Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

VVV

Przestałem szukać dziewczyny

Polecane posty

Gość do tomek1982
no wlasnie ..kiedys problem zniknie i nie trzeba bedzie forum... moje zdanie jest takie...nic nie moze przeciez wiecznie trwac....... nie ma gwarancji na nic w milosci,nie zalazlam takiego przypadku. prawda jest taka ze ona mija i zostaje szacunek,zrozumienie itd z drugiej strony wiem ze mozna sie w kazdym wieku poprostu zakochac i wtedy nawet istniejacy dobry zwiazek moze sie rozpasc.stan zakochania to paskudna choroba moze nas dopasc w kazdej chwli......czego zycze ci z calego serca, a najlepiej wez i zrob cos w tym kierunku.mysle ze na forum mozna sie wygadac ale nic wiecej no i poradzic kogos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kation
VVV --> mam identycznie. Chcialbym byc z kobieta ale z drugiej strony strasznie mnie meczy mysl ze nie sprostam jej wymaganiom, ze sie nie spodobam. Tez ludze sie ze to ona bedzie musiala przejac inicjatywe. Nie znaczy to ze bede stal jak slup i czekal na adoracje. Jestem zbyt niesmialy zeby byc z kobieta. Mimo to bardzo bym chcial. Mam cicha nadzieje ze to wszystko zmieni sie gdy cos do niej poczuje. Wiele facetow wygladajacych ma duze mniemanie o sobie, sa bardzo pewni siebie i przez to maja przewage. Ja za duzo mysle przez co sie strsesuje. Caly czas szukam sposobu aby normalnie funkcjonowac chociaz jest to bardzo trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tomek1982
ide spac moze bede tu jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troszke nie rozumiem.... masz obsesje na punkcie swojej \'\'przyszlej dziewczyny\'\' a chcesz zeby to ona cie podrywala - mysle, ze takim rozumowaniem oddalasz potencjalne bycie z dziewczyna, åponiewaz takl to utarte jest, ze to dziewczyna daje sygnaly, znaki, a podrywa chopak. Chlopak raczej nie czeka na podryw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moooniaaaa
Wydaje mi sie ze nie napisales wszystkiego. Musi byc jakis powod dla ktorego nie chcesz zabiegac o dziewczyne. Nie jest to raczej lenistwo. Jak bedziesz chcial to podziel sie czy jest cos w twoim zyciu co spowodowalo takie a nie inne postepowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tomek
Tomek ty z tymi swoimi poglądami łehłehehehe :D chciałbyś zamieszkać z dziewczyną?!?! Czyżbyś zapomniał o swoich poglądach moherowych??? :D:D Najpierw slub a potem ciach bachorek. To w skrócie twoje głoszone poglądy, na innych wprawdzie topikach.... doskonale pamiętam:D:D:D Jestes śmieszny po prostu... powinienieś poszukac w jakimś kółku różańcowym to znajdziesz :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie szukam
a chciałbym mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kocham cały świat
VVV - no nareszcie na to wpadłeś. Wielu chłopaków wpada na to zbyt późno. męczą się zamiast sobie dac luz. no i wtedy dziewczyny też wyczuwają, że z tym można konie kraść, tak jest 1000000 razy lepiej GRATULACJE!!! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kocham cały świat
obciągam z połykiem :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podszywaczcz
karygodne kłamstwo :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kocham cały świat
podszywacze - na drzewo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy to było do mnie? 02:16 kontrowersja troszke nie rozumiem.... masz obsesje na punkcie swojej \'\'przyszlej dziewczyny\'\' a chcesz zeby to ona cie podrywala - mysle, ze takim rozumowaniem oddalasz potencjalne bycie z dziewczyna, åponiewaz takl to utarte jest, ze to dziewczyna daje sygnaly, znaki, a podrywa chopak. Chlopak raczej nie czeka na podryw... 02:32 moooniaaaa Wydaje mi sie ze nie napisales wszystkiego. Musi byc jakis powod dla ktorego nie chcesz zabiegac o dziewczyne. Nie jest to raczej lenistwo. Jak bedziesz chcial to podziel sie czy jest cos w twoim zyciu co spowodowalo takie a nie inne postepowanie ??????????????? Hm w moim zyciu jest takie cos, brak pewnosci siebie ale co tu gadac. moze kiedys minie a moze nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość La Otra
a moze Wy jestescie gejami???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--->La Otra Możliwe, ale jesteśmy widocznie podgatunkiem gejów, którym podobają się dziewczyny a nie podobają się chłopaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość La Otra
ok, sorki, nie chcialam nikogo urazic, zycze udanego nie szukania dziewczyny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość La Otra
