niebieskooka lilia

Wiem, użalam się nad sobą, ale jest mi dziś wyjątkowo smutno. Kolejny weekend sama w domu, nic mi nie wychodzi, nikt mnie nie kocha, nie mam gdzie iść na sylwestra, nie mam pomysłu na swoje życie, popadam w monotonię, dopadła mnie depresja... No, teraz możecie mi napisać, że jestem skończonym nieudacznikiem i przegrałam życie! :(

a gdzie w tym czasie byli Twoi rodziece?

Każdy ma czasem gorszy dzień... i czuje sie jakby wwszystko było bez sensu...

Tak, ale moje życie składa się z samych gorszych dni :(

mi tez jest zle, duzo czesciej niz gdy sie z czegos ciesze, ale staram sie przyzwaczaic, wiec glowka do gory, moze tam cos czeka na CIebie za zakretem, takie mnostwo szczescia:)

Dzięki, Tobie też tego życzę... Może spotka mnie kiedyś coś dobrego w końcu?!

a to co napisalas w 1 poscie, to tak jakby o mnie_ja juz sie pogubilam i czasem nie wierze. ze bede szczesliwa+dobrze,ze czasem jeszcze mam nadzieje_tez dzieki i pozdrawiam

mi też jest smutno czasami...

nie znaczy od razu użalanie się nad sobą... tzreba czasami cos z siebie wyrzucić... wygadać się

Mi też smuuutno!!!!