Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Medyk28

Kobiety dlaczego jesteści takie naiwne?

Polecane posty

Gość Medyk28

Naiwność kobiet jest czasami bardzo frapująca. Mam kolegę, typowy "lovelas" przed 30-stką. Umawia się z kobietami tylko i wyłącznie w celach że tak powiem intymnych. Ale nie żeby udawał, czy robił jakieś podchody w celu zaciągnięcia nieświadomej niewiasty do łóżka. Mówi to wprost, na pierwszej czy drugiej randce. Po prostu wali prosto z mostu, że nie chce żadnych związków, tylko mile spędzonego czasu. I kobiety do niego ciągną jak muchy. Prawie każda po paru spotkaniach, które zakończyły się seksem angażuje się uczuciowo i chce czegoś więcej, a on jest twardy w swoich postanowieniach. I przecież nie kłamie - tak jak mówił tak robi - nie szuka związku. W ten sposób co tydzień wyrywa inną laskę bawiąc się przy tym doskonale. Tylko dlaczego wy kobiety jesteście tak naiwne? Naprawdę wierzycie, że facet który szuka tylko seksu i zmienia kobiety jak rękawiczki nagle obdarzy was po jednym spotkaniu uczuciem i będzie chciał się związac z wami na całe życie? Dlaczego dajecie tak sobą manipulować i to jeszcze świadomie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forgotten27
Kobiety zamilkły bo właśnie sobie zdały sprawę, że takie właśnie są jak piszesz :) Mam podobnego kumpla wśród znajomych tyle, że tamten wcale nie mówi, że chce tylko sexu, dopiero po fakcie ;) Ten widzę że jest fair facet, tylko kobity głupiutkie że tak łatwo mu "dają".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cherry_lady...
czy ja wiem, czy totakie glupie - nauczyć się czegoś mozna ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo sie gryzie
poza tym sa takie co podchodza do tego tak jak twoj kolega :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cherry_lady...
eee, idę stąd, bo aż mi tchu brak...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyc koledze powodzenia
bo ja mu zycze zeby jakas panna go tak zalatwila, kiedy juz sie w niej zakocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo kobiety lubia
zlych chlopcow a z milych sie smieja i tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwdwed
wyjaśnień jest tyle, z iloma kobietami przespał się twój kolega a ja ci podam jedno przykładowe, zdarza się że kobieta wie co powinna wiedzieć, i przecenia swój dystans do emocji, tymczasem zdrowej kobiecie trudno jest oddzielić seks od uczuć, więc nawet jeśli sama nastawia się na to że "jakoś będzie", że "tylko się zabawi", to chcąc nie chcąc angażuje się potem; te które mają świadomość ryzyka nie wchodzą w relacje z ludźmi takimi jak twój kolega np. ja bym po prostu odeszła, nawet bez rozmowy, dociekania o co chodzi, próbowania cholera wie czego (nawracania go? dowalenia sobie?) bo to zderzenie różnych światów; a są i kolejne, które mają jeszcze inne poglądy i sposoby myślenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do medyk 28
A pomyślałeś,ze są takie same kobiety?Nie chcą sie z nikim wiązać,a faceta potrzebują tylko dla seksu;).Kto tu jest naiwny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ze twoj kolega tak mowi, pewnie jescze sie smieje nie oznacza ze mowi prawde..moj kuzyn jest takim typkiem niby sie umawia dla seksu, ale zdarza mu sie zakochiwac, jednak przed kumplami zgrywa lovelasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _sto_lat
kiedys slyszalam, ze kobiety lubia wyzwania, lubia zmieniac facetow, a taki typ to wyzwanie na cale zycie ;) moze kobiety wierza w milosc po prostu? a faceci sa wrednymi cynikami grajacymi na wrazliwych o dobrych ludziach czesto sie mowi, ze sa naiwni, a oni po prostu wierza w wartosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autor ma rację - naprawdę jest dużo takich kobiet mam dwie koleżanki, które naprawdę nie są złe, ale jak opowiadają, że chcą zmienić \"drania\" w kochającego męża to aż mi gały z orbit wychodzą, czemu one są takie naiwne? i tkwią w tych dziwnych \"związkach\" a później płaczą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Medyk28
Pewnie, że są i takie które szukają tylko seksu. Ale z tego co on mi opowiada i pokazuje, to wychodzi na to, że na dziesięć kobiet tylko dwie dają sobie później spokój. A reszta mimo że wcześniej doskonale wiedziała, że on żadnych związków nie chce ma do niego jakieś żale. Np. piszą mu smsy że się zakochały (po dwóch nocach!). Albo opowiada mi o takich, które po spotkaniach stroją jakieś fochy, robią głupie telefony, niektóre mu nawet grożą, a jak przyjdzie co do kolejnego spotkania to podobno mają maślane oczy i tak w kółko. To jak to nazwać jak nie naiwnością? Ja zresztą nie popieram jego zachowania, bo jakby nie patrzeć to on rani te kobiety, tyle tylko że stawia sprawę jasno zanim jeszcze się z jakąś prześpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko zastanow sie po co tobie o tym opowiada? bo chyba tylko po to zeby sie pochwalic...i jestem pewna ze ta ,, prawde\'\' koloryzuje..ozywiscie sa tez takie kobiety naiwne ale nie rozumiem po co wybiera akurat takie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Medyk28
Jeszcze coś - on nie jest wcale takim typowym draniem jak można by pomyśleć. Znam go trochę i dla kobiet jest zawsze grzeczny, kulturalny, szarmancki, po prostu taki prawdziwy amant :) Nigdy żadnej kobiety nie olał, nie oszukiwał żeby zaciągnąć do łóżka. Tym które go oskarżały o draństwo zawsze stara się zrobić jakąś miłą przysługę, np. jednej sprezentował bieliznę, innej jakąś biżuterię. No ale stać go na to, bo dobrze zarabia. Generalnie kobiety maja o nim dobre zdanie, no może poza tymi które się za bardzo zaangażują ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicia mruczyńska
ale koszmar:(...no i czy on się tak nie brzydzi ciagle nową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicia mruczyńska
on to on, ale one się pwoinny brzydzić..:ohmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicia mruczyńska
MATKA NATURA TO KURWA--->o ile on jeszcze nie jest zonaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwdwed
ej proszę tu nie obrażać ogółu kobiet pisząc "On jedzie z premedytacją na czymś co ja nazywam kwintesencją kobiecości", bo z kolei ja "to coś" - jako kobieta - nazywam potrzebą ranienia siebie, naiwnością, niedojrzałością emocjonalną, poczuciem niskiej wartości siebie itd i nie jest to bynajmniej kwintesencja kobiecości, to tak jakby powiedzieć że prawdziwa kobieta na pewno zostanie zmanipulowana przez faceta, na pewno zakocha się w takim który na pierwszej randce mówi jej że chodzi mu tylko o seks!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forgotten27
Widze ze sie kobiety obruszyly, wlasnie myslalem ze tak bedzie :) Dlaczego atakujecie tego faceta, co on zlego robi tym kobietom??? Jest chyba jasny uklad - ja ci cos oferuje, ty bierzesz i na odwrot. Gdzie tutaj dranstwo? To juz nie sprawa faceta ze kobity sa naiwne i nie odrozniaja sexu od uczucia. Co innego gdyby je zmuszal czy wykorzystywal a udawal wielka milosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwddeqwed
bo niektóre tutaj czują się pewnie frajerkami, stąd identyfikują za bardzo z opisanymi kobietami, ale to ich sprawa ale nie wszystkich to dotyczy, forgotten, nie wszystkich ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×