Mąż egoista-ja już nie mam siły...

Mam męża egoiste. Z dnia na dzień coraz bardziej się o tym przekonuje. On ciągle chce seksu. 3 dni w tyg się nie widzimy (taka ma pracę). Kiedy wraca, od razu sie na mnie rzuca i truje mi tyłek. Jestem w 3 miesiącu ciąży i często po prostu nie mam na to ochoty. Próbowałam z nim rozmawiac, tłumaczyć, ale on jest na to głuchy. Teraz nabawiłam się jakiejś infekcji i stosunek sprawia mi dodatkowo ból. Ale jego to nie obchodzi. On jest wyposzczony i potrzebuje seksu-całe jego wytłumaczenie...Często się na to zgadzam, mimi że w danej chwili nie mam ochoty. Wiem, to ślepa uliczka, która donikąd nie prowadzi. Ale ja juz zwyczajnie mam dosyc jego marudzenia, obrażania się, czy glupich aluzji na temat seksu. Gdy mu odmawiam, robi sie okropny :( Dziecko tez go niewiele obchodzi. Zapytałam go dzisiaj, czemu się wogóle nie interesuje naszym bobasem. On na to, że będzie się interesował, jak juz się urodzi. Dopiero po seksie mnie pocałował i pogłaskał po brzuszku... Boże, jest mi tak strasznie smutno,z sama nie wiem, co mam z tym począć. Nie dobijajcie mnie dodatkowo, plisss.

przed ślubem :O to teraz nie narzekaj

No nie do końca widziały...Widzisz, jakos nie przwidzialam tego, ze nie bedę miec ochoty na seks w ciąży i że on będzie tak nalegał...Ale cóż, moja wina :(

nie jestes sama ,moj tez to dupek i egoista i DUPCZAK.

i próbują wmówić (ja i cała reszta męskiego narodu) że to nasza wina, bo im nie dajemy :o tyle że gdybysmy to my ich zmuszały do seksu, zaraz byłyby problemy, pretensje, nie mówiąc już o tym, że fizycznie byłoby to niemozliwe

lepszy dupczak niż impotent- wierzcie mi:(:(

Trzeba byc wyrozumialym w tej dziedzinie,a co ,seks codziennie to obowiazek? gdzie tak jest napisane? wiecej zrozumienia dla nas panowie;nie mowie zeby poscic tydzien,ale codziennie to jakas regula?

kochane kobiety faceci to PODGATUNEK;)

yeah!

bo nie masz tak źle. Ja nie mam ochoty na seks już od paru miesięcy, a mój nie tylko nie jest zły, ale nawet specjalnie do tego nie dąży... , a żeby było śmieszniej to mamy zamiar wziąć ślub. :D To strach mi pomyśleć co będzie po ślubie. Chociaż w sumie chyba sobie odpowiedniego faceta znalazłam bo mnie seks już nudzić dawno zaczął, a skoro jego to jakoś nie denerwuje to chyba para z nas jest w sam raz :O

wspolnego z ciażą ?

Ja mam odwrotnie:(I tu cały jest ambaras żeby dwoje chciało naraz...

Ja bym wiała od tego faceta gdzie pieprz rośnie! Będzie tylko gorzej. To jakiś straszny cham!

Skoro, Twój mąż taki napalony powraca do Ciebie, to może zastanowisz sie kto go tak nakreca i kto nabawił Cię infekcji, napewno grzybica pochwy od jakiejś cichodajki. Ty pomyśl trochę! Idź do gina i poproś o pomoc, nie możesz mieć zapalenia pochwy bo możesz stracić ciążę. Jestem na 100% pewno gdyby Twój mężulek był w domu, nie palił by sie tak często do Ciebie. Tam w delegacji nabzyka się i w domu chce to powtórzyć, bo jeszcze jest pod wrażeniem tamtych dup. straszne to co piszę ale prawdziwe. Nie dawaj mu bo bedziesz ciagle zakażona, idz do lekarza i męża tez wyślij, ale zresztą on bedzie chyba nadal Cie zdradzał. Chciałabym się mylić.

Chce-ZBOCZENIEC nie chce -Impotent Jesteście Poj...e !!!

TY kuna nie dobijaj tak tej dziewczyny.OD razu zdradza,trzy dni sie wyposci to go ciagnie do zony.Gorzej by bylo gdyby go nie ciaglo,a infekcja juz zaraz od niego ,bo byl z inna-przesada.

TY kuna nie dobijaj tak tej dziewczyny.OD razu zdradza,trzy dni sie wyposci to go ciagnie do zony.Gorzej by bylo gdyby go nie ciaglo,a infekcja juz zaraz od niego ,bo byl z inna-przesada.

