Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość annaa87

testosteron

Polecane posty

Gość annaa87

Witam, własnie dzis lekarz powiedział mize mam zbyt duzą ilość testosteronu i dlatego mam pryszcze i problemy z cerą, moze któraś z Was wie jak sie nazywa ta choroba bo zapomniałam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bassi77
zespół policystycznych jajników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam taki problem-wysoki testosteron-przetłuszczające sie włosy w tempie expresowym, problemy z cerą a wcale nie mam PCOS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominiquita
Ale za to mozesz miec samo PCO..Bo PCOS to syndrom czyli dodatkowo dochodza zmiany zewnetrzne. Chyba, ze PCO tez wykluczyli u Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, że jakaś dziewczyna ma za dużo testosteronu nie musi oznaczać od razu pco. A owłosienie, masz z nim problem? Tzn nadmierne owlosienie? Bo może masz hirsutyzm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie stwierdzono PCO -przynajmniej nikt mi nic o tym nie powiedział. Obraz USG jest ok. Lecze się z powodu podwyżsoznej prolaktyny-a skierowaie na badanie meskich hormonów dal mi ginekolog bo uważał że jest cos nie tak-i miał racje. Ale diagnostyka była raczej w kierunku nadnerczy-czy oby nie mam nadczynności, ale nie mam. Testosteronu (androstendion też mam podwyższony ale jest to hormon o wiele ,,słabszy\") nie zbijam niczym choć przyznam ze troche mi przeszkadza że włosy tak szybko robia sie jak kluchy. Tak więc testosteron nie jest wyznacznikiem PCO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha, a ja mam i testosteron gdzieś podniebnie wysoko, i androstendion... Prolaktyna w miarę w normie. Hirsutyzm - oł, je; żeńskie hormony w takim niedoborze, że przez pół roku ani widu ani słychu o okresie. Włosy - tłuste po 24h:) No i 15 kg w górę w ciągu ostatnich 8 miesięcy. Porażka. Dziś, jak sobie czekam na drugi popigułkowy okres - cały dystans bierze w d*. Widzę, że mimo większej, niż zwykle, aktywności fizycznej - wyglądam... Hm. Niespecjalnie. Szesnastego USG, chwilę potem kolejna wizyta u gin. Mam nadzieję, że wreszcie przepiszą mi coś na zbicie tych męskich hormonów. To, co jest - jeszcze wytrzymam, ale grubsza już nie mogę być. Na dodatek dziś jeszcze przypadkiem znalazłam w \"Wiedzy i Życiu\" artykuł o tym, że nadmiar testosteronu ma wpływ na niekontrolowanie uczucia głodu i gospodarkę cukrów, co za tym idzie - na tycie... Jasny gwint. Baaardzo chciałam sobie dziś o tym przypomnieć (czyt.: little frustration). Pozdrawiam, jednak. Z wisielczym humorem ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta1983
Też mam podwyższony testosteron jestem płodna... Tylko po prostu zwiększona ilość owłosienia i krostki na twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×