ile i gdzie macie kolczyki????

ja mam 5 w uszach

miałam 3 w uszach a teraz- żadnego, choć jak się postaram, to jeszcze kolczykiem dziurkę przebiję;) Podobają mi się kolczyki w nosie, ale trzeba mieć ładny nos, a ja się nie kwalifikuję:P

1 w drugim ;)

Ja mam zero czyli nigdzie - z własnej woli się nie dziurawię :p kiedyś miałam przebite uszy (w przedszkolu) ale zarosły

na lechtaczce i na sutku-strasznie bolalo[beksa

w uchach :D dwa :)

nigdzie? :p

2 w jednym uchu i 3 w drugim. tez 5 ;)

w 1 uchu 3 a w 2 1 planuje jeszce:D

w uszach po 1 plus jeden na gorze, nos, razem 4.przymierzam sie jeszcze do zmasowanego ataku na uszy.

w szafie, bo 2 złote pary sprzedałam w lombardzie

ja mam po 1 a w szufladzie jakies 10 par

15 w tym w nosie i jezyku i kilka tatuazy :)

Czesc.:D Czesc chcesz kupic niepowtarzalną biżuterię?Zajrzyj na stronke http://www.karolcia.blogownik.pl :) Biżuteria w całości wykonane przeze mnie oraz mojego projektu!:> Nie znajdziesz takich drugich!:) Spraw prezent sobie, przyjaciółce czy mamie!::D Jeśli jesteś zainteresowana napisz!(gg:4374016):* Przeslij wiadomosc dalej :*Życzę miłego dnia:)POzdrowionka Karolina:*

2 w jezorze 9 w uszach 1 w rece

1 w jednym uchu, w drugim 2 Byłyby w jednym trzy, ale tydzień po przebiciu trafiłam do szpitala, musiałam zdjąć i się zarosło :(

po 2 w kazdym uchu do tego jeszcze na chrzastce w jednym uchu czyli 5 planuje jescze 6 w jezyku poza tym mam 50par na scianie wiszacych i okolo 10 takich wtykanych :P Karolina sliczne te Twoje kolczyki!!!!

obecnie noszę już tylko jeden w prawym uchu, ale kiedyś to się nosiło tego badziewia tyle, że aż bramki i wykrywacze matalu wariowały :P

od agrafki w uchu ...:O a teraz mam po 2 w każdym uchu

w prawym uchu 4 w lewym 2 w policzku

no, tatuaż też mam ;)

jezyk broda brew i sutek:)

nie mam nigdzie

Kiedyś po 3 w każdym uchu,teraz po 1 i jeden w pępku

2 ale nie napiszę gdzie... bo się wstydzę :D

w lewym uchu jeden w prawym dwa + w chrząstce warga, w sensie usta ;)

i jadrach

w uszach (standardowo po 1), w pępku i od 2 tygodni w języku.