Po którym spotkaniu do łóżka z facetem?Jak miałyście kobietki?

Co za idiota sie podszywa podemnie?!Szkoda mi Cię...

ja po 3 miesiącach :P

z pierwszym nigdy , z drugim obecnym na 4 spotkaniu

A jak myślisz? Czy miłość można zaplanować na pierwszym, drugim czy 3-cim spotkaniu. Polegaj na intuicji, a nie na matematyce.

Na pierwszym spotkaniu po kilku godzinach ... taka namietnosc sie w nas obudzila!!! Od tego czasu jestesmy razem, wiec nie ma regul :P

kurde to ja i moj chlopak przy Was to jakies dinozaury!!!!!!!!!!!!!!!!!!!jestesmy,bo my pierwszy raz kochalismy sie po 1,5roku bycia razem-teraz minelo juz ponad 2 lata od naszego pierwszego razu i jestesmy najszczesliwsza para na swiecie!!!!!pozdrawiam I APELUJE DO WAS DZIEWCZYNY NIE ROBCIE Z SIEBIE LATWYCH LASEK I MYSLCIE ZANIM POJDZIECIE Z KIMS DO LOZKA NA PIERWSZEJ RANDCE TO O WAS SWIADCZY ZE BLISKO WAM DO DZIEWCZYNEK, KTORE STOJA PRZY DROGACH I ROBIA WSZYSTKO I BYLE KOMU!!!!!PODSTAWA TO MYSLENIE!!!!!

ja z moim mezem poszlam po roku:) ale wczesniej poznalam chlopaka i po 2 tygodniach

ales Ty glupiutka! do aniolka ... iles tam z poprzednim chlopakiem chodzilam 2 lata zanim poszlam z nim do lozka, z tym bylo inaczej ale jesli nie potrafisz tego zrozumiec to znaczy, ze nie wiesz co to prawdziwa namietnosc! :P

ja ze swoja zona po 2 dniach

ja po pół roku:)

My tej nocy ktorej sie poznalismy, kochalismy sie na plazy mmmm rozmarzyc sie mozna wspominajac stare dawne dzieje, teraz jestesmy razem 4 lata i planujemy slub, i wcale nie czuje si ejak dziwka.

aniolku, taka cnotliwa dziewczynka jestes i innych nauczasz, dobry przyklad dajesz :)

z drugim nigdy, a z trzecim stracilam glowe i kochalismy sie po niecalych czterech godzinach od poznania sie.... moja pierwszy raz ale sie nie zawahalam i bylismy calkowicie trzezwi :) ...aha - a razem jestesmy juz ponad 2.5 roku :D

na 2 randce--- nie powiem, żebym żałowała. Czułam się tak komfortowo i swobodnie i dlatrgo nie miałam oporów:-) Ale myślę, że przy następnym związku poczekam jednak trochę dłużej...

na pierwszym spotkaniu. Od trzech lat jest moim mężem.

ja z moją dzieczyna po 4 miesiącach ale w między czsie miałem kilka panienek na boku z którymi pieprzyłem sie po 1,2h obecnie jestem wierny

.. na 1. randce ..... i co ? no i od tamtego razu jesteśmy razem, po roku slub, małżeństwem jestesmy od 8 lat i zanosi się na to że tak zostanie ;-) Nie próbujmy tego wyjaśniać , zasad to w tym temacie nie ma i nie będzie.Szczęścia wszystkim życzę i trafionych decyzji ;-)) Acha jeszcze jedno mamy 2 dzieci , które jednak z decyzją o byciu razem nie miały nic wspólnego pojawiły się długo po ślubie i były bardzo dokładnie zaplanowane ;-))

ja po 1,5 roku jak aniolek..nie to ze wczesniej nic nie bylo ale stosunek calkowity po 1,5 roku i razem jestesmy 6 latel;)