Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zarazwybuchnę

WYDZWANIAJACE PANIENKI....

Polecane posty

Gość zarazwybuchnę

Mam prosbę,...poradżcie mi jak ma reagowac, rozstalam sie z moim facetem na kilka miesiecy, te kilka miesiecy milismy non stop kontakt , telefoniczny, zarzekal sie ze umeira z tesknoty , siedzi sam w domnu etc...po wigilli ma sie znow do mnie wprowadzic, trzy meisiace mial konto na sympatii, co 20 sekund dostaje sms od jakiejs pindy, co sekunda do neigo dzwonią, a to samochod sie jednej zepsuł a to zeby te;lewizor drugiej pomogl wybrac, on sie starsznie wscieka ale mowi ze nie ma wtym nic zlego, a ja mam jakąs klule w gradle, kiedy on zdązył je wszystkie poznac...i czemu chce do nie wrodzic, byl z innymi, czy da sie to jakos obejsc? Nie chce robic scen o to,. co bylo kiedy nie mieszkalismy razem, ale chyba jestem glupią zazdrosna babą i nie umiem, jak to w sobie zdusic? Czy powinnam reagowac czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarazwybuchnę
dodam jeszcze, ze w czasie jak nie bylismty razem, on sie znimi spotyka...jak mam mu zaufac, ze teraz to się skonczy skoro one wciąz dzownią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty też masz
powiedz mu że jak teraz jest z tobą to tylko z tobą i inne kontakty z panienkami musi zerwać, a one niech szukają innych pomocnikow do napraw i kupna.A jak jego to też denerwuje to ty odpowiedz na telefon że chłopak już zajęty i nie życzysz sobie telefonów z jej strony.Po co się męczysz?im szybciej to zalatwisz tym lepiej dla ciebie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialam podobna sytuacje. Zainwestowalam w pare sms-ow do tych panienek i po sprawie. Choc jedna byla naprawde uparta 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co myślę
"on sie starsznie wscieka ale mowi ze nie ma wtym nic zlego" jakąś sprzeczność tu widzę... :P A tak poważnie, to wg mnie powinien urwać z nimi kontakt teraz. I nie zgadzam się z Sunlight - w tym przypadku to ON powinien to załatwić, a nie Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość REAL WOMAN***
Zainwestuj w pare smsow, a jesli on uwaza, ze nie ma w tym nic zlego, to tez zaloz sobie konto na takiej stronce, zainstaluj fotki i podawaj swoj nr telefonu, jak do Ciebie zaczna przychodzic smski i rozdzwoni sie telefon, to pewnie sam je splawi ;) A jesli nie, to odpusc sobie go, bo szkoda sie stresowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarazwybuchnę
On się wscieka jak dostaje te sms, ale mowi ze one tak napawde nic zlego neicjhcą, tylko ze to dobre dziewczyny i smotne i wogole, oczywiscie nie jezdzi z nimi po te telewizory etc, ale on wciąż dzwonią, niestety nie zniżyłabym sie do pisnia sms do nieznanych dziewczyn bo cholera wie, co je z nimi te miesiace laczyła, ja z nim nie byłam, mieneło sporo czasu, on chce wrocic, spedza ze man akzda chwilę ale nie wprowadzil sie do mnie jeszcze, on mówi ,że im się w koncu znudzi,...ale mnie zastanawia co innego, jeskli tak mnie kochał cały ten czas to skad tych panienek sie tyle wzięło? swoją drogą repertuar mają super telewizori samochód to pikus, jedna dostała raka po tym jak jej powiedzial ze do mnie wraca, inna miala wypadek a jeszcze inna powiedziała ze sie zabije, starsznie to jest dziwne, nie wiem jak sie zachowac by wyjsc z tego z twarzą, z jednej strony nie ma we mnie zgody na to zeby on mial z nimi kontakt zwlaszcza ze on mowi jakie są bedna samotne i zagubione...a co mnie to K! obchodzi???? I jeszcze jedno, mysliscie ze facet bedzie umial zyc normalnie, z jedna kobieta po tym jak kilka meisiecy wisail na sympatii, mieszkal sam i byl oblepiony " biedymi i samotnymi" ??