stosunek przerywany

OrAnVag ---> mnie się nic nie wydaję Słonko :P tylko wiesz ona mi zarzuciła coś czego nie napisałam , bo po pierwsze jej nie szczekłam a po drugie nie napisałam, ze stres nie ma wpływu na odczucia podczas seksu :P ale widzę, że to wy macie problemy z czytaniem i jeszcze się wzajemnie dopingujecie hahhaha może zaczniecie sobie przyklaskiwać ?? :P :P ehhhh szkoda słów , nie mam zamiaru Wam udowadniać dlaczego NIE BOJĘ się , że zajdę w ciąże stosując przerywany, tak więc żegnam i życze miłej zabawy p.s i miłego seksu z całym i kompletnym ogumieniem

enamorada ... antykoncepcja i jakość współżycia mają związek, ot choćby poprzez subiektywne postrzeganie jej skuteczności; o hormonalnych i fizjologicznych aspektach nie wspominam

Choc sama sie nie zabezpieczam (tzn stosujemy stosunek przerywany) to jednak nie doradzalabym tej metody nikomu, kto na pewno nie chce miec teraz dziecka. I za prezerwatywami nie przepadam, ale wczesniej zawsze stosowalam tabletki (czasem gumki), a moje zycie seksulane bylo tak samo udane jak teraz.

a dziecko przytrafilo mi sie przy drugim wejsciu po pierwszym przerwaniu tak ze dobra jakosc jednego plemnika w zupelnosci wystarczy i nie trzeba ich milioooonow

ENAMORADA to masz szczescie, ja stosowalam i w ogole nie mialam ochoty na seks...libido zero!!!

Tak, maja wplyw, ale rozny u roznych osob. U niektorych spada libido jak biora pigulki, u innych wzrasta poziom stresu jesli nie sa dobrze zabezpieczeni, ale nie ma takiego przepisu dla wszystkich, ze stosujesz ta i ta metode anty i masz super seks. To akurat bardziej zalezy od zgrania z partnerem. Ja moge powiedziec po sobie, ze zadne srodki anty nie wplywaly szczegolnie ujemnie na moje zycie seksualne, choc z prezerwatywa trudno mi osiagnac orgazm pochwowy i musze sie zadowolic lechtaczkowym. Ale ogolnie i tak mam dobry seks.

Zreszta gdybym kategorycznie nie chciala zajsc w ciaze to staralabym sie zadowalac innymi sposobami, ale na pewno nie stosowalabym stosunku przerywanego. to jest dobre dla stalych par, ktore ewentualnie moglyby miec dzidziusia, bo nie oszukujmy sie, ryzyko zajscia w ciaze jest o wiele wieksze niz przy tabletkach.

Enamorada ---> faktycznie źle się wyraziłam ;) bo to raczej od psychiki zalezy a nie od metody anty wnioskuję po milionach tematów zakładanych przez dziewczyny stosujące tabletki, gumki i stosunek przerywany razem wzięte , ktore po kazdym seksie panikują, że na pewno zaszły :O :O OrAnVag ---> każdy postrzega skutecznośc antykoncepcji tak jak postrzega i możesz twierdzić, ze jestem tłukiem i nie znam się na tym, ale wolę opierać się na własnym doświadczeniu a jakby nie było eksperymentuje na sobie i nikt mnie nie przekona, że nie mam racji a już na pewno nie Ty bo jak narazie nie podałeś ani jednego sensownego argumentu

Teoria, no wlasnie chodzi o to, ze ta metoda jest najlepsza dla Ciebie, bo masz stalego faceta, bo najlepiej Ci sie kocha bez stosowania prezerwatyw lub tabletek czy innych metod. Ale czasem jednak inne rzeczy sa wazniejsze, np jak sie idzie z kims do lozka na 1 noc to potrzebna jest koniecznie prezerwatywa zeby czegos nie zlapac i wtedy warto poswiecic troche przyjemnosci dla wlasnego bezpieczenstwa.

nie daje gwarancji zajścia w ciążę. to jednak nie jest dowód za tym, że to dobra metoda zapobiegania ciąży.;)

:O