Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ll*

czy to normalne--------orgazm podczas karmienia piersią

Polecane posty

Gość ll*

miałyscie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kuźwa....to jak to
męza karmisz piersią?? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 093032-23
fuuuuuuuuuuuuuu ty zboczencu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdjeuwgd
Normalne, moja koleżanka też tak miała... Szczęściary :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słyszałam o czyms takim , podczas karmienia orgazm...wow ale jaja to kobieta nie majac go na codzien nigdy nie przestanie karmic cycem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oo raanyyy
NOrmalne---podczas karmienia piersią wydziela się oksytocyna--ten sam hormon, co podcza s orgazmu.Dlatego identyczne odczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak ale
wydzielanie wydzielaniem, ale niekazda go ma i powaznie podczas karmienia on moze wystepowac? miałyscie go podczas karmienia....????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupi temat dywagacji
o dewiacjach patologii społecznej z pragi północ:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha podpucha jak nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja karmie juz 13 miesiecy i zadnego orgazmu podczas karmienia piersia nie mialam i sie ciesze bo czulabym sie glupio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e---tam
Karmienie piersią jest dla mnie czynnością naturalną. Mam dziecko, natura zdecydowała, że mam karmić piersią to, to robię. Nie robię tego dlatego, że to lubię, ale dlatego żeby moje dziecko nie było głodne i, żeby się jakoś uodporniło. Z takim nastawieniem karmię i orgazm broń Boże mi się nie zdarzył. Poza tym karmienie nigdy nie było dla mnie przyjemnością, ale raczej obowiązkiem. Cudownie patrzeć jak dziecko ssie pierś, jaki jest najedzony, ale absolutnie nie odczuwam z tego sexualnej przyjemności, raczej nazwałabym to więzią matki z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oo raaanyyy
Zadna podpucha, jednak zaznaczam---nie jest to stricte orgazm, jedynie odczucie identyczne jak przy nim. I nie twierdze,że kazdej kobiecie się przytrafia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boshhhh
:-0 chyba przestalabym karmic jakby mi sie zdarzyl :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oo raaanyyy
Dlaczego? Przeciez to czysta chemia, nie ma nic wspólnego z seksem jako takim.Bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×