Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cnotliwa dziurka

czy mozna sie nie skusić?

Polecane posty

Gość cnotliwa dziurka

Mówiłam sobie. masz œwietnego faceta, inteligentnego, wesołego, pracowitego, męskiego to z takim warto byc i nie zdradzac. Go. Kiedys miałam same ofiary losu i szukałam cudów, a to tu a to tam. Jak teraz mam przedsiębiorczego faceta jestem bezpieczna spokojna i kochana. jest nam cudownie bo wreszcie kocham. wszystko sie połšczyło razem. Duzo rozmów, przytulań.jest wspaniale. I teraz sobie mysle, ze jakbym spotkała przystojnego jakiegos i wiem ze nie dałabym się uwiesc.Nie patrze na facetów, nie prowokuje losu, niechce cierpiec i miec dylematów. Bo jestesmy słaby i romans były gotowy a ja tego niechcę. Zarzekałam sie e nigdy.......i udaje się. jednak nie wiemjakby było faktycznie jakbym zakochała sie w przystojniaku.......ale wiem ze nie mozna tak. czy da sie nie skusić jak sie niechce?czy jednak cos pcha i moze jednak dojœć do zdrad? jak to jest z naszym umysłem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też się zastanawiam
bo sama kiedyś zdradzałam , a teraz nie potrafię,może przez to że w końcu pracwdziwie kocham..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cnotliwa dziurka
ja tez własnie tak uwazam, musze prawdziwie kochac i zaden pieknic nie jest w stanie mnie zwbaic, no ale na wszelki wypadek na nich nie patrzę. Mróko - tak mi przykro ze ty nic nie rozumiesz. Inni rozumieją więc pozwól ze z innymi pogadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×