Seks to nie tylko tych kilka ruchów. To intymność, bliskość, radość z bycia we dwoje bo macie to tylko dla siebie. Tęskni za tobą więc chce być z tobą jak najbliżej a ty zamiast się tym cieszyć to marudzisz. Ciąża to nie choroba więc się nią nie wymawaiaj. Tylko przez ostatnich sześć tygodni nie można. Dla ciebie jak widać seks to tylko rozladowanie napięcia. Gdyby tylko o to mu chodziło, to móglby zalatwić sam, wystarczy kilka ruchów reką. On chce byc z tobą, z kobietą, którą pewnie jeszcze kocha jeślli tak cię pragnie po kilku zaledwie dniach bez ciebie, A ta kobieta nie życzy sobie być z nim blisko. Na pewno jest mu szalenie milo z tego powodu :-( A tak przy okazji, nie za bardzo przejmujesz się tą ciążą jeslli nie poszlaś z infekcją do lekarza. Ja bym była u swojego gina po pierwszych objawach, bo bałabym się o dziecko.

Infekcja nie musi być oznaka zdrady to bzdura ... :-D

współczuje mu nieczułej żony--->byłaś kiedyś w ciąży? Skoro nie wiesz, czym chcarakteryzuje sie ten stan przez pierwsze 3 miesiace to sie nie wypowiadaj. Bo ja czuję się okropnie, mam mdłości, pobolewa mnie brzuch i seks jest ostatnią rzeczą, na jaką mam ochote! No widocznie jestem "nieczuła", jak ty to okresliłaś...Odwracasz wszystko do góry nogami. To on chyba traktuje seks jako rozladowanie napiecia. Ja chce sie kochac, kiedy się bede dobrze czuła, żeby miec z tego prawdziwą frajde, satysfakcję, a co najwazniejsze by czuć tę więz. Ale wg ciebie jestem jakas nienormalna, skoro okresowo nie mam na to ochoty. Aha jest jeszcze coś. Myślę, ze sama jestem sobie winna. Od początku naszej znajomosci az do mojej ciąży kochalismy sie bardzo czesto czasami 2 razy dziennie. Często to wlasnie ja inicjowalam nasze zabawy. Poza tym ciagle utwierdzalam go w przekonaniu, jaki jest wspanialy, kochany itp. On dzięki temu zaczal sie uwazac za niewiadomo kogo i teraz nie potrafi mnie zrozumiec.

a od kiedy to tylko przez ostatnich 6 tyg. ciązy nie można??? kazda ciaza jest inna i pominąwszy fakt złego samopoczucia, czesto na początku istnieja przeciwwskazania do kontaktów sekcualnych - mnie nie wolno było współzyć od poczatku ciąży, z powodu krwawień i ryzyka poronienia - inna sprawa, że i tak poroniłam

a mój ze mną sypia w nagrodę 1 raz w miesiącu, jak zasłużę. Bo jak nie, to wcale. I do tego jest kiepski.

boze jak ja sie ogromnie ciesze ze jestem sama ehhhhh po co sie w to wszytsko pakowac nie warto trzymac wieprza dla poł kilo kiełbasy

WSPÓŁCZUJĘ .... Ciąża to nie choroba, byłam w ciąży i nie widze przeszkód w zakresie sexu. Wiem ze niektóre kobiety (ale to nie jest częsty przypadek) na początku maja mdłości, wymiotują , ale na litośc Boską nie opowiadaj, że nic caly czas nie robisz tylko zygasz ... do pracy nie chodzisz ... nie wychodzisz z domu ... Zachowujesz się jak kaleka i nie wciskaj nikomu ciemnoty myslisz, że przez 9 m-cy bedzie ktoś ciebie traktowal jak jajko, ja po prostu źle bym sie czula no ale rób jak chcesz ...

Czy wy jesteście takie ograniczone czy co ??? Może ona poprostu NIE MA OCHOTY na seks :o

a ja z zona robimy to jakos raz dwa razy w miesiacu i to w zasadzie jak sie upomne. to jest dopiero paranoja:)

to niezle pierdolnieta:) kobieto, jakby sie pieprzyl na lewo i prawo to by nie chodzil napalony. nie masz pojecia o czym mowisz! i tak ogolnie: kobiety przestancie czytac glupoty w jakiejs kolorowej prasy tylko uzywajcie mozgu! naprawde zrozumiec mezczyzne nie jest trudno! to taki sam czlowiek jak kobieta, tylko o troche innych potrzebach, ale to sie bez problemu da ZROZUMIEC! wystarczy odrobine rozumu.

do ta kuna , ona nie jest pierdolnieta, po prostu ma rację. Organ nie uzywant zanika, a mezczyzna budzi sie czym wiecej ma seksu tym bardziej organizm domaga sie tego. Tu nic nowego nie napisala a ty jestes trep.

rozumiem, ze wiesz lepiej niz ja? pierdzielisz bzdury i przyjmij to "z pierwszej reki" od mezczyzny. mylisz fascynacje z fizycznoscia! seks przywiazuje do konkretnej kobiety, potrafi zniewolic. zakochany i nakrecony na konkretna kobiete mezczyzna olewa inne, chce tylko tej jednej, ale to nie ma nic wspolnego z iloscia seksu. poglad jakoby po skorzystaniu z kurewki chce mi sie bardziej jest tak idiotyczny ze to sie w glowie nie miesci:) mam wrazenie ze w zyciu fiuta nie widzialas!

mam 13 lat i nie jednego juz loda robilam, wiec wsadz swoje wypluciny w swojego fiuta.