*Gwiazdka Mała 0 Napisano Grudzień 13, 2006 niedlugo mam mieć robioną cytologię i usg bo lekarz chce zobaczyc czy nie ma nadżerek i czy wszystko jest ok. Jeśli nie daj Boże wykryje u mnie nadżerkę to jak się ją leczy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Macro Napisano Grudzień 13, 2006 Nie bój się,to nic strasznego,ja miałam maleńką nadżerkę,mój gin zastosował Silcygan czy jakoś tak.miałam 3 mini zabiegi,kiedy to na tą nadżerkę nanosił to lekarstwo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
*Gwiazdka Mała 0 Napisano Grudzień 13, 2006 aha a to nic nie bolało? ja myślałam, że nadżerki leczy sie doustnie antybiotykami lub jakos tak Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Macro Napisano Grudzień 13, 2006 nic nie bolało.jest parę wariantów leczenia nadzerki-wypalanie,wymrażanie.U mnie była bardzo maleńka,wieć szybko się wyleczyło. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wampizyca Napisano Grudzień 14, 2006 mam pytanko do Ciebie Macro.... jak długo trwa ten zabieg? czy boli? słyszałam ze pozniej jest taki piekacy ból! ja jestem przed zabiegiem! mam miec go w styczniu! a i w jakich odstepach czasu mialas robione kolejne zabiegi... po tyg czy po miesiacu? a i przez jaki czas nie mozna uprawiac sexu? przeprasazm ze tak duzo pytan ale nie amm kogo pytac! pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Macro 0 Napisano Grudzień 14, 2006 wampizyca---miałam 3 zabiegi,co tydzien w poniedzialki,zabieg trwał 5 minut:)nic nie boli,nie martw się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wampizyca Napisano Grudzień 14, 2006 dzieki za informacje! pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach