Ratunku!!! Twarde pierniczki

Witam Mam problem. Tydzień temu (w niedzielę) upiekłam pierniczki. Przez chwilę były miękkie, potem stwardniały. Wsadziłam je do metalowych puszek, po 2 dniach polukrowałam (dalej twarde jak kamień) i z powrotem do puszek. Dziś dalej są bardzo twarde. Czy one kiedyś zmiękną?????????????? Martwię się, że niestety będę musiała je wyrzucić (ok.400sztuk). Aha, pierniczki piekłam pierwszy raz, ale dokładnie według przepisu. Co z nimi robić??? Proszę o pomoc

Dlaczego miałabys je wyrzucić???? Ja chyba bym prędzej siępocięła, zanim wywaliłabym 400 sztuk pierników. Przecież to masa roboty z przygotowywaniem ciasta, wałkowaniem, pieczeniem... Też mi kiedyś wyszły twarde, ale siętym zbyt nie przejęłam. Moi wszystko zjedzą. Zresztą - o dziwo- te "twardziochy" cudnie się rozpływały w ustach. A więc ... nie wyrzucaj. Zjedz!

no prxzeciez piernik musi byc tawrdy..nawet sie mowi ty stary pierniku:D

Znalazłam ten przepis 2kg maki pszennej ok 1kg cukru 1 miod (~500g) 8-10 zoltek 2 masła lub ew. margaryny 5 dkg kakao 2 paczki przypraw piernikowych (ja dalam 2 paczki do polowy porcji, bo lubie mocno korzenne) 2 lyzeczki proszku do pieczenia 2 lyzeczki sody przygotowanie: tluszcz, cukier, miod i kakao roztopic. Do maki dodac przyprawy proszek sode i zoltka oraz roztopiona schlodzona mase. wyrobic, wykrawac i piec ok 10 minut w temp 160-170 stopni. Przeczytałam gdzieś, że do puszki z pierniczkami włożyć ćwiartkę jabłka i zmiękną. Jutro wypróbuję Pozdrawiam

ja lukruje od razu po wyjeciu z pieca jak sa gorace wtedy lukier sie blyszczy a tak sa matowe raz tez wyszly mi twarde i juz nie zmiekly, w tym roku na szczescie sa cudowne ;) ale mam zupelnie inny przepis

Ja też kiedyś upiekłam takie kamyki. I też trzymałam je w puszce, nie wiem, właściwie czemu wszyscy intuicyjnie tak robią jak pierniczki twarde wyjdą:) Ale były po prostu super do dekoracji choinki (rok później - i dalej twarde), co i Tobie polecam, jak nie nabiorą walorów konsumpcyjnych:D

sephi jak wyszły ci takie pyszne to podaj przepis

musisz je wyjąc z puszek. Wchłona wilgoć z powietrza i zmiękną. Wesołych Świat

Szalona kobieto! Nie ma nic (;))przyjemniejszego niż pogryzać twarde pierniki!:) Nie grzesz!:-D:-P Taka uroda pierników, chcesz taki zwykły kicz sklepowy, puszysty i mokry w środku??? eeeeee......:-P Nie zmiękną szybko bo pewnie masz sucho w mieszkaniu. Gdyby ciasto było lejące albo bardzo luźne byłaby szansa na coś barfdziejmiękkiego, ale piernik to piernik!!! Twardy musi być. I otwórz tą puszke.

na dno puszki włożyć skórke od pomarańczy przykryć pergaminem i na to pierniczki.