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co myśle>> ale to bylo tak, ze panienki pisaly do niego na gg, na komorke, dzwonily, puszczaly jakies glupie sygnalki, a on im wogole nie odpowiadal, nie chcial juz z nimi utrzymywac jakiegokolwiek kontaktu. Ale trwalo to juz jakis czas, ciagle przychodzily wiadomosci typu \'czemu sie nie odzywasz?\' \' napisz cos w koncu do mnie\' \'spotkajmy sie\'... a on nic! Tylko je olewal. Mnie to po prostu wkurzalo, wiec wzielam i napisalam co i jak, ze jest teraz ze swoja dziewczyna i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosne są te porady
typu zainwestuj w pare smsow. To on ma sie starac i chciec, wysylajac smsy do tych lasek zrobisz z siebie kopletna kretynke :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to on powinien im
napisać,ze ma dziewczynę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość REAL WOMAN***
żałosne te porady>>> jak masz lepszy pomysł, to się nim podziel ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli o mnie chodzi, to On napisal raz, ze wraca do swojej dziewczyny i nie bedzie sie z nimi juz spotykal/rozmawial na gg, ale one nie dawaly za wygrana. Myslisz, ze to takie latwe.. :) Nic im zlego nie pisalam, po prostu, ze M. jest teraz zajety, ze mna i raczej im nie odpisze. Poskutkowalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarazwybuchnę
Sunlight....no własnie, one piszą, czemu się nie odzywasz? Ona jest taka ważna dla ciebie? Pamietasz jak nam sie fajnie gadało? I tym podobne , im bardziej nie odpowieda tym bardziej dramatyczne sa te sms, jak ta jedna , ktora powiedziala ze teraz nie ma po co zyc, ze sie upila i rozbila samochod i nikogo to nie obchodzi i ze ona mu zyczy szcescia ze mną, cholera!!!! Nie wiem, czy winic je ze są takie naiwne , czy jego ,że jest takim fiutem i narobił im tyle nadzieji!!!!???? Bo skąds ta ich nadzieja się musial wziąc , nie wymyslily sobie tego, ze cos mogłoby byc....skoro tak dramatyzują, jestem zła...ale i niepewna tego, czy on oby jest wart tego, by mu dac drugą szansę....trrochę się boję, co bedzie jak on się znow w prowadzi a ja zaczne robic sceny, o te cholerną sympatię, mieszkalismy dwa lata razem, w zcasie tych dwoch lat byl najbardziej fair facetem na swiecie, ale teraz sie zastanawiam, moze to faceci powinni sie wypowiedziec czy umeija wrocic po czasie zycia jaki wolny facet bajarząc sie z poannami na prawo i lewo, do zycia z jedną kobietą....myslę o tym, bo to nie jest taka prosta decyzja, mam dziecko, ktore bardzo przezylo to ze go wygonilam, jesli teraz wroci i sie sytuacja powtorzy z tak blahego powodu???? ech!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarazwybuchnę
On sam im mowi...tak wrocilem do agnieszki i jestem szczesliwy, one sie rozlaczają i piszą "wpadnij wieczorem"....cholera!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarazwybuchnę
Sunlight, ale Ty pisałas im ze swojego telefonu? Czy z jego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zarazwybuchnę >> Skad ja to znam! I zastanawiam sie tylko, jak mozna byc tak naiwnym i upierdliwym. Tak sie narzucac facetowi:o To, ze on narobil im jakiejs nadzieji to jakos przebolalam - rozstalismy sie wtedy na jakis czas i mial prawo spotykac sie z kim chcial - ale przeciez powiedzial tym panienkom, ze to koniec. I co? Nie dotarlo. Dopiero ja musialam zainterweniowac. Nie wiem czemu, ale dopiero wtedy sie uspokoilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wirtualny Casanova
