szukam kochanka

wiek od 40 do 50 z poslizgiem jakowes zainteresownia niech tez posiada wzrost - no cóz nie z abardzo wysoki i zeby nie był bron boze chudy moze miec malutki brzuszek:) zeby potrafił cos powidziec poza - kocham cie- w chwilach najwiekszego uniesienia , co sie zwykle nie pokrywa z prawda zeby lubił piwo i zeby mial taki pragmatyczmo-poetyczny umysł - mieszanka na miare prawdziwego mezczyzny A traz ja lat 44 niewysoka ciemna szczupła dziewczynka:) czy ładna ? jedni mowia ze tak a drudzy ze straszniejszej czerownicy nie widzieli:) to tyle dla zachęty

???

mam i nawet bys nie zgadł/a jak sie ta miotła nazywa:)

znam takiego jakiego byś chciała i jest teraz wolny tzn wolny od kochanki:P

A to niewazne od kogo wolny...:) Znasz i owszem , tylko czy on zechce?:)

nr? z wawy jest

cokolwiek numer, mail, wszakze to forma kontaktu:)

czarowniczko, myslę,że zechciałby, a szczególnie teraz, kiedy liże rany:P oni chętnie łapią się po rozstaniach, a romantyk, że hej:D

tylko ja blondyneczka- gdybyś miała nadmiar - daj cynk!

a własnie , skoro lize rany... czy to dobbry pomysł? a jesli czowniczka nie potrafi wyleczyc? jednak wierze w sowje mozliwosci , nie na darmo mówia - JESTES CZAROWNICA:)

dałabyś radę, myślę,że jesteś wulkanem namietności:P tylko jedno się nie zgadza, dopiero doczytałam, jest wysoki, ale reszta ok:)

wiesz w łozku az tak bardzo ta "wysokosc" nie przeszkadxza chcoaiza woałabym nizszego czy Ty sie usiłujesz kogos pozbyc ? czy Ty jestes ta osoba co siebie ofruje?:P bo nie wiem:P

ja pozbyłam się JEGO:P

tylko nie myśl,że Ci wciskam byle kogo, o nieeee Wpadlam przez przypadek na ten topik i ten opis Twoich wymagań, dokładnie jakby ktoś JEGO opisywał i pomyslałam...:D

ło matko a dlaczego? i mnie chcesz go podrzucic? zeby go ukarac czy co?:)

ok , dawaj namiary a nie zal Ci?

nie, nie mogłam z nim być, jestem mężątką, on zresztą też żonaty, aTy nic nie piszesz o swoim stanie

tez mezatka ale włanie o to chodzi nic zobowiazujacego to co myslalam ze zobowiazuje zawiodło mnie , teraz mam zamiar lajtowo traktowac mezczyzn zle? wiem ze zle , ale nie warto sie rozczulac bo sie dostaje po d,,,

żal mi nie jest, no może troszkę, bo jeszcze go zamienisz w żabę:P mam obawy z tymi namiarami, bo jak się skumacie, to mnie powiesicie:P

narobię Ci jeszcze ochotki:D jestem od Ciebie starsza, poleci na młodszą na bank:)

nie powiesimy- bynajmniej ja i nie dopuszcze - jak bozie .... ale kochana , przeciez my spiskujemy a co on na to? złapie sie ? ?wątpię

w naszym wieku nie ma zadnych roznic Ty mozesz młodziej ode mnie wygladac

to prawda,że w tym wieku nie widać kilku lat róznicy. Przez pierwsze pół roku znajomości zanu=iżylam swój wiek o 5 latek i nawet nie pomyslał,że mam więcej...potem powiedziałam prawdę, ale już wtedy coś tam czuł do mnie i nie miał odwrotu:P skąd jesteś? on warm-mazurskie

o cholerka , ja slaskie troche daleko powiedz dlaczego tak naprawde rozstaliscie sie , chociaz nie wierze w to tak do konca... ja z moim exem nr dwa rozstawałam sie przez rok czasu , chociaz zwiazek trwal trzy lata

trwało to ponad 3 lata zaczęłam się męczyć z powodu wyrzutow sumienia to po pierwsze, a po drugie, żal mi było jego dzieci, naprawdę Reszta była do zniesienia. Od miesiąca nie jesteśmy ze sobą.

a rostawałam się z nim przez 3 lata, przynajmniej jeden raz w miesiącu

jestes zdecydownie lepsza ode mnie ja nie miałam az takich wyrzutów sumienia,owszem czasem mnie serce zakłuło , ze cos zabieram tym dzieciom, jednak byłm zbyt zaslepiona, aby odczuwac głebsze uczucia , ze kogos krzywdze , bo własciwie , to rodzina a zwłaszcza dzieci nie ponosiły zadnego uszczerbku... Miesiac- to bardzo krotko, to tak mało czasu , ze teraz zartobliwie podsuwasz mi go... Tylko mysle , ze gdyby rzeczywiscie sie tak stało to byłabys bardzo nieszczesliwa Moze sie myle , moze okreslam swoja miara , jednak kobiety mysla i czuja podobnie..

Wcale się nie mylisz, wenątrz czuję ogromną pustkę, niespełnione marzenia snute przez 3 lata, ale nie potrafiłam już dalej tego ciągnąć, za bardzo ulegałam wahaniom nastrojów, niepewności, nawet zazdrości...powiedziałam dość, kategorycznie DOŚĆ! Dużo mnie to kosztowało... A dlaczego podrzucam Tobie? może to był impuls czytając Twój topik, może chciałabym, aby kogoś znów miał, tylko po to, aby lżej przeszedł przez ten trudny okres, o ile wogóle mężczyźni żle to znoszą. Zwątpiłam, czy chcę nadal Ci go oddać:( Ile czasu jestes po rozstaniu ze swoją 2? Masz znów odwagę i chęc nawiązania podobnego układu? mnie się jakoś odechciało i nie wiem czy kiedykolwiek zachce...

Przedostanie rozstanie ,własciwie burza ...ponad miesiac temu Dzisiaj ponownie rozstajemy sie , dlatego ten zwariowany topic , nie umie sobie poradzic z ta sytuacja .. Probuje cos robic , ...nie uda mi sie ponownie prze to przejsc Mam dosc , mam dosc zycia i obecnej sytuacji Teraz wychodze z domu , za chwile .. Wroe albo nie Przytloczyło mnie to Zawiodłam sie na sobie najbardziej a myslałam ze jestem silniejsza Idę...co mi los przyniesie? Idę na tory Blisko mnie - uwielbiam patrzec na pociagi:)

hej czarowniczko, nie warto nawet patrzeć na te pociągi:) dasz radę, bo jak mówią, co człowieka nie zabije, to wzmocni. Coś przeczuwałam,że odreagowuje tu jakaś nieszczęśliwa istota.