Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość beznadziejnie mi

Idą śiwięta a u mnie beznadzieja...Kto się przyłączy ?

Polecane posty

Gość beznadziejnie mi

Pomimo świąt czuję się beznadziejnie. Jest ktoś taki na kafe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sobie napisze
acha:-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejnie mi
dzięki. i do tego literówki robie i to w tytule :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jest gorzej niż beznadziejnie, nie stać mnie nawet na choinkę... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dlaczego u ciebie ...
beznadziejnie ? :-D Pamietaj nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być jeszcze gorzej, więc ciesz się tym co masz i ... głowa do góry, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejnie mi
Nie mam żadnego karpia głupku albo głupko podszywająca się. Nawet nie urządzam świąt. Nie wiem czy pójdę do rodziny. Prezentów nie potrzebuję. A to dlatego, że mnie wkurza ta cała otoczka świąteczna. U mnie kiepsko, a tu ludzie naokoło się cieszą nie wiem z czego, że dostaną kolejną wodę kolońską albo inne gówno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uwielbiam święta
:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejnie mi
A żebyś wiedział podszywaczu/czko - że rzucił, i to dla starszej. Skąd wiesz ? 3 lata temu. I beznadziejnie mi tez dlatego. Faceci są beznadziejni a milosci nie ma. Ludzie sie sami oszukują. W święta jest cacy, a nastepnego dnia znowu sie leją po pyskach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejnie mi
a ja tez uwielbiam. ale mi i tak beznadziejnie, bo beznadziejny jest swiat, wiec co z tego ze sa swieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Święta?? a co to jest wogóle... kilka dodatkowych dni wolnych od przychodzenia do pracy, bo nie od pracy (przynajmniej dla mnie)... Wkurzający okres. Mania bezsensownych zakupów, wszędzie kolejki, nic normalnie załatwić nie można, bo ludzie pierdolca do głowy dostają... Magia świąt - hehe... ca za pustosłowie. Jak widzę te wyładowane koszyki, to mnie szlag trafia... Tak, jakby ludzie nie żarli pół roku... W dupę uprzejmość przez 3 dni w roku, a po świętach wbijanie noży w plecy od nowa... Ehhh ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejnie mi
dokładnie. nadal mi beznadziejnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejnie mi
to moherowa fałszywa uprzejmość, a poza tym w kolejkach wcale nie jest miło. wszyscy się pchają i jest tłok . w dupe z takimi świętami. matarializm i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i mi
mi tez nie za dobrze z powodu tych świąt, tych i każdych innych...Cała mania zakupów, sprzątania i gotowania wprawia mnie w depresję. Święta najchętniej spędziłabym sama w domu , najchętniej w drewnianej chatce z kaflowym piecem! Oooo i ot całe święta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejnie mi
oo, to ja tak samo myślę - chata , w górach najlepiej, piec i czego wiecej chciec. z dala od ludzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejnie mi
no i ja właśnie też dlatego ich nie lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kto Wam każe być częścią tego znienawidzonego przez Was cyrku? Jeśli decydujecie się poprzestać na owej otoczce, to nie dziwcie się, że jest Wam źle. Przestańcie odczuwać przymus. Poszukajcie Świąt w sobie, a nie na wystawach sklepowych. Wszystkiego dobrego! RzW PS. Żeby nie było, że przepełnia mnie euforia - nie. Po raz kolejny z racji Świąt spotkało mnie odrzucenie przez najbliższą mi osobę. ALe nie zamierzam z tego powodu przeklinać tego czasu. Bo on niczemu nie jest winien. Ten czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejnie mi
Rybka nie święta przeklinamy... Tylko czas świąteczny, bo wieje baznadzieją .Otoczka jest, a tworzą ją ludzie. to co mamy się w kosmos teleportować i poszukać świąt w nas ? takie pitolenie...komu to potrzebne. święty spokój by się przydał a nie kolędy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Rybki
A może ta osoba też nie chce robić cyrku? I dla niej jest świętem każde spotkanie z Tobą? 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejnie mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Rybki --> Problem tej osoby polega na tym, że za dużo sobie projektuje w związku ze Świętami. 😘 A mnie jest przykro, i tyle. Mogę mieć tylko nadzieję, że a) albo ja się uodpornię i uda mi się nabyć skórę nosorożca, b) coś się wydarzy, dobrego, ale niekoniecznie miłego... ? Nie wiem. Kolęd można nie słuchać - ale to akurat chyba przyjemniejszy akcent tego czasu, to część tradycji, czyli czegoś, co buduje naród. Nie mówię o okołoświątecznych piosenkach śniegowych made in USA. Ludzi wokół można olać. Albo się do nich uśmiechnąć. Powiem tak - nastrój często mamy taki, jaki sami sobie tworzymy. Jeśli będziesz mówić, że jest beznadziejnie, to tak się będziesz czuć. Nie warto. To akurat mówi z doświadczenia kogoś z kilkuletnim doswiadczeniem w walce z depresją. :-) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×