Oj kobiet, jakie wy jestyeście głupiutkie i naiwne.Szkoda pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisalam im ze swojego telefonu. Napisalam, ze jestem jego dziewczyna. Na poczatku chlopak nie chcial mi dac numerow tych dziewczyn, mowil zebym dala sobie spokoj, bo on i tak nie zwraca na nie uwagi, ale... nie dawalo mi to spokoju. Wiesz jak to jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarazwybuchnę
Sunlight....ale nie uwazasz, ze to on jest fiutem? Skoro one tak dramatyzują, musiało coś byc...a one dzonią w ilościach niezdrowych....troszkę mnie to przeraża, i bardziej mi szkoda ich , niż jego, skoro zniżają się do zachowań stylu, "tak tak zyczęci wszystkiego najlepszego z nią...ale ja się ide zabic" to musiła im niezła wode w mozgu robić, jak go o to pytam to mowi ze nie,k ze jak sie z nimi widzial gdala glownie o mnie, szukal odpowiedzi na swoje pytania, probowal zrozumeic jak myslą kobiety, i ze to nie jego wina ze one sie doszukaly w tym czegos innego...zastanawiam sie tez czy to nei9 jest tak ze poszalał , poszałał i wraca....Wiesz, wlasnie to mnie meczy, umialas sie odcią od tego co robil jak nie byuliscie razem....ja chyba nie umiem....niby stara baba a jak dziecko no!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarazwybuchnę
On się zarzeka,że nic z nimi go nie łączyło, ja z jednej storny wiem,że to niemozliwe bo zadna kobeta sie tak nie zniży jak one...z drugiej wiem,ze wypytując o nie wcale nie ejstem, mądrzejsza i tez robię z siebie kretynkę...marudną w dodatku....wczoraj mielismy spedzic razem pierwszą noc od kilku miesiecy a ja zamiast się nią cieszyc wypytywałam go, aco , a jak, a dlaczego ona dzowniła, a jakim cudem oczekuje w srodku nocy z epojedzie jej pomoc napriawiac telewzior, a on sie wsciekl ze przeciez nigdzie sie nie wybiera i ze jakby mial tajemnice nie odebrałby, psuję hunmor jemu i sobie i nie umiem tego przeskoczyc:(...sunlight gratuluje ze Tobie się udało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukrem
Zacznij odbierac mowiac ze on jest zajety czy mozesz cos przekazac...działa natychmiastowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wirtualny Casanova
zaraz wybuchne To co Ty piszesz to jest tragedia.Facet, owinal sobie Ciebie wokol palca.On sie przez 4 miesiace dobrze zabawial i jeszcze byl w stanie wzbudzic w Tobie litosc, po prostu masakra.CO gorsze znam wiele takich wlasnie kobiet,ktore uwazaja,ze lepszy jakikolwiek facet niz zaden, szczegolnie jesli w perspektywie jest sylwester i karnawał.Pomyśl troche to nie boli 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz... to zalezy jak bylo mniedzy wami. Jesli Ty zerwalas z nim, to mial prawo spotykac sie wtedy z innymi, prawda? Moj chlopak tak wlasnie zrobil i powiedzial mi pozniej, ze mial nadzieje, ze dzieki temu szybciej zapomni o mnie i bedzie mniej cierpial. Ale potem stwierdzilam, ze jednak zle zrobilam i wrocilam do niego. Opowiedzial mi wtedy dokladnie, co laczylo go z tymi pannami. Wlasciwie nic szczegolnego, ale oczywiscie bylam troche zazdrosna. Pozniej zdalam sobie sprawe, ze powinnam o tym zapomniec, bo przeciez wiem, ze tak naprawde kocha tylko mnie i nie ma sensu rozpamietywac tego, co bylo w czasie naszej rozlaki. Chce tylko powiedziec, ze moze nie oceniaj go zbyt zle. Jesli nie jezdzi naprawiac tych telewizorow;) i nie przejmuje sie wypowiedziami typu \'zabije sie\', to jest w porzadku. Nie przejmuj sie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli go nic z nimi nie laczylo, to tym bardziej sie nie przejmuj! Nie wypytuj go juz o tamte dziewczyny, zajmij sie WASZYM zwiazkiem. I ciesz sie, ze jestescie razem. Powodzenia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarazwybuchnę
