CYTOLOGIA A WIZYTA

Mialam isc dzisiaj do ginekologa, ale zaczely mna targac watpliwosci. Nie bylam juz ponad poltora roku i pomyslalam sobie, ze dobrze by bylo isc na taka wizyte kontrolna, zobaczyc, czy wszystko ok. Ale z drugiej strony zaczelam sie zastanawiac, czy jest sens, bo nie biore tabletek, czuje sie dobrze, nie mam zadnych problemow z miesiaczkowaniem... Ta wizyta kosztuje 150 zl i zastanawiam sie, czy jest sens isc. Chcialabym zrobic sobie cytologie. Nie wiecie, czy w szpitalu tego nie robia za jakas drobna oplata? Tylko czy wtedy musze miec skierowanie? No i jeszcze jedno pytanie. Pamietam, ze kiedys mialam robione USG. Po co sie wlasciwie to badania robi? Doradzcie prosze, warto isc do tego ginekologa i wydac 150 zl, czy jak nic mi nie dolega, to lepiej sobie darowac i zrobic ta cytologie w szpitalu?

Dzieki. Wiem, ze to duzo 150 zl. To jest taka dobra pani prof. Kiedys mnie wyleczyla, jak mialam problemy z miesiaczkowaniem, no i teraz nie bardzo polegam na innych lekarzach, nie znam zadnego naprawde dobrego. Bylam kiedys u innej dr i byla beznadziejna a skasowala 70 zl. To chyba pojde jednak... A nie wiesz, czy mozna zrobic cytologie tez w szpitalu? Bo kiedys robilam USG w szpitalu i placilam 20 zl, ale to bylo chyba na skierowanie...

No wlasnie w to 150 zl na pewno mialabym wliczona cytologie, ale USG chyba nie, bo wydaje mi sie (jak dobrze pamietam i jak nic sie nie zmienilo), ze ta pani prof nie ma u siebie w gabinecie aparatu do robienia USG. Takze w te cene wliczone by bylo chyba tylko badanie "reczne" plus cytologia...

Dzieki za te placowki. :) Ja zadzwonilam do kliniki, gdzie mozna zrobic w ramach ubezpieczenia badania, ale terminy maja odlegle, tzn koniec stycznia - luty najwczesniej. Takze chyba jestem skazana na ta moja lekarke. Juz odzaluje to 150 zl, chociaz przed swietami to niezbyt szczesliwie... Tak czy tak wielkie dzieki za pomoc.

Moim zdaniem powinnaś popytać i poszukać dobrego ginnekologa i to ZFZ. Na pewno taki jest w Twoim mieście. Moze mam szczeście ale u mnie taki jest. Przyjmuje 3 razy w tygodniu, robi cytologie bezpłatnie. Fachowa porada... Popytaj znajomych.

No bylam u tej ginekolog. :) Tak jak przeczuwalam - wszystko super dobrze, wizyta trwala jakies 10 minut, no i 150 zl poszlo... Ale z drugiej strony - przynajmniej wiem, ze wszystko dobrze i juz mi to nie bedzie chodzic po glowie.

a ja mam pytanie czy USG duzo kosztuje??jak tak to ile??pls napiszcie mi bo mam sobie zrobic....

Nie wiem, bo dawno nie robilam, ale ostatnio placilam 20 albo 25 zl...

ja prywatnie w Luxmedzie w Lublinie USG dopochwowe robie za 75 zl, cytologia do 25 roku zycia platna 20 zl.

dawny "rejon" czyli do publicznej przychodni i sobie chwalę - bardzo miła p doktor, czysto, sensownie wszystko urządzone, pobieranie cytologii na miejscu, wymrażanie nadżerek, pigułki bez problemu.

magdo tom ile masz lat? pytam bo teraz nfz zrobil program ochrony przed rakiem szyjki macicy i obiete sa nim wszystkie kobiety ktore skonczyly 25 lat i raz na 3 lata maja robiona cytologie za free!cytologia nic nie boli a na prawde warto ja robic!!

u mnie USG dopochwowe 50 a cyto 30

Mam 24 lata. A za USG w szpitalu ginekologicznym placilam na pewno nie wiecej niz 25 zl. Juz na razie dam sobie spokoj z chodzeniem na badania, bo juz cytologie mialam. :)

ja chodze do przychodni akademickiej, jest tam 2 swietnych lekarzy, az dziwne że są tacy mili i profesjonalni jak na publiczną słuzbę zdrowia:) nigdy nie ma problemów ze zrobieniem usg czy cytologii, wypisaniem skierowania na dodatkowe badania:) lepiej jestem tu traktowana niż u wielkiej Pani doktor, która kasowała 70 zeta za wizytę, a dodatkowe badania krwi musiałam robić na własny koszt:) mysle, że to nie zawsze zależy od tego czy na kasę czy prywatnie, ale przede wszystkim od podejścia lekarzy:)

no właśnie, różni sa lekarze:) babka, u której byłam kiedyś prywatnie, miałam 18 lat i pierwszy raz w życiu poszłam do gina, nawet mi cytologii nie zrobiła:O była mało delikatna i się tak spieszyła, że nawet nei zdążyłam ją o nic zapytać:) postanowiłam iść do przychodni, bo z kilku źródeł słyszałam, że tam sa fajni lekarze, mają dobry sprzęt, robią wszystkie badania i jest git:) poszłam, przekonałam się i póki co nie zamierzam wydawać kasy na prywatnych, jesli tu mam świetną opiekę:)

do moja opinia dzieki za ta strone z przychpdniami, dzieki temu zl\\nalazlam kobiete ginekologa bezplatnie na ubezpieczenie, a nie wiedzialalm, ze tam sie nie placi a dzisiaj musze pilnie isc do gina, bo mam jakas infekcje warg sromowych, moja na kase chorych przyjmuje rano, ja do 17 pracuje, a prywatnie bylam tydzien temu i naprawde szkoda mi znowu wydac 60 zl, do tego jakies leki, bo kasy potrzeba swieta ida... dzieki za ten link :D