Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bubelek

i znowu się dałam głupia nabrać

Polecane posty

Powiem Ci tak nie wiem jak jest teraz, ale jak wstepowalam do Avon to dostalam sporo probek, pozneij juz musialam wszystko kupic... w Ori natomiast masz sporo promocji dla konsultantek w Biurach Regionalnych i nabywasz rzeczy po bardzo niskich cenach aha no i jak masz Klase Biznes to probki sa bardzo tanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suga_suga
Nie lubie kosmetyków z avonu, zazwyczaj trafiam na buble :) Ale kilka tych dosyc dobrych tez sie znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i porownujac te dwie firmy moim zdaniem w Ori sa wieksze mozliwosci zarobku, na dzien dobry masz takie mozliwosci jak w Avonie dopiero OKS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o katalogowe zakupy to ja wybieram tylko i wyłacznie kuleczki brązujące i rozświetlajace... słyszałam na jakimś topicu co kiesys był, ze avon (choc nie jestem pewna czy to czasem nie ori?) testuje swoje produkty na zwierzetach- czy to prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee... wiecie co... z tymi zwierzetami to jest tak, ze nawet jesli danego kosmetyku na nich nie testowano, to najprawdopodobniej poszczegolne skladniki i tak musialy byc na nich testowane... takze uwazam, ze to tylko chwyt marketingowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosmetyki visions to pomyłka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trująca
jedyna rzecz z avonu której nie mozna znależc w żadnym sklepie: serum na koncówki, rewelka. reszta zwykła, można poszukać lepszych rzeczy choćby w rossmanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia.com
dla mnie balsam wiśniowy z ori jest ok, kremy do rąk(niebieski i zielony), krem uniwersalny i trwałe kredki do powiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anniszka
Skąd ja znam problem autorki topicu! ZAWSZE się nabiorę na przepiekne avonowskie katalogi, a potem, brrr... Moje najbardziej spektakularne pomyłki: 1. Błyszczyk Shine Supreme - kolor diametralnie inny niz ten na ilustracji, choc symbol i nazwa sie zgadzają. Skleja usta, wałkuje się, nie sposob nałozyć odpowiednią ilość, WCALE nie lśni. 2. Maseczka z serii Naturals peel off Drzewo herbaciane i grejpfrut - NIC nie robi z cerą. 3. Maseczka z serii Naturals Mleko i miód - powodowała wysyp potwornych, bolesnych podskórnych grud. 4. Krem z Naturals Mleko i miód - efekt jak po maseczce z tej serii. 5. Temperówka (tak tak) nawet tego nie potrafia zrobić porządnie - jedną reklamowałam, drugiej odpada wieczko. 6. Cienie - istny kamień, nie da się tego nabrać na pacynkę, a gdy sie już nabierze, obsypują się niemiłosiernie, kolor zaś na skórze różni się znowu od koloru cienia w pudełeczku. Długo by wymieniać. Kupiłam dosłownie dwa produkty, które mi się podobały - krem do stóp z serii "afrykańskiej" oraz żel pod prysznic Divine Time. :( :( Najbardziej mnie irytuje, że wciąż daje się nabierać na cudne ilustracje. Teraz oczekuję na cukrowy peeling do ciała i krem do stóp. Zobaczymy... Nauczyłam sie jednego - nigdy nie kupować w avonie produktów do twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bublowa anka
buble z Avonu ktore kupilam: -mgielka do ciala Be Kissable( w katalogu pachniala inaczej na zywo niestety gorzej) -kredka do ust Color Trend w kolorze jasnego,perlowego rozu( dostalam jakiegos uczulenia czy innego cholerstwa,skora zlazila mi z warg jak cholera) -woda perfumowana Summer white( proszek do prania :-o oczywiscie w katalogu pachniala inaczej) -tusz podkrecajacy (rzesy wypadaja,tuszu jest malutko,szybko zasycha,szczoteczka do dupy) -krem na rozstepy i cellulit ( brak slow,mial nawilzac i wygladzac skore, wysusza ) krem do rąk z gliceryną( tragedia,jakis taki gumowy sie zrobil) -lakier do paznokci(taki rzadki ze nie dalo sie nim malowac) -zestaw do frencha( tragedia,20 paskow i dwie butle bezuzytecznych lakierow) -błyszczyk malinowy w kulce(wysusza usta,smakuje chemia) -roletki zapachowe( :-o straszne) -krem na skorki( załamanie,do niczego sie nie nadaje) -odzywka do paznokci z kaktusem (jeszcze gorzej mi sie po niej rozdwajaly paznokcie) - szampon(nie pamietam jaki ale stracilam po nim polowe wlosow :-o ) na razie tyle,juz nie kupuje w avonie ale moze mi sie cos jeszcze przypomni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anniszka
