Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość midusinka

kiedy najlepszy czas na dziecko?

Polecane posty

Gość midusinka

Mam 22 lata,faceta od 6 lat ,w czerwcu 2007 koncze studia.Od dluzszego juz czasu pragniemy miec dziecko.W zwiazku z tym chcialam poznac Wasze zdanie na temat tego kiedy lepiej jest zajsc w ciaze:jeszcze w czasie studiow np. w lutym,marcu 2006,urodzic i posiedziec z dzieckiem troche tj. ok 4 m-cy w domu,potem poszukac pracy(dziecko mialabym z kim zostawic) czy po studiach isc do pracy,pracowac tak dlugo az bedzie nalezal mi sie urlop macierzynski i wychowawczy i potem dziecko? dodam ze moj chlopak zarabia ok 2500 zl.w kwietniu przeprowadzamy sie do wlasnego mieszkania. moze ktoras z Was miala podobny dylemat?jaka podjelyscie\podjelybyscie decyzje? dzieki z gory za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość midusinka
podnosze prosze niech ktos sie wypowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość midusinka
naprawde nikt mi nie moze poradzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż ja bym chyba
wybrała wariant pierwszy - niestety, w tym okresie nie trafił mi się nikt odpowiedni ;-) dla mnie zatem pozostał wariant nr dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej byłoby znależć pracę, bo wtedy po urlopie wychowawczym masz gdzie wrocic, a wiadomo, ze jak kobieta ma male dziecko to trudno jej znalezc pracę. jezeli czujesz, ze bardzo chcesz miec dziecko - to planuj macierzynstwo. mam kolezanke, ktora w wieku 23 lat ma juz 2 dzieci, nie jest jej łatwo, opikunka itp, ale pracuje i niezle sie miewa.u mnie zawsze praca byla najwazniejsza, a teraz troche żałuje, bo jak patrze na kolezanki, ktore maja juz kilkuletnie dzieci, to mnie przeraża ze bede stara mama. także rob co Ci serce podpowiada! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość midusinka
dziekuje dziewczyny za odpowiedzi! ktos jeszcze moglby sie wypowiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje skromne zdanie : skończyc studia już nie dużo zostało, popracowac troszeczkę i dzidzius. Zrobisz jak będziesz uważała za słuszne. Ja tak zrobiłam i nie załuję, myślę ze to dobre rozwiązanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli wszystko dobrze pójdzie urodzę w wakacje po 4 roku:) nie planowałam tego, ale mysle teraz, że to dobry czas na dziecko:) jak bedzie miało rok i troche będę mogła spokojnie iść do pracy, a dziecko do żłobka lub przedszkola;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość midusinka
dzieki za wasze wypowiedzi! pozdrawiam i prosze o wiecej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość midusinka
moonisia> gratuluje i zycze wszystkiego dobrego Tobie i dzidziusiowi!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybym była na Twoim miejscu, wolałabym najpierw wprowadzić się do własnego mieszkania, tzn. nie będziesz mogła dźwigać ani się przemęczać. Latem zaszłabym w ciążę, urodziła dziecko na wiosnę przyszłego roku. To tylko taka moja subiektywna opinia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość midusinka
dzieki Nicole22,rowniez gratuluje Tobie dzidziusia w brzuszku! A czy moglybyscie napisac jaka jest Wasza sytuacja materialna,pracowalyscie przed ciaza,ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ten nick:P Dziękuję Moja sytuacja jest raczej nietypowa, odeszłam od ojca dziecka. Mieszkam z rodzicami, którzy są dosyć zamożnymi ludźmi, ale nie chcę ciągle tylko od nich brać i brać. Mam swoje pieniądze tzn. stypendium naukowe dla najlepszej studentki, następnie dojdą do tego alimenty od ojca dziecka i myślę, że sobie poradzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość midusinka
Nicole trzymam za Ciebie i Twoje dzieciatko kciuki! Na pewno bedzie dobrze! pozdrawiam serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój wpis
witaj autorko, ja tez najpierw skonczylabym studia pppracowala troche a potem dzieciatko. mam skonczone studia, meza, niestety jeszcze nie znalazlam pracy :( a chcialam zachowac te kolejnosc by pozniej bylo mi latwiej wrocic :) pozdrawiam. Wierze ze podejmiesz wlasciwa deczyje! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabciaaaaa22
ja zaszlam majac 19 lat, na 1 roku, zaocznie w dni normalne pracowalam u rodziny (firma rodzinna) , no moze bardziej pomagalam, ale zarobek mialam w 5 mies ciazy wzielam sluz z michem, ktory konczyl juz studia i tez pracowal u swojego taty mieszkamy w domku-sami, no z synkiem teraz mimo ze na poczatku bylo ciezko i wydawalo sie katastrofa , teraz nie wyobrazam sobie inaczej pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość midusinka
dzieuje za wasze opinie.widze ze zdania sa podzielone. ktos jeszcze cos napisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zanim zdecydujesz sie na dizdziusia popracuj trochę- mogą to być praktyki, jakiś staż.. cokolwiek co zwiększy Twoje szanse na rynku pracy. Nie chcę Cię zniechęcać, ale potencjalni pracodawcy nie lubią kobiet z małymi dizećmi - bo taka jest w stanie już drugiego dnia przyjść z druczkiem, że maluch chory i ona idzie isę nim opiekować. A jak nie pójdzie to i tak w pracy marny z niej pożytek, bo się będize martwić o dziecko. I tłumaczenia, że maluszek ma babcię lub nianię do opieki niewiele tu dadzą. Chyba, że wiesz, że z pracą problemów mieć nie będziesz :) Wtedy nic nie stoi na przeszkodzie planom macierzyńskim ^^ Moim zdaniem oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×