Co sadzicie o Anglikach zyjac w GB??

Jestem bardzo ciekawa jaka maja opinie o Anglikach ci, ktorzy zyja w ich kraju? Tak na poczatek :)

- mili - usmiechneci - zyczliwi -wyluzowani -wydaje sie ze zyja bez problemow ale w wkieszkosci to wszystko jest na pokaz,to taka otoczka,tak naprawde to sa bardzo falszywi,dwulicowi,sa rasistami(poprawnosc polityczna nie pozwala im mowic o tym glosno).

na pokaz mili ale w srodku fałszywi i dwulicowi

Przede wszystkim dobrze wychowani, a tak poza ta wspolna cecha to sa rozni. Ogolnie uwazam ich za bardzo tolerancyjnych.

kwadratowi i podluzni :D

nie znosze tego ich "are U all right?" moga to powtarzac tysiac razy na widok drugiej osoby, moje pierwsze wrazenie jak tu przyjechalam bylo takie, ze Anglicy sa bardzo mili, sympatyczni, uprzejmi, w rzeczywistosci z perspektywy czasu widze, ze za swoimi usmiechami od ucha do ucha kryja zawisc, chamstwo, na pewno nie mozemy generalizowac, bo Anglicy to narod jak kazdy inny i sa tu ludzie zarowno fajni jak i ci "niefajni", ale podsumowujac moge stwierdzic, ze na pewno maja wiecej luzu niz Polacy, a czy to dobrze to juz nie mnie oceniac

Spotkałam w Anglii bardzo sympatycznych rodaków i niemiłych, niekulturalnych Anglików. Najbardziej zadziwiło mnie...donoszenie. Z czymś takim spotkałam się po raz pierwszy w życiu. Przyznaję Anglia stwarza nam, Polakom, możliwości. Za to WIELKIE DZIĘKI. Jednak gdyby w kraju były lepsze pensje to nigdy nie zamieniłabym Polski na Anglię. Never ever!!!