Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MeDi

obydwoje na emigracjii ale.....

Polecane posty

Sluchajcie jade 8 stycznia za granice ,moj facet 15 stycznia tez jedzie za granice ale obydwoje jedziemy do innych panstw i...............pada pyt. czy ktos tak mial? Wiecie jak to jest ... tzn.nie wszyscy wiedza ale ...... ;) Poza tym moj faciomen byl juz kiedys za granica ale ja czekalam na Niego spokojnie w Polsce..nie wiem co robic..........chciala bym wyjechac aby zarobic pare groszy na studia itp. Nooo moj \"wariatuncio\" mowi,ze nie musze jechac bo On zarobi na Nas ale ja chce byc samodzielna..........moze ktos tez tak ma jak ja?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sama jestem na emigracji ale z chlopakiem... no i poznalo sie wielu ludzi, w roznych sytuacjach... ale jak dla mnie zwiazki na odleglosc nie maja szans... nie wiem moze sie myle ale to nie dla mnie Bo co to za zycie On tam Ty tu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam
a jakie jest twoje bmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle, ze nie ma wiekszego znaczenia czy jestes w Polsce czy w innym kraju. I tak, i tak jestescie na odleglosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.My tak mielismy,tzn.ja i moj maz,on pojechal do USA,aja do Wloch.NIE na dlugo,na pol roku,tesknota nie doopisania.Poyem ja dolaczylam do niego.Jesli jestes ciekawa czy byly zdrady,odpowiem ci ,ze w naszym przypadku nie.Wytrwalismy obydwoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak....
i my mielismy takei dylematy. CHOC NIE WIEM NA ILE BEDZIE WASZA ROZLAKA, nasz trwala ponad 9miechow, ja daleko na zachodzie w angielskich stronach, On w azjatyckim klimacie, ale dzis juz jestesmy razem - na obczyznie. Czy wytrzymac mozna? to tylko zalezy od Waszej wiary w siebie. Nasz zwiazek przed wyjazdem byl zaledwie 4 miesieczny. Ale mimo 10tysiecy kilometrow nie bylo dnia, bysmy sie nie slyszeli. Nie wiem jak wygladalo by to 10 lat temu, gdzie nie bylo telefonow, internetu, gdzie skazani bylibysmy na listy - poczta. Teraz i poczta dolatuje szybko! Powiedz, czy roznica, jesli ktos jest w innym miescie a w innym panstwie? mysle, ze raczej tylko w podswiadomosci! W dzisiejszej dobie duzo latwiej znalezc szybkie, tanie polaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendoberek ....eh...trudny wybor. W sumie racja. On na emigracji ja w Polsce to tak czy tak jestesmy osobno ale jednak to dla Nas nowosc,mam nadz.,ze poradzimy sobie w tej sytuacji i rozlaka bedzie trwala od 3ech do 4rech miesiecy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha zapomnialam dodac,ze ta MOJA praca nie bedzie zbyt dobrze platna pomimo,iz jest za granicami naszego kraju ale skoro tutaj nie moge znalezc roboty, ( mieszkamn w malej miejscowosci ) to ......... dlaczego nie, prawda?A moi starzy ( mieszkam z Nimi-masakra:O ) mowia,ze nie powinnam jechac a pozniej beda awantury,ze nic nie robie....tak sie w tym wszystkim pogubila,ze mam ochote schowac sie pod koldre i wyjsc spod niej za pare lat ! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×