Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość medusska

nakryłam brata z moją najlepszą przyjaciółką!

Polecane posty

Gość medusska

W ten weekend spotkała mnie niesamowita historia. Mieliśmy imprezę domową, na którą zaprosiłam moje najlepsze koleżanki. Miała to być impreza typowo babska, no ale tak się złożyło że mój starszy brat akurat siedział w domu. No i w pewnym momencie jak już się trochę rozkręciło moja najlepsza przyjaciółka poszła do brata pod pozorem że chce się jego poradzić o coś w komputerach. Zaniepokoiło mnie że długo nie wracała, poszłam na górę, otwieram drzwi od pokoju i co widzę... kochają się na dywanie! Po prostu szok! Nie mogłam z siebie słowa wydusić, potem już do końca siedziałam rozkojarzona, ale nie chciałam tego tematu rozstrząsać przy reszcie dziewczyn. Wczoraj pogadałam z bratem na ten temat, przyznał że ona go sama zachęcała, że podobno była wcięta i dobierała się mu do rozporka, to wykorzystał okazję. A najśmieszniejsze jest to, że moja przyjaciółka to zawsze była taka cicha woda. Znam ją od dziecka i naprawdę się czegoś takiego nie spodziewałam. Do tego od 4 lat ma chłopaka i jestem pewna że nigdy go wcześniej nie zdradziła. Chciałam z nią pogadać, ale wyłączyła tel. i nie mam z nią teraz kontaktu. Już jej chłopak dzwonił do mnie i pytał co się z nią dzieje, a ja skołowana nie wiem co mu powiedzieć. Może mi poradzicie jak ja się mam zachować w takiej sytuacji? Wiadomo że poruszymy ten temat, bo gadamy ze sobą doslownie o wszystkim. Nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Teraz to się martwie co ona wogóle robi, bo nie daje znaku życia ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medusska
naprawdę nie ma osoby która by mi mogła coś poradzic??? Nie mogę o tym rozmawiać ze swoimi znajomymi niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh po dwóch dniach to test raczej gówno wykaże :P :P :D ja na Twoim miejscu nie mieszałabym się w ich związek bo zobaczysz najgorzej na tym wyjdziesz jej chłopak pewnie Ci nie uwierzy i będzie, że to Ty jesteś ta najgorsza a brakiem kontaktu z jej strony się nie przejmuj - pewnie jej strasznie głupio teraz, wstydzi sie i musi ochłonąć :P poza tym chyba jest dorosła nie ?? więc nie ma sensu się mieszać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfs
"cicha woda" to najgorszy typ kobiet. Powiedz jej chlopakowi, ze suka go zdradzila, zeby nie myslal, jaka ona swieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość własnie powiedz mu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym nie mówiła mimo wszystko miałam raz taki przypadek - pojechałam z kumpelą na dyskotekę i ona zniknęła na 2 godziny z jakims kolesiem a potem się przyznała co robili u niego w samochodzie i po kilku dniach zadzwonił do mnie jej facet i spytał czy nie wiem co się wtedy stało bo ona jakas dziwna się zrobiła więc chciałam być fair bo bardzo go lubię i powiedziałam prawdę , po czym on się na mnie wydarł, że kłamię - ona wszystkiemu zaprzeczyła a na koniec oboje wymyślili, że specjalnie tak powiedziałam, bo zakochałam się w tym jej facecie :O pomijam, że od 5 lat jestem zakochana w kimś innym :P no i efekt jest taki, że dalej sa razem i oboje sie do mnie nie odzywają co mi akurat zwisa i powiewa ;) ;) ;) jak ktoś jest zakochany to uwierzy tej swojej połówce a nie osobie trzeciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam, że zapytam ale ile wy macie lat. Siedziałem ostatnio na lodowisku i słyszałem rozmowę parki w wieku gimnazjalno-licealnym. Dziewczyna namawiala chlopaka na mały numerek w kiblu bo twierdziła, że ubikacje są \"koedukacyjne\". Nie wierzyłem więc poszedłem spradzić - niestety oddzielna dla kobiet i mężczyzn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medusska
Nie żartujcie. Jakby mogła wydać moją przyjaciółkę? Jeśli ona sama dojdzie do wniosku że źle zrobiła to sama się mu przyzna. Chociaż ja będę ją namawiać zeby się nie przyznawała, bo ma naprawdę super faceta, którego zresztą też znam od dziecka. Oczywiście w ich związek to ja mieszała się nie będę, no ale doradzić przecież coś mogę. Wogóle to jestem zła na brata że zaciągnąl ją do łóżka, no ale on twierdzi że ona wręcz go osaczyła. Sama nie wiem... No ale o tym to juz muszę z nią pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak powiem ---> a Ty myślisz , ze ja byłam jedynym świadkiem wtedy ?? były jeszcze z nami 2 koleżanki a ona jak wróciła z tego samochodu opowiadała wszystko ze szczególami wiec świadków było 3 razem ze mną ;) ale miłość jest ślepa a w tym opisanym przeze mnie przypadku wręcz ślepa niemiłosiernie ;) ;) no ale bywa też tak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KFR
LUDZIE!! WY TO NAPRAWDĘ MACIE PROBLEMY W ŻYCIU!! Jak czytam takie zwierzenia jak na tym forum i w tym poście to mi się chce śmiać!! Nie jesteś matką Twojej kolezanki ani swojego brata. Siedź cicho i się nie wtrącaj. Proste. Widać, że Cię życie jeszcze niczego nie nauczyło, że każdy robi ze swoim życiem co chce. Zdradziła chłopaka? Co z tego. To ich sprawa. Też się nie wtrącaj. Podszywacze - won stąd. Ale swoją drogą - dobry tekst hehe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meduska
no... a dywan już chyba od tygodnia nie był odkurzany :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheheh :) Meduska ---> a czego Ty właściwie od nas oczekujesz ?? mieszać się nie chcesz, powiedzieć też nie wiec co my mamy Ci napisać ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja ci powiem nie mieszaj sie,bo tak naprawde to nie twoja sprawa.Ona jest dorosla i sama decyduje o tym z kim spi i gdzie. Oczywiscie porozmawiaj z nia o tej sytuacj i powiedz co o tym wszystkim myslisz.Jesli zalezy ci na tej przyjazni powiedz jej ze np. nie zyczysz takich takich incydentow wiecej w swoim domu.Ale jestes jej przyjaciolkom i szanujesz jej postepowanie chociasz ci sie to nie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żaba monika ---> ale to jest także dom jej brata a podejrzewam, ze pewnie rodziców więc tekst nie życze sobie wiecej takich sytuacji w moim domu też jest śmieszny :P :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, sama sobie jakoś z tym poradzę. Teraz to się martwię o nią i o naszą przyjaźń bo nigdy nic nie wiadomo. Pytacie ile mamy lat. Więc napiszę - 19.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×