Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

calineczka-1976

Alimenty na ojca.

Polecane posty

Wyjęłam dzisiaj ze skrzynki pocztowej pismo z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, o ustalenie możliwości alimentacyjnych na rzecz mojego ojca. Mam 7 dni na zgłoszenie się do Ośrodka. Ojca nie widziałam od 6 lat, nie wiem w jakiej jest sytuacji życiowej bo i jego moja osoba nigdy zbytnio nie obchodziła. Zatruwał mnie i mojej mamie życie bezustannymi awanturami, jest alkoholikiem. Moja mama rozwiodła się z nim gdy miałam 10 lat. Nigdy za specjalnie się mną nie interesował, do czasu do czasu płacił alimenty. A teraz kiedy mam 30 lat i ułożone życie rodzinne, nagle pismo o ustalenie alimentów. Dodam, że mieszkam w odległości 400 km od mojego ojca, nie wiem co się z nim dzieje. Jestem na utrzymaniu męża, po urlopie wychowawczym przez rok pobierałam zasiłek, który w listopadzie się skończył. Czy w takiej sytuacji mogą ode mnie ściągnąć alimenty na ojca alkoholika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość permamantnie bez nicka
to zalezy od wysokosci waszych dochodow...ale niestety moga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy nie ma znaczenia fakt, że nawet jeżeli teraz nie powodzi mu się najlepiej, to sam sobie zapracował na takie życie, pijąc wódę bez opamiętania. Pamiętam jak w pijackim widzie gonił nas z nożem w ręku i groził, że pozabija, a my z mamą uciekałyśmy z domu albo zamykałyśmy się w łazience. I za zrujnowane dzieciństwo, mam mu teraz płacić? Jak mogę uniknąć płacenia alimentów na ojca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość permamantnie bez nicka
przeciez ja ci nie odmawiam racji i rozumiem cie. Jednak z prawnego pkt widzenia on ma prawo brac od ciebie alimenty. Nie chce cie wprowadzac w blad - najlepiej pojdz do jakiegos prawnika i zorientuj sie w sytuacji. Sluchaj, to chore prawo czasami bierze alimenty na rodzicow od dzieci, ktore wychowywaly sie w domach dziecka, ale rodzice nie mieli ZABRANYCH PRAW RODZICELSKICH a tylko OGRANICZONE. Pozdrawiam i powodzenia zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miły tatusalimenty od własnej corki... ale skoro nie masz stałego dochodu nic Ci nie mogą zrobić,bo od Twojego męża nie maja mozliwości sciagnąć gdyby jednak cos kombinowali,przeprowadź - \"na niby\" - separcje z męzem i jeszcze jedno,wcale nie musisz sie zgłaszać i niczego nie udowadniac czy masz jakis dochod czy nie. Wyslij list polecony na adres tego osrodka a wnim kopię,ze skończył Ci sie zasiłek i jesteś zarejestrowana jako bezrobotan.Jesli nie jesteś,zarejestruj sie.Jesli Ośrodek zasugeruje cobys podjeła prace,bo tatus nie ma co pic,powiedz ze ze wzgledu na stan zdrowia dziecka nie możesz podjąc pracy,bo nikt nie chce Cie zatrudnic z rocznym dzieckiem. W zadny wypadku nie idz,nie tłumacz sie tylko wyslij kopie z Urzedu Pracy.!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za wpisy, rzeczywiście w Polsce mamy \"chore\" prawo, a pewnie państwo chcąc się pozbyć problemu, kosztami obarczy moją rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczko
nie wiem jak to jest, ale kiedyś słyszałam, że jeżeli rodzice si.ę rozwiedli z winy ojca, to nie ma on prawa do alimentów od dzieci. Ile w tym prawdy to nie wiem. Poza tym ktoś ci tam radził separację z mężem. Bzdura, wystarczy intercyza podpisana u notariusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie wiem...jesli nie masz podpisanej rozdzielności majątkowej z mężem to dochody są Wasze wspólne.I raczej nie zlewaj sprawy,bo Cię mogą nieźle wmanewrować.W przypadku rozwodu z winy męża to tylko była żona nie musi płacić alimentów.Jak jest z dziećmi to nie wiem.Doradzam zainwestować w poradę prawną u adwokata.Zawsze to taniej i informacje rzetelne,a nie z kafe.Każdy napisze co mu się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie prawda
