kocha czy nie?

ty nawet z nią nie gadaj tylko se odpuśc jakaś pusta głupia laska i tyle wyślij ją jedynie do psychiatry bo ty jej nie pomożesz jednym słowem sama wali cie po rogach i dlatego ty też możesz chore!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no to sie pocieszylem :| mialem nadzieje, ze moze ja to jakas dziwnie odebralem i jestem przewrazliwiony po ostatniej dziewczynie ktora sie puscila z kims innym. najlepiej chyba bedzie strzelic sobie w leb bo juz nie bede potrafil zaufac zadnej kobiecie. a co to za zwiazek kiedy nie ma sie zaufania i poczucia bezpieczenstwa.

ale ty chyba zapomniałeś że nie wszystkie kobiety są tak głupie i puste i puszczalskie jak ta twoja zapewne stać cie na lepszą i mądrzejszą nie łam sie tylko odpuść se i znajdz kogoś kto będzie cie kochał prawdziwą miłością.

nie wiem czy bede potrafil sie odkochac :/ dlaczego istnieje cos takiego jak milosc jednostronna? chyba tylko po to, zeby ranic wrazliwych ludzi:/

dla mnie ta sytuacja jest jasna nie ma sensu żyć w związku zdrady!!!!!!!!!! dlatego nie daj sie i zacznij normalnie żyć bez chorych pomysłów. jesteś facetem i wiesz na pewno ta druga prawdziwa pisana dla ciebie połówka czka na ciebie może nie dziś może nie jutro ale za miesiąc czy dwa zaczniesz myśleć innaczej i czar chorej miłości zniknie.

chcialbym miec takie nastawienie, ale z jednej strony mam iskre nadziei, ze moze to nie jest tak.... (wiem, ze to glupie i logika podpowiada co innego) a z drugiej strony tak ja kocham, ze nie wiem czy dam rade...

jednak nie zdam relacji z rozmowy, bo postanowilem nie rozmawiac z nia wcale :/

Ale dzieki wszystkim za obiektywna ocene sytuacji