Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miętusek

do czego zmierzaja niby powazne zwiazki???

Polecane posty

Gość miętusek

zawsze sie zastanawialam skad ludzie wiedza ze chca z kims byc do konca zycia??? ja jestem z chlopakiem juz 4 lata i chyba nie potrafilabym sie zdecydowac na powazny krok jakis slub czy cos... dziwne to zycie i co to tak to ma wygladac?? rok za rokiem. czasem mysle ze to na zawsze a innym razem ze mam chec to skonczyc?? wy taz tak macie czy moj zwiazek jest bez sensu czy to zwykle kobiece niezdecydowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8883333
witaj w klubie :) wydaje się że poważne związki zmierzają do ślubu... ale właśnie skąd to wiedzieć, że to ten jeden jedyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annanasek
ale wiesz co jest najgorsze ze na zaden krok czy za rok czy za dwa chyba sie nie zdecyduje i ta zawiecha to okropne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam i co
i nie decyduj sie, instytucja małzenstwa to najwieksza chujnia na swiecie!!!!! wiem to z autopsji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annanasek
nie wiem czy bym sie odwazyla znow probowac z kims innym poznawac sie w codziennym zyciu znosic swoje wady a w tym zwiazku czuje sie jakos tak malo spelniona przynajmniej teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annanasek
malzenstwo fuj fuj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miętusek
dzienie jakos tak stac w miejscu czuje sie tak samo jak z 2 lata temu i co gdzie jakis punkt zwrotny.. boje sie ze taka sytuacja bedzie trwalA I TRWALA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skąd to przekonanie że \"trwale związki zmierzają do ślubu\"? A czy bez ślubu nie można normalnie żyć ze sobą? Czy to ma być gwarant szczęśliwego, udanego i trwałego związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomysl sobie, że ślub będzie takim punktem zwrotnym a potem co? znów bedziesz stać w miejscu i ciągle będzie tak samo, sytuacja będzie trwała i trwała.. Zgadzam się z Czarnym Ch. że ślub wcale nie gwarantuję super udanego związku, a bez niego można także żyć szczęsliwie [znam taką parę, slubu nie mają a żyją razem szczęśliwie, dzieci odchowane, czas upłynął a im ciągle dobrze razem:)]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhre
wydaje mi się że chemia nas otumania i gdy jest się zakochanym i odczuwa wpływ chemii w umyśle, powstaje wrażenie że nasz obiekt uczuć to "tej jedyny", "ten do końca życia" itd jednak to tylko wrażenie, niestety, może nas omamić, może się nei sprawdzić... ot, zycie ale miłość ma różne oblicza i nieraz pomimo niej, jesteśmy świadomi naturalnych wątpliwości, ryzyka... jednak miłość istnieje dalej i jest waryfikowana przez czas, przez próby, przez codzienność może trzeba by się naćpać sztucznymi hormonami miłości żeby mieć jasność co do swojej sytuacji i uczuć? ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhre
"zawsze sie zastanawialam skad ludzie wiedza ze chca z kims byc do konca zycia?" innymi słowy, chciałam powiedzieć że wydaje mi się że tego nie można wiedzieć, może nam się wydawać że chcemy być z kimś do końca życia, możemy chcieć chcieć (właśnie tak!) być z kimś do końca życia a i tak, dopiero na podsumowaniu okaże się czy to była prawda a nawet raczej czy nam się udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój pierwszy i jedyny poważny (kiedyś) związek zmierza właśnie do rozwodu. :P Wezmę się za mniej poważne teraz. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iga igsińska
Kiedy rośnie brzuszek ;-) stwierdzasz że dobrze by było aby dziecko miało ojca. A potem dusisz się i męczysz no i myślisz o rozwodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×