Mój mąż mnie zdaradza........

Oszukuje mnie już dłuższy czas. Wszyscy dookoła próbowali mi otworzyć oczy, ale ja się łudziłam że jeszcze wszystko będzie dobrze. Ale dzisiaj zabrakło mi cierpliwości spakowałam się i wynosłam.........tylko nie umiem sobie teraz z tym poradzić i nie wiem co dalej?

widzialy galy co braly

dasz radę znajdziesz nowego ;) to tylko kwestia czasu, czasami w zyciu przydaje sie jakas odmiana , bo byłoby nudno

i dobrze zrobiłaś - zasługujesz na szczęście, jak każdy z nas. Powiem coś, co faceci zawsze mówią o nas, kobietkach - "tego kwiatu jest pół światu". Przyjdzie czas, że znajdziesz kogoś, kto będzie cię szanował i szczerze kochał Główka do góry :)

czy Tez jak co nie ktore panie zlapalas go na dziecko?

ja bym sie zemsciła......... oczywiście nie zdradą!!!! Trzeba dupkowi pokazać ze ty jesteś od niego lepsza . Ale dlaczego to Ty się wyprowadziłas ???? skoro to on cię zdradza to spakój jego rzeczy i wystaw za drzwi........ niech idzie mieszkać do kochanki.. tylko ciekawe na jak długo. Poza tym oskubałabym go z ostatniego grosza, później znalazła świadków , złożyła pozwe o rozwód z orzeczeniem o jego winie i zarządała wysokich alimentów. Pamietaj to on Cię zdradził a nie Ty jego wiec nie mniej skrupółw......... on nie myslał wtedy co czujesz wiec ...... do dzieła.

popieram - zero litości dla bezwzględnych zdrajców

ja też mam 27 lat i jak 3 lata temu bralismy ślub mój mąż był poinformowany i jest do tej pory świadomy tego ze jeśli kiedykolwiek mnie zdradzi, to będzie pozbawiony wszystkiego włącznie z przyrodzeniem. I dobrze wie że nie był to żart. Dlatego jestem spokojna a Ty sie nie poddawaj nie był ciebie wart!!!! Ps. Czasami mu o tym przypominam dla lepszego utrwalenia w pamieci

wiem co czujesz ja zrobiłam to samo w niedziele tydzien temu...to juz tydzien... carmen7777@o2.pl

zjeżdżaj dupku i nie życz źle mądrym kobietom, bo sie to obróci przeciwko tobie :(

Ty Głupia Szmato faktycznie jesteś chyba faktycznie tym kim sie nazywasz, Ja jednak nie sadzę aby mnie to spotkało i jestem tego bardzo pewna!!!!!!! a fececi którzy zdradzają swoje żony to frajerzy!!!! I podziwiam kobiety które nie dają sie oszukiwać i robia z takimi porządek. Bo Ja nie potrafiłaby spojrzeć sobie w twarz gdybym wiedziała o tym iż mąż mnie zdradza i nic z tym nie robię.

a ja do tego jeszcze dodam, że będziemy was, zdrajców, tępiły jak ...najgorszą zarazę - brawo dla autorki topiku

Czemu ja się wyprowadziłam ??? Ponieważ mieszkaliśmy w jednym domu z teściami. A po tym co usłyszałam dzisiaj od teściowej to żałuję że tam mieszkałam.

Nie, nie złapałam go na dziecko. Mamy dwie córki, i ośmiletni staż małżeński.

Wiecie co jest najgorsze? Wmieszał w to wszystko dzieci - zabrał je na WYCIECZKĘ do niej !!!! I w ogóle to uważa że wszystko wyolbrzymiam.Powinnam siedzieć cicho jak mysz pod miotłą????

potrafie sobie tylko wyobrazic jak potwornie sie czujesz...z calego serca zycze ci sily zebys mogla przetrwac to wszystko i szczescia:)