to nie jest ale patrzac na to z perspektywy calego tego materjalu przedtawionego na tej stronie to wyglada wlasnie tak: ja pier**** ile razy mam ci mowiac ze w ciazy nie jestes alboo drugie adekwatne stwierdzenie jestes w ciazy ciesz sie jestes mamusia gratuluje pomyslow wymyslow spostrzezen:)

pani doktor, na zgagę niech się pani łaskawie napije sody :D proponuję też ziółek na uspokojenie oburzonego znieczulicą serduszka :D chyba sobie pani nie wyobraża, że ktoś tu będzie tolerował skrajną głupotę i ewidentną niewiedzę wynikającą nie z tego, że ktoś nie ma dostępu do materiałów, ale z tego, że mu się po prostu nie chce doczytać :D osóbka, którą pani tu nam zaproponowała to skrajny przypadek, jeden z lepszych pojawiających się na tym forum :D