z blondu na brąz ... ALE JAK ????!!!!!

od wielu lat farbowałam sobie włosy na jasny platynowy kolor . stały sie przez top tak zniszczone ze nie moge na nie patrzec:( chcę przefarbować je na ciemny kolor. kupiłam już farbę garnier 100%colour OPALIZUJĄCY SZATYN i mam zamiar się farbnąć bo blondynką być już nie chce. chce miec w końcu zdrowe włoski bez odrostów. tylko boję się ze z białych włosów kolor szybko się zmyje:( czy to dobra farba? czy długo się utrzymuje? czy może miałyście już doswiadczenia z farbowania z blond na ciemne i czy nie żałujecie

farbowania w domu, bo zamiast szatynką mozesz sie stać czarnulką. pozbycie sie czarnego koloru z włosów jest dość ciężkie, więc się dobrze zastanów.

Uwazam ze farba garniera nie jest dobrym pomysłem jezeli chodzi o zafarbowanie włosow rozjasnianych. Z reguły garnier robi farby o lekkim stezeniu amoniaku. Najtrwalsze efekty pozostawia krem koloryzujący palette. Jezeli chcesz uzyskac kolor zblizony do wlosow naturalnych i zeby odcien odrostow nie sprawial wyrazistego kontrastu w stosunku do reszty włosów polecam wypróbowanie farby z serii Natural and Easy,shwarckopf. To są farby nadające włosom efekt 3d czyli trojwymiarowy. Wiem ze to jest dobre rozwiazanie bo zastosowalam na sobie. Od lat malowalam wlosy na czarno ale postanowilam wrocic do naturalnych, rozjasnilam rozjasniaczem, pokrylam farbą natural and easy i od 3 miesiecy nie mam problemu z farbowaniem poniewaz moje wlosy wygladają naturalnie a odrosty nie są pokaźne. Pozdrawiam

nie ryzykuj idz do fryzierki i sie dobrze jaj wypytaj co i jak. ja ostatni eksperymentowalam z wlosami to teraz mam strasznie zniszczone.