Casanovo....cieszę się z męskiego głosu... Wiesz , sytuacja jest o tyle trudna, że to ja kazałam mu sie wyprowadzić z domu....czyli niejako dałam mu wolnośc...mógł robić co chce....postawnoaiłam dac mu drugą szansę, wciąż nie mieszkamy razem, i jak sam widzisz ja mam dylemat, czy ma sens to, aby wrocił....bo własnie sie zastanawiam jak to mozliwe ....te wszystkie panny....bardzo mnie to zastanawia, nie wiem co o tym mysślec, z drugiej strony, jako duza dziewczynka wiem, ze faceci maja tendencję do oddzielania tak zwanych panienek do bvzykania od swoich kobiet....i byc moze np , sypial z nimi wszystkimi, nie mam pojęcia, nie dowiem się tego nigdy, obawiam się jednak ze moge bardzo wiele popsuc ciągłym zamęczaniem go co z kim, po co, dlaczego....chcialbym byc na tyle mądra by móc być ponad to, ale nie umiem cholera!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarazwybuchnę
Sunlight, dziękuję....:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miodkowaola
Hahah Lukrem, dobre...faktycznie to może być sposób na takie desperatki, choc z drugiej strony jak je facet bajerował a potem wrocił do ex, cholera nienawidzę takich sukinkotów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wirtualny Casanova
Wszystko ok, ale sama chyba zauwazasz to,że "twierdzenie ,iz umierał z tesknoty", bedac tak zdesperowanym,ze szukał kontaktow nawet przez internet brzmi troche smiesznie.Zapewne chcial sie tylko wyzalic,jak bardzo przezywa rozstanie;) Co do bzykania wszystkiego co sie rusza, pomysl o tym,ze skoro wciaz one do niego wydzwaniaja to moze to swiadczyc o tym,ze im rowniez wciska rozmaite bajki.Jest jeden sposob ktory pozwala pozbyc sie z natretnych kobiet.Mowienie przy nich ,badz im o tym jaka sie ma cudowna kobiete, badz tez wspominanie o niej przy kazdej okazji.Popros go aby powiedzial im co o tym mysli, bo nie oszukujmy sie jesli naprawde byly to nicnie znaczace przygody to bedzie maial je gleboko w dupie, natomiast jesli w rozmowie z Toba znajdzie zawsze wymowke to bedzie to znaczyc,ze jest uwiazany jakimis obietnicami.Mimo wszystko zycze powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarazwybuchnę
On ma je w dupie...ale czy ja wiem, czy to o nim dobrze swiadczy? Nie wiem czy chce byc z kims , kto rozkochuje w sdobie dziewczyny, ktore potem tak sie zachowują, mniemam,że musiał je jakoś mamić, skoro tak sie zachowują a nie inaczej, i to ze jest ich kilka ( duże kilka!) Kiedy dzownia mowi tak, jestm z agunią, tak wrociłem , jestem szcesliwy...,.i wtedy sie zaczyna cyrk z sms ami....on nie odpisuje ale im bardziej nie odpisuje tym bardziej one piszą, potem kilka dni ciszy i znów...przeporaszam nie myślałam tak bla bla bla....ale wiecie co samo to ,że sie wygadałam, jakos mi pomogło bo chyba uszło ze mnie powietrze....hahahah wypsztykałam się :-) dziękuję wam...przecież jesli mnie oklamuje to wie, ze drziw zamykają się z jednej strony, a ja juz wiem, ze umiem ,zyc bez niego....on nie umiał bezemnie, nawet z tłumem panienek z sympatii....ha! Jakoś mi lepiej....mi tez się podoba rada Lukrem...doskonała, bo do dzonienia do nich bym sie nie znizyła, nawet byjm nie tkneła jego telefonu....ale sięgnac rano jak dzoni i odebrac zaspanym głosem ze on jest baaaaaaaaardzo zajety , cos przekazac koteczku >>>> ha ha habravo LUkrem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie ze
ja mam ten sam problem , tylko z troche innymi koleżankami, mianowicie do mojego faceta ciagle dzownią "kolezanki z pracy" dzonią w srodku nocy smecą o swoich problemach z facetami jak do przyjaciółki, a mouj facet uważa, ze to nic złego, ze jest miły i tyle, a mnie trafia szlag!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×