MOPS nie może od ciebie ściągac ŻADNYCH alimnetów na rzecz ojca.Może to tylko nakazać Sąd Rejonowy w wyroku alimentacyjnym i to po przeprowadzeniu rozprawy, podczas której obie strony tzn. Ty i tój ojciec dokładnie opiszecie swoja sytuację rodzinna i majątkową. I to tylko wtedy kiedy Twój ojciec uzyska tytuł egzekucyjny. Poza tym przeczytaj uważnie pismo z MOPS i o czym ono dokładnie informuje. Ponadto jest tam termin, w przypadku jeżeli to jest decyzja, na złożenie odwołania. I proszę Was ludzie nie odpisujcie głupot jeżeli nie macie pojęcia a tylko wam się wyaje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawa dotyczy cytuję: ustalenia możliwości alimentacyjnych na rzecz ojca. I nie jest to decyzja ale wezwanie do zgłoszenia się do MOPS-u. Wiem , że na razie nie jest to ostateczność dopiero trwa przygotowanie do ustalenia alimentów, tym niemniej boję się dalszych konsekwencji tego postępowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żaden MOPS nie ma prawa Cie gdziekolwiek wzywać.Wzywać moze Cię: Urzad Skarbowy Policja Sąd Twój mąż chyba nie jest spowinowacony z Twoim mężem ? zaden sąd nie nakarze takze płacić jakichkolwiek alimentów z dochodów Twojego męża na rzecz Twojego ojca. Nie ma takze możliwości aby sąd nakazał wejść np.na Twój majatek,np.mieszkanie,samochód jesli pochodzi on z okresu Waszego z męzem wspólnego pozycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej przedluzacz lubie cie
muuuaa....choc zadnego mi nie przedluzyles...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wcale nie jestem taka pewna czy macie rację.MOPS nie może,ale na jego wniosek to już owszem.Wezwą na rozmowę,czy nie może z własnej woli pomóc ojcu.Powie,że nie i na ich wniosek podadzą ją do sądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej przedluzacz lubie cie
haha....nieee...ten temat jak niewygodne lozko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Calineczka - jesli TY nie zarabiasz,nie masz wolnych/wlasnych,pochodzących nie z małzeństwa/,majatku,konta za granica itp.nie musisz placić i nie bedziesz. Na jakiej podstawie Sad miałby niby obciążyc Twojego męża - obcej dla Twojego ojca osoby alimentami.Równie dobrze móglby obciązyc mnie :o Calineczka - nigdzie nie chodź,nie masz obowiązku.Zadna komisja z MOPS-a bez nakazu sądowego takze nie ma prawa wejść do Waszego mieszkania. Wyslij tym darmozjadom info o Twoim aktualnie statusie społecznym i spij spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie musi Pan wysyłać żadnego listu poleconego, niech Pan napisze w pozwie wszystko to co tutaj na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co z ciebie za ojciec ? na forum publicznym podajesz dane osobowe swoich dzieci ? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
calineczka-1976 2006.12.16 Wyjęłam dzisiaj ze skrzynki pocztowej pismo z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, o ustalenie możliwości alimentacyjnych na rzecz mojego ojca. Mam 7 dni na zgłoszenie się do Ośrodka. Po pierwsze, to takie pismo, to możesz wsadzić psu w jajka. Nic nie musisz i żadne 7 dni. Żebyś musiała się stawić w ciągu 7 dni, najpierw musieliby Ci wysłać pismo "POLECONYM" Nie wysyl;a się żadnych pism, ważnych takim zwykłym, musi być za poświadczeniem odbioru inaczej to można sobie kazać. Dajmy na to wyjechałem na miesiąc, a ktoś mi wysyła takie pismo i co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
calineczka-1976 2006.12.16 Mam cichą nadzieję przdłurzaczu orgazmów, że masz rację. Mąż oczywiście nie jest spowinowacony z moim ojcem. xxx jest spowinowacony - nie jest spokrewniony!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×