Bratowa- dzieli nas przepaść

Niestety...nie potrafię się porozumieć i zrozumieć tej kobiety. Bardzo chciałabym żebyśmy naprawdę potrafiły ze sobą rozmawiać ze wzgllędu na mojego brata, którego bardzo kocham i ze względu na ich malutkie dziecko. Trudna sprawa dotrzeć do osoby, która jest całkowicie inna niż ja, która o wszystko jest zazdrosna, inaczej była wychowana..mimo tego wszystkiego ma też pewne cechy dobre, np jest szczera

:O PANNO IDEALNA:O

udanego seksu :o

bym zabiła!!!! i jestem pewna tego co mowie. nienawidze jej . jak ja widze gdzies przypadkiem to az mnie trzepie!! NIENAWIDZE!!!! tyle swinstw co ona mi zrobila nie zlicze! a udaje aniołka. suka!!!!!!!!!!!!

Nie pisałam że jestem idealna tylko, że nie umiem się porozumieć z kobietą, którą naprawde chcę nawiązać bliski kontakt. To że jest zazdrosna to nie moja ocena tylko jej własne słowa, nie lubi jak ktokolwiek zblliża się do jej męża czy dziecka, staram się to zrozumieć bo może kobiety tak mają...Mamy inne poglądy, ona np neguje mnie, że robię pierogi skoro można kupić mrożone, przeszkadza jej, że chcę zobaczyć zdięcia itd. Naprawde nie wiem jak mam się zachowywać, udawać że wogóle mnie nie obchodzi m traktować jak przechodnia z ulicy...

Skąd ja to znam :-) Moja bratowa jest starsza ode mnie o 7 lat a mam wrażenie, że dzieli nas przynajmniej ze 30. Jest zazdrosna o wszystko: o to, że mam wyższe wykształcenie, że stać mnie na wczasy poza Polską, że mam mężczyznę, którego również stać na to wszystko, że kupiłam sobie jakiś ciuch czy kosmetyk, że mam lepsze stosunki z mamą niż ona ze swoją itd. Próbowałam się z nią dogadać, proponowałam wakacyjne leniuchowanie nad wodą, rozmowy o wszystkim i niczym i było nawet oki-do czasu!!! Doszło do wybuchu i teraz pół roku cisza...próbowała skłócić mnie z bratem, ale na szczęście to mądry facet i nie miesza się w nasze sprawy. Widocznie tak już jest na tym świecie, gdybyśmy wszyscy byli tacy sami byłoby nudno :-)

kiedyś z siostrą mojego faceta. i uważam, że to nie jest do końca wina ani bratowych, ani sióstr.

problem polega na tym, że siostra jest pierwszą kobietą dla brata i tak było zawsze. jeszcze gorzej, jak różnica wieku pomiędzy nimi jest niewielka. wtedy zawsze najważniejsza będzie siostra. A ponieważ z siostrą przeżyło się całe życie, znają się więc brat z siostrą jak łyse konie, również czasem pierwsze ciekawostki na tematy seksu również wymieniali między sobą.

dla którego siostra jest wazniejsza od zony

bywa, że nie tylko słownie. a;e takie sprawy są pilnie strzeżoną przez nich tajemnicą. jak wiele innych spraw, do których nikt nie ma dostępu, a bratowa, czy dziewczyna - szczególnie. Natomiast kobieta brata wyczuwa takie momenty, w których jej męża zrozumie tylko siostra, choć to właśnie żona wolałaby być tą, która swego męża rozumie najlepiej.

kazirodztwem

żona też chce mieć ze swoim mężem tajemnice, ale to jest cholernie trudne, bo baaaardzo często się dzieje tak, że o tajemnicach małżeńskich, o których żona nie chciałaby mówić nikomu, dowiaduje się zawsze....... siostra.

na tle brata

ja nie moge sie dogadac z mezem mojej siostry, ktory jest wyjatkowo chamski, arogancki i przemadrzaly. Zawsze musi postawic na swoim, w dodatku traktuje mnie jak gowniare, bo jestem najmlodsza w rodzinie. Nie utrzymuje z nim zadnego kontaktu, sila rzeczy z siostra tez nie, bardzo mi tego szkoda :(

nie jest możliwe życie tylko we dwoje, jeśli mąż ma siostrę. ona zawsze będzie dla niego najważniejsza. to jej będzie się radził mąż, który będzie miał jakieś nawet najmniejsze problemy z żoną. bo przecież siostra to też kobieta. ona zrozumie.

jedna! a żony, narzyczone, dziewczynki, kochanki są niezliczone, raz odchodzą, raz przychodzą! siostry rulez!!

nie wydaje mi sie, zeby siostra byla najwazniejsza. Predzej mama. Moj facet ma siostre, sa blisko, ale ona ma swoja rodzine i swoje problemy. Na 100% nie mowi jej o naszych problemach.

narzyczone won

nie jestem porąbana na tle brata. a dlaczego tak uważasz? rozstaliśmy się dawno temu. nie mieliśmy żadnej prywatności, ponieważ on nie rozumiał co się kryje pod pojęciem "prywatność". wydawało mu się, że jest to przebywanie we dwoje w pomieszczeniu, w którym nikogo innego nie ma. bzdura.

co za ćwoki tu siedza? pisze sie \"narzeczona\" kretynko :(

żonom mówimy stanowcze NIE

pisze sie \"narzeczona\", kret.ynko niedo.ruch.ana :(

no mamaa to wiadomo, tata a potem siostra czy tez brat - to rodzina! a zona nie jest wieczna!

przecież

i tu sie mylisz :) moze sie kiedys o tym przekonasz, jesli znajdziesz kogos, kto cie pokocha i kto bedzie chcial swtorzyc z toba rodzine

siostra jest tylko jedna.... taaak. wiecie dlaczego Deląg i jego siostra nie mają partnerów? Po pierwsze mieszkają razem. Po drugie, kiedy Deląg chce mieć dziewczynę, musi być akceptowana przez jego siostrę. Dlatego on pomimo swojej czterdziechy nie ma nikogo.

Cieszę się że tyle osób zabrało udział w dyskusji może coś uda mi się przez to zrozumieć. Jeśli chodzi o mojego brata to wcale nie widzę tego że jestem dla niego ważniejsza niż matka jego dziecka, to dwa całkiem różne uczucia, Może zaproszę bratową na wakacje na pare dni weźmie dziecko o ile nie stwierdzi, że jest zazdrosna jak dotykam jej dziecko, cięzka sprawa ale ja naprawde nie chce jej nic odebrać nic, nawet widzę że mojemu bratu zależy żeby Ona miała dobry kontakt ze mną i On bardzo się cieszy jak ich odwiedzam, choć niezbyt często bo nie chcę być nachalna

górą siostry???? wiecie, że krzywdzicie wiele fajnych kobiet? a wiecie, że was może to samo spotkać? że wasz facet może mieć taką samą siostrę jak wy, albo nawet gorszą?

\"Bardzo chciałabym żebyśmy naprawdę potrafiły ze sobą rozmawiać ze wzgllędu na mojego brata, którego bardzo kocham i ze względu na ich malutkie dziecko.\" Czyżby on z siostrą zrobili sobie małolata:P?