mozliwe, ze szukanie na sile to nie jest dobry sposob, ale troche inicjatywy nie zaszkodzi, musicie sie otworzyc na nowe znajomosci, nie zakladajac od razu ze to musi byc dziewczyna, z ktora bedziecie w zwiazku, taka mala rada!!!! zamkniecie sie na kontakty damsk-meskie nie jest dobrym rozwiazaniem, sami sie jedynie ranicie, a przeciez to bez sensu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem was. wasze rozumowanie jest chore. wam się nic nie chce robic, niech wam ktos poda pannę na talerzyku i doprawi do smaku. tak tak czekajcie.. powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż pewnie czekanie nie jest najlepszą opcją ale... w tej chwili chyba to mi najlepiej zrobi z resztą, chwila chwila, ja w zasadzie nie czekam tylko godzę się z tym, że nie będę miał nigdydziewczyny, jak gdyby zrzekam się posiadania dziewczyny. Odpuszczam sobie, daję sobię spokój. A co do podrywania. Może kiedyś będę się do tego nadawał. Narazie nie bardzo. Myślałem, że to kwestia przełąmania się. No i jak już pisałęm w końcu się przełąmałęm ale widzę, że to nie tylko to. Poprostu nie jestem teraz na to gotowy, nie nadaję się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sposob myslenia Tomka. Zacytuję: \'Los się wszystkim zajmie\' Moze w skrócie.. reprezentujesz zalosne podejscie do zycia. Los się Tobą zajmuje, a Ty jestes taką pustą kukłą, którą ktos musi kierowac, bo sama nie jest w stanie nic zrobic. Pajac. Gratuluję podejscia do swojego zycia. Myslisz, ze ktos Ci zycie zaprogramowal i przykladowo o godzinie 7.06 spotkasz tą jedyną..?! Nic nie będziesz robił, ona Ci będzie dana, bo tak ma byc i juz. To jaki Ty widzisz w ogole sens życia? Na co Ci to zycie, w ktorym działanie i walka nie mają sensu, bo ktostam ustalil co i jak mam robic.!? Boziu, ze tez są ludzie, ktorzy tak myslą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziara
"Na co Ci to zycie, w ktorym działanie i walka nie mają sensu" przecież tak własnie wygląda życie zaprogramowany tunel tylko dowolnośc losów...ale i tak wszystko jest w nieprzekraczalnych granicach człowiek np.nigdy nie będzie latał sam z siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\'godzę się z tym, że nie będę miał nigdy dziewczyny\' bez komentarza. to takie biadolenie. mozesz mi wytlumaczyc skąd to niby wiesz?! jestes wszechwiedzący?! Pisz sensownie. Rozumiem, jakbys napisal z przekonaniem, ze nie będziesz miał, bo nie chcesz. Ale zauwaz,ze chęci i pragnienia się zmieniają !! dla mnie taki sposob myslenia w kategoriach \'nigdy\' jest debilizmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walka nie ma sensu? To mam rozumiec, ze zyjesz jak roslina, wegetujesz.. bo zadne dzialanie nie ma sensu?! Oczywiscie, ze są granice, ktorych przekroczyc się nie da..ale przepraszam bardzo..na moje zycie to ja mam wplyw. i nikt mi nie wmowi, ze nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziara
masz wpływ szukasz pracy np. jest jedno stanowisko a chętnych trzydziestu nie przyjmują Cię i jaki niby masz wpływ nie ja ustalam zasady...ale niby ja mam się do nich stosować dobre sobie to właściwie jest ciągła walka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pewnych dziedzinach rzeczywiście wiem jak działać, działam i są tego efekty ale w sprawach damsko męskich tkwię jakby w depresji od wielu lat. Tu podstawą nie jest taki czy inne zachowanie, takie czy inne sztuczki (to zdążyłem już zaważyc). Tu trzeba tryskać energą, mieć pewność siebie, żyć energicznie, mieć cel. A ja tego nie mam. Żyję sobobię smutno, w depresji, bez celu. Robię tylko to co konieczne, żeby żyć i nie mam siły zdobyć się na większe działania, bo nie widzę żadnego osiągalnego celu przed oczami. Próbuję to zmienić, trochę sie czasem udaje ale tylko troche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alez mam wplyw. mogę się tak zaprezentowac, ze wybiorą wlasnie mnie. a jesli nie, to zadna strata, bo zrobię wszystko, zeby mnie tam zatrudnili [wszystko w zgodzie ze sobą] i wiem, ze mnie zatrudnią. tylko czasami trzeba walczyc o swoje naprawdę długo. zresztą zalezy, czy byla by to praca na warunkach, o ktore warto walczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziara
lubisz świat i myślisz że jesteś taka niesamowita w końcu jest to na czyjąś miarę i przecież większość umiera śmiercią naturalną tylko czemu mnie to dziwi ------------------------------------------------------ VVV to wraca...falami...postanawiasz że nie...postanawiasz że tak...są przerwy...ale wracasz...i tak kręcisz się w kółko licząc że coś się zmieni albo Ty sam się zmienisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
VVV nie masz celu? jakto? dopuki pragniesz masz cel.. nie masz pragnien? oj.niestety, ale Ci nie wierzę. tak jak nie wierzę, ze nie masz sily..raczej nie masz ochoty na tę siłę się zdobyc.Realizuj pragnienia i olewaj resztę ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owszem myslę, ze jestem niesamowita. kazdy czlowiek jest niesamowity. cos w tym dziwnego?! nie sądzę. nie ujelabym tego tak, ze lubię zycie.... raczę walczę, zeby je polubic i żeby trochę sympatii i miłych akcentow się do niego wkradalo od czasu do czasu. Co ma do tego smierc?! Smierc mnie nie dotyczy. Zyję a ona nie..przyjdze to ja umrę... wyminiemy się..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziara
każdy jest niesamowity a zarzucasz Tomkowi że jest żałosny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×