To ja jeszcze o kremie na skórki i o kredce do oczu. Krem załatwił mi paznokcie niesamowicie i to tuz przed ślubem. Paznokcie się... łuszczyły. Wstyd mi było iść do manikurzystki :( Kredką zas nie dało się pomalować oka (to kredka, która miała spełniac rolę cienia :( )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubelek
miło, że nie jestem sama z tym problemem. właśnie dostałam piankę do mycia twarzy z avonu taką zieloną oczyszczającą. Jak przetestję to dam znać a tymczasem pozdrawiam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi bardzo odpowiada blyszczyk z avonu Glazewear metallic.Uzywam od dlugiego czasu jednego kolorku.Jestem bardzo zadowolona,ale fakt,niektore kosmetyki to buble. Jezeli chodzi o Ori,to zgadzam sie ,kosmetyki Visions sa okropne,zwlaszcza tusz,rozmazywal sie,wysechl doslownie w tydzien.Wyrzucilam go wczoraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo prawda jest taka..
Że Avon jest wybitnym specjalistą!!! ... ale w zupełnie innej działce - w produkowaniu bajecznych zdjęć do katalogów. W fotografice i obróbce zdjęć jest mistrzowską firmą która zatrudnia do tego prawdziwych fachowców. Kobiety żyjące w szarej Polsce podświadomie wierzą że jak kupią taki błyszczyk czy cienie to będą wyglądać tak samo jak ta piękna pani ze zdjęcia o złotych lśniacych ustach i wachlarzem długaśnych rzęs. Wydają dość spore pieniądze i dostają bubel pokroju dziadostwa kupionego na bazarze za 5 zł. To w większości, aczkolwiek nie zawsze. Istnieją produkty które się Avonowi udały. Rzadkie wyjątki które generalnie jednak potwierdzają ogólną regułę, a których nie będę tu przytaczać bo znam je jedynie z recenzji internetowych. Tak czy siak mam głowną żelazną zasadę. Kosmetyki kolorowe kupuję wyłącznie w zwykłych sklepach po uprzedniu użyciu testera!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bardzo lubie
perfumy z avonu .. nie wszystkie ale mam wybrane zapaszki ... męskei i damskie i uwazam ze są naprawde sliczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja z Avonu kupuję przeważnie
EDT lub EDP(lubię Surrender,Perceive,Pur Blankę,Little Black Dress,Dreamlife oraz parę innych)Z kosmetyków z Avonu to tylko peeling do twarzy z serii Clearskin i kremu do rąk i stóp,czasami jakiś żel pod prysznic z serii Senses.Innych kosmetyków oraz kolorówki nie kupuję w Avonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarazwybuchnę
Ja wiekszosc rzeczy z avonu wywalilam do kosza, lubię jednak kup[owac te rzeczy choleria wie czemu!!!!! A z oriflame mam ukochaną kredkę grubą do powiek, genialną do smoky eyes, jedyną w swoim rodzaju bow ogole nie tłustą dzięki czemu sięnie rozmazuje, kupuję ją już któryś raz z rzędu i nie znalazłam lepszej, a ze codzinnie robie sobie smoky to sporo juz wypróbowałam, no i oczywiście kulki, najlepsze na świecie, cała reszta zwłaszca tusze z avonu są tragedią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość testerowA
ja nabrałam się na kosmetyki z avonu parę razy, wogóle to mam uczulenie na kremy. Z oriflame mam parę ulubionych kosmetyków na razie mi nie trafiłam na bubla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmozna jeszcze dodac
peeling mandarynkowy z avonu- naprawdę ok, kuleczki też są fajne, no i do mycia żele z senses :) kolorowych tam nie kupuję, aaa i super jest krem na pięty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zarazwybuchnę
Zaciekawiłaś mnie bardzo tą kredką. Zapodaj proszę linka o jaką dokładnie kredkę chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu masz link do katalogu on line, tam znajdziesz kredki tylko ... zaraz wybuchne ... musialaby ci powiedziec ktora ona dokladnie uzywa :) http://www.oriflame.pl:80/prod/offers/CurrentBrochure.jhtml?%2Foriflame%2Fcommerce%2Fbrochure%2FOriPageBrowser.currentPageIndex=7&_D%3A%2Foriflame%2Fcommerce%2Fbrochure%2FOriPageBrowser.currentPageIndex=+&_D%3AflipLeft=+&_D%3AflipRight=+&_DARGS=%2Fprod%2Foffers%2FCurrentBrochureMenu.jhtml&flipRight.x=8&flipRight.y=10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zarazwybuchnę
no właśnie nigdzie tej grubej kredki nie mogę znaleźć w katalogu, ale dzięki za link. szukam właśnie jakiejś dobrej trwałej kredki do oczu która nie będzie się rozmazywać. Mam brązowe oczy i chciałabym je ładnie podkreślić. Nie chcę na ślepo kupować. Szukam czegoś sprawdzonego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszycka1
w ciagu 3 mieisecy mozesz to zrwocic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×